Od kilku lat używam słuchawek Creative. EP-510 których używam uprawiając sport niestety nie nadają się do przemieszczania na piechotę po mieście. Powodem jest brak wyciszenia dźwięków dochodzących z zewnątrz, przez co muzyki trzeba słuchać bardzo głośno. Postanowiłem kupić słuchawki douszne. Wybór padł na zachwalane przez wielu użytkowników Creative EP-630.
Za słuchawki zapłaciłem 69zł czyli cenę ,która utrzymuje się już od dłuższego czasu.
W pudełku znalazłem słuchawki, instrukcję, trzy pary gumeczek o różnych rozmiarach.
W oczy rzucił się od razu bardzo cienki kabelek. Sprawia on wrażenie bardzo delikatnego, jego wadą jest szorstkość. Po założeniu słuchawek potrafią one wypaść z uszu, gdyż zaczepiają się o ubranie.
cieknie kabelki
pozłacany Jack
Jakość dźwięku jak na tę cenę jest dobra. Głębokość basu zależy od ustawień korektora dźwięku, ale w porównaniu do EP-480 ,które też dobrze odbierały niskie tony jest głębszy. Tony wysokie też się bardzo wyróżniają, czasami aż za bardzo. Co do wyciszenia dźwięków z zewnątrz to jest wystarczające na tyle, że jadąc autobusem nieznacznie słyszę jego silnik. Dodatkową zaletą wyciszenia jest to, że głośność w odtwarzaczu mam ustawioną o 20% mniej, niż w przypadku niewyciszonych EP-510.
Czystość dźwięku jest taka sama na odtwarzaczu MP3 Creative ZEN Nano jak na telefonie Sony Ericsson k800i. Na co dzień używam tego drugiego.
Dane techniczne:
· Długość kabelka 1.2 m
· Złocona wtyczka Jack 3.5 mm
· Przewód z miedzi beztlenowej
· Dynamika głośników 106 dB
· Impedancja 16 Ohm
· Waga 9 g
Cena słuchawek jest zależna od sklepu. Ja zakupiłem za 69zł w sklepie komputerowym , ale można znaleźć też taniej. Słuchawki mogę polecić osobom nie wymagającym idealnej czystości dźwięku, ale ceniących sobie wyciszenie dźwięków z zewnątrz i głębokich niskich tonów.
Komentarze
15http://nieoryginalny.pl/jak-rozpoznac-podrobione-sluchawki-creative-ep-630/
Hmmm recenzja to to raczej nie jest, ale rzut okiem jak najbardziej.