Larrabee to nazwa kodowa przyszłego dedykowanego procesora graficznego Intela – pierwszego od wielu lat produktu tego typu. Mimo, że w ostatnich latach jedyne tworzone przez Intela układy graficzne to
Larrabee to nazwa kodowa przyszłego dedykowanego procesora graficznego Intela – pierwszego od wielu lat produktu tego typu. Mimo, że w ostatnich latach jedyne tworzone przez Intela układy graficzne to te zintegrowane z chipsetami, warto pamiętać, że Intel miał już w swojej historii epizod z tworzeniem dedykowanych kart graficznych. Była to Intel i740, karta AGP stworzona w 1998 roku przez oddział Intela, utworzony z zakupionej wcześniej przez „niebieskich” firmy Real3D. Jednym z najważniejszych zadań nowej karty graficznej była promocja nowy wówczas interfejsu Accelerated Graphics Port, wprowadzonego przez Intela w 1997. Podobnie, jak ma to miejsce również u innych producentów, których kolejne generacje chipów są do pewnego stopnia oparte na poprzednikach, również współczesne IGP zintegrowane w chipsetach Intela wywodzą się z i740, choć zostały w stosunku do niego znacząco rozbudowane i unowocześnione.
Larrabee przygotowywany jest przez zespół inżynierów Intela w Hillsborro w Oregonie – ten sam, który projektował architekturę procesora Pentium 4. Oprogramowanie pisze z kolei zupełnie nowy team, w skład którego wchodzi wielu ekspertów do spraw grafiki, takich jak Michael Abrash, pracujący wcześniej nad silnikiem gry Quake, a później współtworzący konsolę Microsoft XBOX.
Koncepcja i architektura Larrabee są już właściwie gotowe. Pierwsze próbki chipów Intel powinien mieć gotowe jeszcze przed koncem 2008 roku. Premierę gotowych kart koncern zapowiada na koniec 2009 lub początek 2010.
GPGPU według Intela
Nowy chip Intela wpisuje się w nowe trendy, polegające na łączeniu wydajności karty graficznej z wszechstronnością procesora (GPGPU – General Purpose computing on Graphics Processing Units). Jednak o ile można oczekiwać od Larrabee, że będzie wydajną jak na standardy 2009 roku kartą graficzną, o tyle nie należy się spodziewać iż jego wydajność w przeciętnej aplikacji osiągnie poziom choćby współczesnych procesorów Core 2. Nowa kość Intela będzie raczej ewolucyjnym rozszerzeniem obecnych GPU, takich jak te produkowane przez ATI, czy NVIDIĘ. Pamiętajmy, że już dzisiaj są one w stanie, oprócz generowania grafiki, wykonywać wielowątkowe obliczenia.