LG L227WT to 22-calowy monitor o natywnej rozdzielczości 1680x1050, po miesiącu użytkowania jestem po prostu zachwycony. Po przesiadce z "siedemnastki" czteroletniego LCD NEC'a, jest naprawdę wielka różnica nie tylko w wielkości ekranu, ale również w odwzorowywanych kolorach.
W czasie oczekiwania na ten monitorek, byłem pełen obaw szczególnie że zamówiłem go poprzez sklep internetowy nie mając możliwości sprawdzenia monitora na miejscu czy wszystko z nim jest w porządku. Nie raz słyszy się, że po otrzymaniu sprzętu to coś nie tak z obrazem, czy bad pixele są widoczne.
Moje obawy okazały się niepotrzebne, po pierwszym włączeniu tego LG-ika, nie mogłem się wprost napatrzeć na czysty, wyrazisty obraz jaki się wydobywał z wnętrza mojego nowego monitora. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to matryca PVA/MVA, ale i tak daje rade.
Monitor wyposażony jest w matrycę TN i w złącza D-Sub, DVI-HDCP, niestety tylko w te, nie posiada np. tak modnego ostatnio huba na wyjścia usb. Nie można też regulować wysokością nogi, dzięki czemu nie podwyższymy ekranu, trochę szkoda.
Najważniejsze cechy monitora LG L227WT:
- Kąt widzenia pionowy 170 stopni
- Kąt widzenia poziomy 170 stopni
- Liczba kolorów 16,7 miliona
- Współczynnik kontrastu 10000:1
- Czas reakcji matrycy 2 ms
- Kolor obudowy czarny
- Pobór mocy tryb normalny/czuwanie/wyłączony 45W / 1W / 1W
- Możliwość powieszenia na ścianie
- Certyfikaty CE, EPA Energy Star, FCC B, SEMKO, TUV GS, UL,
- Wymiary (szer. x wys. x głęb.) 508 x 424 x 230 mm
- Waga [kg] 5,65 kg
- Obracana o 350' podstawka
- Regulacja ustawień w poziomu systemu Windows
- Panoramiczny,
Pełna specyfikacja na stronie producenta
Przyciski do włączania i regulacji menu (w j. polskim) znajdują się pod ramką (pod spodem) po prawej stronie. Z jednej strony jest to dobre rozwiązanie, ponieważ nie są widoczne z przodu, ale z drugiej strony trzeba się jakby przyzwyczaić do tego typu sterowania. Ogólnie jest to na plus zrobione. Osobiście niezbyt często korzystam z "przycisków" bo wolę korzystać z oprogramowania "fortemanager".
Menu OSD jest przyjemne i intuicyjne, można nawet wyłączać i włączać diodę Power która świeci na niebiesko w czasie użytkowania, a na bursztynowo w czasie czuwania, co jest też wielkim plusem od strony producenta.
ForteManager pozwala na bardzo szybkie zmiany różnych profili, kolorów itp. Z gotowych ustawień mamy: Movie, Internet, Normal, User.
Obraz jest bardzo dobry i ostry już na ustawieniach fabrycznych, a użytkownicy bardziej wybredni mogą dopasować ustawienia do swoich wymagań.
Podświetlenie i kąty widzenia są też bardzo dobre.
L227WT jest bardzo dobrym monitorem TN, jest może nie najtańszy, ale dostaniemy go już za poniżej 1000pln, co rekompensuje go bardzo dobre wykonanie i jakość. Nadaje się do wszystkich zastosowań domowych.
Plusy:
- nowoczesny design,
- miłe dla oka podświetlenie diody power,
- podstawka obrotowa,
- bardzo dobre odwzorowywanie kolorów
Minusy:
- brak regulacji wysokości ekranu,
- cena?
Komentarze
1