Test Hyperbook X77DM-G - ultrawydajnego laptopa do gier z desktopowymi podzespołami - procesorem Intel Core i7-6700K, grafiką Nvidia Geforce GTX 980.
desktopowy procesor i karta graficzna = najwyższa wydajność w laptopie; cztery sloty na dyski; wygodna klawiatura; programowalne makra; dobra kultura pracy; duża liczba złącz; niezła jakość głośników
Minusywysoki pobór prądu; krótki czas pracy na baterii; mała mobilność
Co do faktu istnienia mitycznego urządzenia, czyli laptopa do gier, zdania są mocno podzielone. Jedni na sam dźwięk tych słów uśmiechają się z politowaniem, podczas gdy inni gorączkują się tłumacząc, że laptop nadaje się do gier w tym samym stopniu co pecet.
Hyperbook X77DM-G, nie budzi żadnych wątpliwości. Śmiało mogę powiedzieć, że to najmocniejszy laptop jaki miałem okazję testować. Nic zresztą dziwnego, skoro w środku umieszczono... desktopową grafikę i procesor. Daje to niespotykaną do tej pory wydajność. Pytanie tylko, czy wciąż powinien nazywać się laptopem?
Specyfikacja techniczna Hyperbook X77DM-G:
Model | Hyperbook X77DM-G |
Cena | od 10 859 zł (13 500 zł w testowanej konfiguracji) |
Gwarancja | 2 lata w systemie Door to Door (inne pakiety za dopłatą) |
System operacyjny | Windows 10 |
Klawiatura | płytkowa, klawisze kwadratowe, podświetlenie |
Touchpad | matowy, gładki |
Ekran | » 17,3", 1920x1080 » IPS, matowy » maksymalny kąt odchylenia ekranu - 130 stopni » Nvidia G-Sync |
Procesor | » Intel Core i7-6700K Skylake » 4 rdzenie/8 wątków » 4 GHz, Turbo 4.2 GHz, 8MB cache » technologia 14 nm, TDP 91W |
Pamięć | » RAM: 32 GB, DDR4, 2133 MHz » max: 64 GB RAM » wymiana: klapka serwisowa na spodzie obudowy |
Karta graficzna | » Nvidia Geforce GTX 980, pamięć 8GB DDR5 |
Dysk twardy | » 512 GB, SSD (2x 256 GB w RAID 0) model: Samsung 950 Pro M.2 2280 » maksymalnie 4 dyski: 2x M.2 SSD i 2x 2,5" HDD/SSD » wymiana: klapka serwisowa na spodzie obudowy |
Napęd optyczny | brak |
Bateria | 82 Wh |
Wymiary | 42 x 30 x 4 cm |
Waga | 3,9 kg |
Materiały pokrycia obudowy | » pokrywa - matowa, tworzywo sztuczne » ramka ekranu - matowa, tworzywo sztuczne » panel roboczy - matowy, tworzywo sztuczne » spód i boki - matowe, tworzywo sztuczne |
Komunikacja bezprzewodowa | » Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac » Bluetooth 4.0 |
Złącza | » 3x USB 3.0 » 1x USB 3.1 / Thunderbolt » 1x eSATA / USB 3.0 » RJ-45 » 2x DisplayPort 1.2 » HDMI » S/PDIF » czytnik kart pamięci » gniazdo słuchawkowe » gniazdo mikrofonowe |
Dodatkowe funkcje i oprogramowanie | » kamerka internetowa 2 Mpix » złącze blokady Kensington » czytnik linii papilarnych » oprogramowanie: Flexikey, Control Center, Intel Extreme Tuning Utility |
Wygląd i jakość wykonania
Stylistyka Hyperbooka nie należy do najnowocześniejszych. To typowa dla laptopów zbudowanych na bazie kadłubków Clevo konstrukcja. Raczej toporna niż przyciągająca uwagę. Kolejny raz sprawdza się jednak powiedzenie, że liczy się to, co jest w środku.
Hyperbook jest potężny nie tylko swoimi podzespołami, ale także rozmiarami. Obudowa mierzy 418 x 295,3 x 39,9 mm i waży prawie 4 kg. Dodajmy do tego olbrzymi zasilacz, a otrzymamy sprzęt, który mobilny jest raczej z nazwy. Trzymanie go na kolanach nie wchodzi w grę. Jedyne, o co można się pokusić, to jego przenoszenie z miejsca na miejsce (np. do innego pokoju).
