Battlefield 1942
Rok wydania: 2002
Od tej gry wszystko się zaczęło. Drugowojenna strzelanina z olbrzymimi, przynajmniej jak na tamte czasy, mapami, ciekawymi mechanikami i pięcioma klasami żołnierzy do wyboru zrobiła spore wrażenie na graczach. Na tyle, że studio Digital Illusions wraz z koncernem Electronic Arts zdecydowali się kontynuować ten projekt. I pomyśleć, że wówczas mało kto narzekał na fakt, iż Battlefield 1942 nie miał typowej kampanii dla jednego gracza, a zamiast tego skupiał się na rozgrywkach wieloosobowych.
Battlefield 1942: The Road to Rome
Rok wydania: 2003
Pierwszy dodatek DLC w historii serii Battlefield…i raczej średnie przyjęcie przez samych graczy. Oczywiście, znaleźli się i tacy, którzy na widok nowych 6 map i dodatkowych pojazdów pokroju bombowca Mosquito „zaklaskali uszami”, ale bądźmy ze sobą szczerzy, ilu z Was pamięta ten dodatek?
Battlefield 1942: Secret Weapons of WWII
Rok wydania: 2003
Niemiecki plecak rakietowy, latające skrzydło Horten Ho 229 czy choćby rakiety przeciwlotnicze Wasserfall – te i inne cuda znaleźć można było w drugim i zarazem ostatnim dodatku do Battlefield 1942. Nie wprowadzał on może jakichś rewolucyjnych zmian, ale nie da się zaprzeczyć, że było to miłe pożegnanie z pierwszą odsłoną serii.
Battlefield Vietnam
Rok wydania: 2004
Przeskok do wojny w Wietnamie przyniósł serii nie tylko nowy teatr działań z zupełnie innym klimatem oraz wachlarz pasującego uzbrojenia, ale także mapę 3D oraz mocno zmodyfikowany silnik Refractor 1. Dzięki temu ostatniemu gra prezentowała się naprawdę wybornie.
Battlefield 2
Rok wydania: 2005
No I to był dopiero skok jakościowy. Już przy pierwszym kontakcie gra urzekała świetną oprawą wizualną, dynamicznym oświetleniem i znacznie usprawnioną fizyką, co było zasługą przesiadki na nowy silnik – Refractor 2. Lekkim zaskoczeniem było pozostawienie w grze tylko jednego trybu gry – Podboju (Conquest), ale szybko okazało się, że wraz z dodatkowymi mechanikami, był to strzał w 10-tkę.
Battlefield 2: Modern Combat
Rok wydania: 2005/2006
Zdobywające coraz większą popularność konsolę drugiej generacji też musiały mieć swojego Battlefield’a, i to wzbogaconego o pełnoprawną kampanie dla jednego gracza, której brakowało dotąd w pecetowych odsłonach serii. Może pomińmy jej jakość, a skupmy się na detalach. Czy wiecie, że ta edycja gry, jako jedyna w całej historii serii, stworzona została na silniku RenderWare?
Battlefield 2: Jednostki Specjalne (Special Forces)
Rok wydania: 2005
Trudno nie docenić kreatywności twórców, którzy pierwszy dodatek do Battlefield 2 zdecydowali się poświęcić jednostkom specjalnym. Co prawda potyczki wciąż rozgrywały się tu w trybie Conquest, ale nowy arsenał broni i gadżetów czynił zabawę znacznie ciekawszą.
Battlefield: Europejskie Siły Zbrojne (Euro Force)
Rok wydania: 2006
Niby kolejny dodatek, a jednak coś nowego – zamiast typowych, dużych DLC studio DICE (które w momencie premiery Euro Force było już w większości własnością Electronic Arts) zaproponowało graczom pakiet mini-rozszerzeń. Pierwszy z nich dodawał do gry kolejną stronę konfliktu czyli zgodnie z tytułem – wojsko państw europejskich z ich uzbrojeniem i pojazdami. Do tego dorzucono jeszcze 3 nowe mapy. To dużo? Raczej nie, ale skoro to mini-dodatek to raczej trudno się dziwić.
