W ciągu ostatnich 20 lat na rynku pojawiło się niezliczenie wiele telefonów. Które z nich były najfajniejsze, najdziwniejsze, najbardziej przełomowe, najbardziej udane i nieudane?
Kolorowy ekran w smartfonie nie jest dla nas dzisiaj niczym niezwykłym. Jednak gdy 20 lat temu debiutował Siemens S10, jego cztery kolory były nie lada sensacją. I ta antenka!
Tę tutaj zna każdy. Nokia 3310 to legenda, która na dobre wpisała się do historii komórek. Nasza pamięć o niej jest taka jak ona sama – niezniszczalna (choć certyfikatów na to nie ma).
Moda na BlackBerry wprawdzie powoli już mija, ale warto przypomnieć sobie jak się zaczęła. A otworzył ją Quark – patrząc na niego, nietrudno zrozumieć, skąd ta popularność.
Przed wami najchętniej kupowana komórka w historii. Nokia 1100 to ciekawa stylistyka, niezła bateria, kalkulator, kompozytor (pamiętacie?), WAP i… ponad 250 mln sprzedanych egzemplarzy.
Chcąc powtórzyć sukces, Nokia myślała nad „the next big thing” w dizajnie. Dzięki temu w naszej galerii mamy sporo dziwadeł. Na początek Nokia 7600, z której trudno było korzystać.
Kolejny nieudany (choć na pewno ciekawy) pomysł Nokii ukrywa się pod nazwą 6810. Później wiele razy jeszcze Finowie chcieli stawiać na QWERTY, ale efekt zawsze był taki sam: mizerny.
Nokia N-Gage uznawana jest za jedną z największych technologicznych porażek w historii. Ale czy ci, którzy ją wyśmiewali, przypuszczali, że połączenie telefon+konsola faktycznie stanie się standardem?
Zdania na temat ostatniego już dziwadła tego producenta są mocno podzielone. Dla świętego spokoju oceniać więc nie będziemy. To Nokia 7280, zwana też „telefonem-szminką”.
Czas przejść do obiektu pożądania. Oto bowiem w 2005 roku Motorola zaprezentowała model RAZR V3, który przyciągał uwagę świetną stylistyką. To najpopularniejszy telefon z klapką w historii.
Coraz większe znaczenie miała też funkcjonalność. Stąd też takie perełki jak Sony Ericsson W900i, będący zarazem odtwarzaczem MP3. Cecha charakterystyczna: obracana klawiatura.
Jesteśmy w połowie zestawienia, więc czas na przerywnik. Oto Modu – telefon mniejszy niż karta kredytowa. Ludzie się na niego nie rzucili, ale krasnoludki były ponoć zachwycone.
2007 był przełomowy, bowiem na rynku zaczęły pojawiać się „prawdziwe” smartfony. Niektórzy mówią, że N95 był pierwszym z nich. Być może, na pewno jednak intrygował (i to nie tylko obudową).
Wyselekcjonowanie 20 najciekawszych telefonów ostatnich 2 dekad nie było proste. Co do tego jednego smartfona byliśmy jednak pewni od samego początku. To iPhone z dotykowym ekranem multi-touch, zaprezentowany 9 stycznia 2007 roku. Przez wielu uznawany za pierwszego nowoczesnego smartfona.
Jeśli był pierwszy smartfon Apple, to nie może też zabraknąć pierwszego z Androidem. To HTC Dream (lub G1) otworzył historię systemu, który dziś ma na komórkach 8 na 10 osób.
„Wincyj megapikselów”, musiał krzyczeć dyrektor Nokii, dla której początek dekady nie był dobry. Udało się i Finowie zaskoczyli konkurencję telefonem z kamerą 41 Mpix – 808 PureView.
Interesującą koncepcją zaskoczył nas też w 2014 roku Samsung, który zaprezentował Galaxy Note Edge z zakrzywionym ekranem. W telewizorach „nie pykło”, ale tu to co innego…
Ile kosztuje drogi smartfon? Odpowiedź brzmi: 40 koła. Co takiego ma Vertu Signature Touch for Bentley? To, co flagowce za ułamek tej ceny, ale obszyte skórą. No, plus – wiecie – funkcje dla VIP-ów.
Pomysł na pozór rewelacyjny, ale się nie przyjął. Yotaphone 2 to smartfon z wyświetlaczem AMOLED i dodatkowym ekranem E Ink. Było energooszczędnie, ale nic nie szło z tym w parze.
LG G5 nie był pierwszym smartfonem modułowym, ale jeśli którykolwiek miał tę koncepcję spopularyzować, to właśnie on. Jak się jednak szybko okazało, nic z tego.
Zestawienie kończymy telefonem Sharp Corner R. Doskonale przedstawia on bowiem najnowszy trend w smartfonach, czyli pozbawienie ekranu ramek. I pozostaje tylko jedno pytani: jak to trzymać?
Na koniec mały bonus: noPhone to propozycja dla każdego, kto próbuje odzwyczaić się od smartfona, ale czuje niepokój, gdy go nie ma w dłoni. Z tym "urządzeniem" nie ma problemu - niby masz telefon, ale jednak nie.
Zdjęcia w galerii pochodzą od producentów lub znajdują się w domenie publicznej, oprócz: 2 (Mobile Industry Review), 4 (CNET), 9 (PCMag), 11 (Mobile88), 14 (TechnoBuffalo), 21 (ProPakistani).
Komentarze
17Był to przełomowy telefon, który ostatecznie przegrał z 6600, przez dość wygórowaną cenę.
W ogóle zapomnieliście o Symbianie w tym zestawieniu, a to jest niewybaczalne pominięcie.
Polecam dość obszerny, pierwszy komentarz na tej stronie, wyjaśnia to czym był Siemens SX1:
http://www.mgsm.pl/pl/katalog/siemens/sx1/
ale dzisiaj zwróciłem uwagę na gościa w pociagu który korzystał ze starej, widać już zmęczonej użytkowaniem nokii 6810
teraz wchodzę tu a tu taki tekst :D