Rozmiary obudowy są rzecz jasna uzasadnione zastosowanymi podzespołami – zwłaszcza desktopową kartą graficzną Nvidia Geforce GTX 980, trzema slotami na dysk twardy oraz koniecznością zastosowania wydajnego układu chłodzącego.
Do wykonania obudowy użyto tworzywa sztucznego. Matowa powierzchnia jest przyjemna w dotyku, ale niestety odciski palców są na niej dość szybko widoczne. Na szczęście można je usunąć bez większego problemu, wystarczy przetrzeć obudowę miękką szmatką.
Panel roboczy jest sztywny i solidny. Nie ugina się nawet pod mocnym naciskiem. Ekran jest umieszczony na dwóch zawiasach, które pozwalają na jego odchylenie o 130 stopni. Zawiasy działają płynnie, nie powodują istotnego chybotania ekranu i utrzymują go w ustalonej pozycji.
Pokrywę ekranu można lekko wygiąć, ale nie ma obaw o uszkodzenie wyświetlacza. Pokrywa nieco się ugina pod naciskiem, co powoduje zakłócenia wyświetlanego obrazu.
Rzut okiem na spód obudowy nie przynosi większych zaskoczeń. Chyba, że za takie można uznać brak klapki serwisowej. Aby dostać się do podzespołów konieczne jest odkręcenie kilku śrubek. Jedynie baterię można wymienić bez użycia narzędzi, wystarczy odblokować zatrzaski.
Złącza
Jak można się było spodziewać, mamy tutaj do dyspozycji pokaźny zestaw złącz. Na lewym boku umieszczono dwa porty USB 3.0, jeden USB 3.1 / Thunderbolt, eSATA / USB, czytnik kart i gniazdo sieciowe RJ45.
Po przeciwnej stronie znajdziemy kolejny port USB 3.0, gniazda audio oraz złącze blokady Kensington.
Jeśli zastanawiasz się gdzie są wyjścia wideo, to szybko odpowiadam. Znajdziesz je w tylnej części obudowy – dwa pełnowymiarowe Display Port i jedno złącze HDMI.
Klawiatura i touchpad
Płytkowa klawiatura jest bardzo solidna. Oprze się nawet naciskom grupy trzymającej władzę, nie mówiąc o zwykłych graczach. Skok klawiszy jest głęboki, dobrze wyczuwalny
Klawiatura jest podświetlana, a jego intensywność można regulować. Dzięki dedykowanej aplikacji można też zmieniać kolor podświetlenia w każdej z trzech stref.
Touchpad działa bez zarzutu. Umieszczono go nieco na lewo od osi laptopa. Płytka sensoryczna jest średnich rozmiarów, ale nie ma to wpływu na komfort użytkowania.
Przyciski touchpada są wyodrębnione od płytki, cechują się głębokim skokiem i dość cichą pracą. Pomiędzy nimi znajduje się czytnik linii papilarnych.
Głośniki
System audio, podobnie jak w innych laptopach sygnowanych marką Hyperbook, przygotowany został przez firmę Onkyo. Dwa głośniki umieszczone są pod ekranem, a spodzie obudowy znajdziemy jeszcze dodatkowo subwoofer.
Dzięki temu jakość dźwięku stoi na dobrym poziomie – chociaż spodziewałem się nieco wyraźniejszego brzmienia niskich tonów. Nie mam natomiast uwag jeśli chodzi o głośność zestawu i czystość generowanego dźwięku. Do tego stopnia, że zewnętrzne głośniki (lub słuchawki) nie są niezbędne, a to w przypadku laptopów nie jest tak oczywiste.
Aplikacja Control Center
Do szybkiego i wygodnego zarządzania ustawieniami komputera służy aplikacja o wszystko mówiącej nazwie Control Center. Do dyspozycji mamy trzy zakładki. W pierwszej ustawimy m.in. profil zasilania, czy ręcznie uruchomimy wentylator.
W drugiej zarządzamy intensywnością podświetlenia klawiatury, wyłączymy touchpad lub kamerę.
W ostatniej możemy zdezaktywować lewy klawisz Windows, wybrać tryb audio w przypadku korzystania ze słuchawek oraz przejść do aplikacji Flexikey.
Na kolejnych stronach znajdziesz szczegółowe wyniki testów wydajności, kultury pracy, wytrzymałości baterii oraz test ekranu.