Battlefield 2: Pancerny Atak (Armored Fury)
Rok wydania: 2006
Kolejne mini-rozszerzenie, które zgodnie z życzeniem fanów przeniosło akcję na tereny USA. Każda z trzech nowych map rozgrywa się więc w jakimś kluczowym miejscu Stanów Zjednoczonych – od Alaski po okolice Waszyngtonu. Dodatkowym magnesem było 6 nowych pojazdów, z A-10 Warthog na czele.
Battlefield 2142
Rok wydania: 2006
Po naprawdę udanych poprzednikach pierwsze zapowiedzi futurystycznego Batttlefield’a mogły wywołać zdumienie. Klimaty science-fiction jakoś średnio pasowały do tej serii. Na szczęście to co początkowo wydawało się wypadkiem przy pracy ostatecznie było całkiem niezłą sieciową strzelaniną. Może i nie dorównało popularnością Battlefield 2, ale wielu graczy miło ją wspomina.
Battlefield 2142: Northern Strike
Rok wydania: 2007
Twórcom z EA DICE weszły w krew mini-rozszerzenia, bo i tym razem zaserwowali nam niewielki pakiet nowości. Trzy nowe, skute lodem mapy, kilka nowych pojazdów i to właściwie wszystko. Spadająca popularność Battlefield 2142 nie pozwoliła już na nic więcej.
Battlefield: Bad Company
Rok wydania: 2008
Dla jednych najlepsza odsłona serii Battlefield, dla innych – pełne uproszczeń, zupełnie niepotrzebne odejście od głównego nurtu całej serii, które na domiar złego nie ukazało się na komputerach PC. Co by jednak nie mówić, Bad Company był kolejnym kamieniem milowym cyklu – raz, że pojawiała się w nim naprawdę ciekawa kampania dla pojedynczego gracza, a dwa – że po raz pierwszy EA DICE pokazało w nim swój nowy silnik - Frostbite 1.0.
Battlefield Heroes
Rok wydania: 2009
Battlefield miał też w swojej historii eksperymentalne epizody. Ten tytuł to właśnie jeden z nich. Sieciowa wojna potraktowana z przymrużeniem oka, a do tego jeszcze udostępniana za darmo każdemu chętnemu…który tylko zdoła przełknąć lekko gorzkawą pigułkę z mikropłatności i reklam przyciągnęła o dziwo całkiem sporo graczy.
I choć narzekań na pogarszającą się jakość zabawy było z czasem coraz więcej, to i tak Battlefield Heroes wytrzymał „na rynku” aż do połowy 2015, kiedy to EA wyciągnęło jej wtyczkę.
Battlefield 1943
Rok wydania: 2009
Kolejna odsłona serii, która szerokim łukiem ominęła PC. Dlaczego? Bo to bardziej próba szybkiego połączenia sprawdzonych dotychczas rozwiązań z unowocześnionym silnikiem – Frostbite 1.5. Stąd zmniejszona liczba klas, brak apteczek, ciekawe mapy i spore możliwości ich deformacji. Ot, nietypowy poligon doświadczalny przed następnymi częściami Battlefield’a.
Battlefield: Bad Company 2
Rok wydania: 2010
To, że Bad Company 2 będzie niezłe wiedział każdy kto zetknął się z „jedynką”. Mało kto spodziewał się jednak, że ten tytuł przejdzie do historii serii jako odsłona z bodajże najlepiej rozpisaną fabułą i doskonale przemyślanym trybem multi. Aż szkoda, że ta podseria wciąż nie doczekała się kontynuacji. Niejeden z nas chciałby zobaczyć ciąg dalszy historii Parszywej Kompanii.
Battlefield Bad Company 2: Vietnam
Rok wydania: 2010
EA DICE postanowiło po latach powrócić do Wietnamu wzbogacając rozgrywkę wieloosobową Bad Company 2 o dodatkową, niezwykle klimatyczną zawartość. Niby to tylko 6 nowych map, kilka pojazdów i 15 nowych rodzajów broni, a fani byli zachwyceni.
