Testowana karta Gigabyte należy do najwyższej serii tego producenta - Xtreme Gaming. Jako taka aspiruje więc do konstrukcji z klasy premium. Względem referencyjnego GTX 1060 w testowanej karcie podniesiono taktowanie rdzenia do 1620 MHz (bazowe), dołożono wydajny i cichy system chłodzenia oraz stylowy backplate.
- 3x DisplayPort 1.4
- HDMI 2.0
- DVI
- 8-pinowe zasilania
Pod względem ilości czy układu złączy trudno o jakieś rewolucyjne rozwiązanie. Mamy w zasadzie dwa standardowe układy 3/1/1 oraz 2/2/1. Ten pierwszy jest zdecydowanie częściej stosowany przez producentów m.in. w testowanej konstrukcji. Trudno przypuszczać aby ktokolwiek potrzebał większej ilości złączy.
Gigabyte GeForce GTX 1060 Xtreme Gaming 6G został wyposażony w autorski system chłodzenia WindForce 2X znany z praktycznie wszystkich kart tego producenta należących do wyższych serii. Sprawdza się on w przypadku testowanej karty doskonale zapewniając niską temperaturę (60 stopni) oraz bardzo cichą pracę pod obciążeniem (35 dBA).
Jak na konstrukcję z klasy premium przystało Gigabyte wyposażył kartę we wzmacniający backplate, który dzięki dość "oszczędnej" stylistyce może się podobać osobom, które lubią minimalistyczne podejście do temu. Z drugiej strony nie zabrakło również "koniecznego" w dzisiejszych czasach podświetlenia LED RGB (można je konfigurować w dość szerokim zakresie).
Całościowo jakość wykonania karty Gigabyte GeForce GTX 1060 Xtreme Gaming 6G jak i jej kulturę pracy oceniamy bardzo wysoko. Wszystkie elementy zostały dobrze spasowane, chłodzenie tylko delikatnie wystaje ponad płytkę PCB, a jakość plastiku użytego do jego wykończenia nie budzi zastrzeżeń.