Battlefield Online
Rok wydania: 2010
Co prawda niewielu z nas widziało ten tytuł na oczy, jak by nie patrzeć ukazał się tylko w Korei Południowej, ale pominąć go nie sposób. Ten przygotowany wyłącznie pod rozgrywki sieciowe Battlefield pozwalał bowiem na zabawę aż 100 osobom jednocześnie.
Oczywiście wiązało się to z pewnymi uproszczenia i w grafice i w samej rozgrywce, ale nie odstraszało to fanów. Szczególnie, że ta odsłona serii była całkowicie darmowa. „Była”, bo jej serwery wyłączono w połowie 2013 roku.
Battlefield Play4Free
Rok wydania: 2011
Skoro Koreańczycy mieli swojego darmowego Battlefield’a to i reszta świata winna mieć – do takiego wniosku doszło zapewne EA DICE oferując graczom kolejną odsłonę serii w swoim charakterystycznym modelu Play4Free opartym o mikropłatności.
Co ciekawe, tytuł ten prezentował się znacznie lepiej od wspomnianego wcześniej Battlefield Online. Nie udało mu się jednak przetrwać i wraz z innymi sieciowymi grami F2P od EA zniknął na dobre w połowie 2015 roku.
Battlefield 3
Rok wydania: 2011
Kolejny raz EA DICE dorzuciło do pieca pokazując, że jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa. Już pierwsze zapowiedzi tego tytułu opartego na nowym silniku Frostbite 2.0 wywoływały ciarki na plecach, nie mówiąc już o zwiastunach i charakterystycznej przeróbce głównego motywu muzycznego. Poza tym Battlefield 3 to niezła kampania fabularna plus fenomenalny, mocno rozwijany w kolejnych latach tryb wieloosobowy.
Battlefield 3: Powrót do Karkand (Back to Karkand)
Rok wydania: 2011
Pochód dedykowanych Battlefield 3 dodatków DLC rozpoczęło nadejście pamiętnych map z Battlefield 2. Oczywiście same mapy to byłoby trochę mało, nawet jeśli mocno je zmodernizowano, stąd dodatkowy pakiet uzbrojenia i 3 nowe pojazdy.
Battlefield 3: Aftershock
Rok wydania: 2012
Nie, to nie drugie DLC do Battlefield 3. Idę o zakład, że część z Was nie kojarzy nawet tego tytułu. I raczej trudno się temu dziwić zważywszy na fakt, że Aftershock to darmowa gra mobilna, która równie nagle jak pojawiła się w sklepie Apple, tak z niego zniknęła. Dlaczego? Po prostu jej jakość nie wytrzymała krytyki.
Battlefield 3: Walka w zwarciu (Close Quarters)
Rok wydania: 2012
Pamiętacie jeszcze jaką burzę wywołało nadejście tego dodatku? Nagle, z potyczek na wielką skalę Battlefield 3 przeniósł się w ciasne korytarze i pomieszczenia oferując zabawę do złudzenia przypominającą jego największego konkurenta – serię Call of Duty. Jedni przywitali to DLC oklaskami, drudzy – nie zostawili suchej nitki na EA DICE.
Battlefield 3: Siły pancerne (Armored Kill)
Rok wydania: 2012
Trzecie DLC do Battlefield 3 skupiło się na potyczkach pancernych dając nam, pod postacią trybu Tank Superiority, przedsmak późniejszych, znacznie bardziej rozbudowanych mechanik. Jakby nie patrzeć walki czołgowe w kilkuosobowych załogach to było naprawdę coś.
Battlefield 3: Dogrywka (Aftermath)
Rok wydania: 2012
Pomysłów na urozmaicenie wieloosobowych potyczek twórcom Battlefield 3 z pewnością nie brakowało. No bo jak inaczej nazwać dorzucenie do gry losowych wstrząsów sejsmicznych, które zmieniają otoczenie? A na tym nie koniec, bo Dogrywka zaoferowała też całkowicie nowy tryb – Scavenger, w którym trzeba było samemu zadbać o lepsze uzbrojenie.
Battlefield 3: Decydujące Starcie (End Game)
Rok wydania: 2013
Battlefield 3 pożegnał się z graczami w całkiem niezłym stylu. Ostatni dedykowany mu dodatek pozwalał na zrzuty powietrzne, wprowadzał na pole bitwy motocykle, a także dokładał do całkiem pokaźnej liczny trybów nowość w postaci znanego, ale nieobecnego wcześniej w serii Capture the Flag.
Battlefield 4
Rok wydania: 2013
Choć nie był to tak spektakularny powrót na szczyt jak w przypadku „trójki”, trudno omówić tej części widowiskowości. Nowy silnik Frostbite 3 przyniósł nie tylko znacznie lepszą grafikę, ale także znacznie bardziej spektakularne efekty zniszczeń.
Dodatkowo, dzięki systemowi Levolution, gracze uzyskali znacznie większy wpływ na to co dzieje się na sieciowym polu walki. Zmieniająca się pogoda i wydarzenia przeobrażające wygląd map dawały rozgrywkę potężnego kopa.
Battlefield 4: Chińska nawałnica (China Rising)
Rok wydania: 2013
Rozszerzanie świata Battlefield 4 rozpoczęło się od Chin. Standardowo więc otrzymaliśmy nowe mapy, misje i pojazdy. Doszedł też tryb Air Superiority (Bitwa Powietrzna).
Battlefield 4: Drugie uderzenie (Second Assault)
Rok wydania: 2013/2014
Drugi dodatek DLC to właściwie dalsze poszerzanie Battlefield’a 4 o znane już wcześniej elementy. Tym razem padło na 4 mapy obecne w „trójce”, które dzięki specjalnym zabiegom wyraźnie wypiękniały i zyskały na atrakcyjności, także za sprawą lepszego modelu zniszczeń. Poza tym w grze pojawia się także tryb Capture the Flag.
Battlefield 4: Wojna na morzu (Naval Strike)
Rok wydania: 2014
Wreszcie coś bardziej oryginalnego – walki na morzu i przygotowane pod to nowe mapy. Znakomicie prezentował się też nowy tryb Carrier Assault (dawno temu pojawił się on w Battlefield 2142), w którym celem było zniszczenie bądź obrona lotniskowca. Nie zabrakło tu też sporej wielkości Easter Egga w postaci olbrzymiego, siejącego zniszczenie Megalodona.
Battlefield 4: Zęby smoka (Dragon’s Teeth)
Rok wydania: 2014
Choć o czwartym DLC nie można powiedzieć by drastycznie zmieniało rozgrywkę, to jednak przynosiło kilka elementów, które fani przywitali z otwartymi ramionami. Tarcza balistyczna i zdalnie sterowany robot nieźle sprawdzały się na nowych, nieco mniejszych mapach, a i nowy tryb Sprzężenie przyniósł tu nieco świeżości.
Battlefield 4: Ostateczna rozgrywka (Final Stand)
Rok wydania: 2014
Pożegnanie z Battlefield 4 było swego rodzaju niespodzianką. No bo jak inaczej nazwać pojawienie się w grze aspirującej do miana realistycznego pola walki futurystycznego uzbrojenia? Nie wszystkim to przypasowało, ale być może o to właśnie chodziło by sprawdzić reakcje graczy.
Battlefield Hardline
Rok wydania: 2015
Battlefield Hardline to idealny przykład poszukiwania nowej drogi dla nieco wyeksploatowanej już serii. Zamiast typowego pola walki i wojny na dużą skalę nagle przenosimy się do miasta, by w szeregach policji zaprowadzić tam porządek. Co więcej, ta część serii jak mało która skupia się na rozgrywce dla jednego gracza.
Niestety, połączenie fabuły rodem z seriali detektywistycznych z dość mocno ograniczoną zawartością sieciową okazało się raczej średnio udanym eksperymentem.
Battlefield Hardline: Bezprawie (Criminal Activity)
Rok wydania: 2015
Jak każda nowa odsłona serii także i Hardline doczekał się szeregu dodatków. O dziwo jednak, każdy z nich był na swój sposób oryginalny. I tak Bezprawie wprowadzało nowy tryb Łowca nagród (Bounty Hunter), w którym dodatkowym elementem rozgrywki były zbierane (za „kille”) monety.
Battlefield Hardline: Rabunek (Robbery)
Rok wydania: 2015
Ktoś tu pozazdrościł popularności PayDay – takich reakcji graczy na wieść o tym dodatku nie brakowało. Jakby nie patrzeć oferowany w tym DLC tryb Drużynowych napadów miał w sobie coś z tamtej gry.
Battlefield Hardline: Ucieczka (Gateway)
Rok wydania: 2016
I kolejna wariacja dotycząca napadów, tym razem z skupiająca się na ucieczce z miejsca przestępstwa. Oprócz nastawionego na pościgi trybu Przejęcie torby dostaliśmy tu 4 nowe mapy, kilka pojazdów, broni i gadżetów.
Battlefield Hardline: Zdrada (Betrayal)
Rok wydania: 2016
Ostatni dodatek do Battlefield Hardline to już przede wszystkim ukłon w stronę najwierniejszych fanów. Dodawał on bowiem do gry 4 nowe mapy, kilka pojazdów i co nieco arsenału. Ot, na otarcie łez.
Battlefield 1
Rok wydania: 2017
Trzeba wykazać się nie lada odwagą, by zamiast stale „klepać” to samo wyjść przed szereg i cofnąć się w czasie, na pola bitew I wojny światowej. I pewnie dlatego pierwsza zapowiedź Battlefield 1 była tak wielkim i niezwykle pozytywnym zaskoczeniem. Kto by pomyślał, że w tym nieco już zapomnianym konflikcie czai się tak wielki potencjał.
Battlefield 1: Nie przejdą (They Shall Not Pass)
Rok wydania: 2017
Nie da się ukryć, że największym magnesem tego dodatku była mapa Wzgórza Verdun, w której gracze walczyli o kontrolę na twierdzą. Na tym jednak dodatkowe atrakcje się nie kończyły, bo „Nie Przejdą” oferował jeszcze 3 inne mapy, nowego Behemota (w postaci siejącego zniszczenie na polu bitwy czołgu Char 2C) oraz nowy tryb – Linia Frontu.
Battlefield 1: W imię cara (In the name of the Tsar)
Rok wydania: 2017
Kolejny, nie mniej ciekawy dodatek, który przerzucał nas na drugi front I wojny światowej, w szeregi rosyjskiej armii. Oprócz następnych, niezwykle klimatycznych map otrzymaliśmy pakiet nowego uzbrojenia, kilka nowych pojazdów oraz nowego Behemota.
Battlefield 1: Niespokojne wody (Turning Tides)
Rok wydania: 2017
Jak sama nazwa wskazuje w tym przypadku skupiono się na konfliktach z wykorzystaniem marynarki wojennej. Co prawda, tylko dwie z czterech udostępnionych map są im poświęcone, ale to właśnie one nadają prym Niespokojnym wodom. Ciekawostka – to DLC było wprowadzane etapami. Na drugą jego część gracze musieli poczekać ponad miesiąc.
Battlefield 1: Apokalipsa (Apocalypse)
Rok wydania: 2018
Ostatni dodatek do Battlefield 1 poświęcony został najkrwawszym bitwom I wojny światowej. Stąd obecność mapy Somma, Passchendaele (nazywanej także błotnym piekłem) czy Caporetto. Oczywiście nie zabrakło tu też nowych narzędzi eksterminacji – od działa przeciwlotniczego piechoty, po tasak do mięsa.
Battlefield V
Rok wydania: 2018
I tak oto dotarliśmy do najnowszej odsłony serii, która właśnie debiutuje na rynku. Czy powtórzy sukces poprzedniczki? Kto wie. Co prawda jeszcze przed jej premierą nie brakowało kontrowersji związanych ze sposobem prezentacji II wojny światowej, ale pierwsze recenzje i opinie graczy mówią, że to solidny kawałek sieciowego kodu. Do tego jeszcze poligon doświadczalny dla technologii ray tracingu, która może znacząco wpłynąć na wrażenia wizualne podczas zabawy.
Komentarze
9Po prostu BFBC2 :)