Przy okazji monitorów CRT warto jeszcze wspomnieć o modelach z płaskim kineskopem, które nie zniekształcały obrazu.
Na początku XXI wieku zaczęły pojawiać się monitory LCD. Początkowo nie oferowały one tak dobrych parametrów, jak obecne konstrukcje, niemniej jednak na pewno były wygodniejsze w użytkowaniu niż CRT.
Stare proporcje ekranu 4:3 nie należały do zbyt funkcjonalnych, więc producenci zaczęli konstruować udoskonalone, panoramiczne modele – sprawdzały się one głównie przy oglądaniu filmów, ale zalety szerszego ekranu doceniali też graficy i projektanci. Początkowo na rynku pojawiły się modele o proporcjach 16:9 lub 16:10...
...ale później przyszła pora na jeszcze szersze, ultrapanoramiczne wersje 21:9 – idealne do oglądania filmów, ale też świetne do pracy i grania.
Ultrapanoramiczne monitory spodobały się szczególnie graczom – w końcu szerszy ekran to szersze pole widzenia i więcej frajdy z rozgrywki. AMD i Nvidia postanowiły pójść o krok dalej i opracowały rozwiązania pozwalające podłączyć do karty kilka monitorów i wyświetlać na nich jeden duży – tak oto narodziły się technologie AMD Eyefinity i Nvidia Vision Surround.
Zakrzywiony ekran początkowo pojawił się w telewizorach, ale kwestią czasu było wykorzystanie go w monitorach. Usprawniona konstrukcja ekranu zapewnia poszerzenie pola widzenia, szersze kąty widzenia oraz bardziej realistyczne proporcje obrazu. Na początku 2015 roku nawet mieliśmy okazję przetestować Samsunga S27D590CS, a więc jeden z pierwszych zakrzywionych monitorów.
Rozwój monitorów komputerowych to nie tylko wielkość i proporcje ekranu, ale też jego rozdzielczość. Istotne zmiany zaczęły się od jakości 4K (3840 x 2160 px) – klienci otrzymali więc 4-krotnie większą powierzchnię roboczą względem popularnego standardu Full HD (1920 x 1080 px). Na zdjęciu 28-calowy model Philips 288P6LJEB z 2014 roku.
Następnym krokiem było opracowanie monitora 5K (5120 x 2880 px) – jednym z pierwszych tego typu modeli był 27-calowy Dell UltraSharp UP2715K.
Monitory 4K i 5K nie spełniają waszych wymagań? W takim razie powinniście zwrócić uwagę na konstrukcje spod znaku 8K (7680 x 4320 px). Tak się składa, że na początku tego roku na rynku pojawił się 32-calowy Dell UltraSharp UP3218K. Cena? Jedyne 5000 dolarów.
W ramach kronikarskiego dziennikarskiego obowiązku warto jeszcze wspomnieć o technologii 3D Vision, która pozwala graczom, miłośnikom filmów i zapalonym fotografom cieszyć się stereoskopowym obrazem 3D. Rozwiązanie to wymagało zastosowania karty graficznej Nvidii, aktywnych okularów migawkowych oraz monitora zgodnego ze standardem 3D Vision. Zwiastowano przełom w komputerowej rozrywce, ale ostatecznie technologia nie odniosła sukcesu.
E-Sport przyniósł nie tylko rozwój podzespołów komputerowych, ale też rozwój monitorów, bo profesjonalni gracze wymagają jeszcze lepszej płynności wyświetlanego obrazu. Producenci podchwycili ten temat i zaczęli się prześcigać w szybkości działania ekranów - na rynku można znaleźć konstrukcje o częstotliwości odświeżania 120 Hz, 144 Hz, a nawet 240 Hz. Co ciekawe, już w 2013 roku pojawił się monitor EIZO Foris FG2421, a więc pierwszy model z matrycą o odświeżaniu 240 Hz.
Samo zwiększenie częstotliwości okazało się jednak niewystarczające, bo prowadziło to do zacinania obrazu, rozrywania klatek czy dużego input laga. Rozwiązaniem problemu okazała się technologia Nvidia G-Sync, która za pomocą specjalnego modułu dynamicznie dostosowuje częstotliwość wyświetlanego obrazu do częstotliwości generowanego obrazu. Pierwszy monitor korzystający z funkcji G-Sync pojawił się pod koniec 2013 roku (był to model ASUS VG248QE), a obecnie na rynku można spotkać już kilkadziesiąt takich konstrukcji.
Na początku 2014 roku zapowiedziano konkurencyjne rozwiązanie: AMD FreeSync, które wykorzystuje otwarty standard VESA Adaptive-Sync i nie wymaga zastosowania specjalnego modułu. Co prawda na pierwsze konstrukcje zgodne z FreeSync musieliśmy poczekać do końca 2014 roku, ale technologia ta tak dobrze się przyjęła, że na rynku dostępnych jest już ponad sto różnych modeli wspierających otwarty standard.
Kolejny krok w rozwoju monitorów? Nie sposób nie wspomnieć o technologii śledzenia oczu Tobii. W obudowie monitora wbudowano kilka kamer, które śledzą wzrok użytkownika i obracają kamerę w miarę jak spogląda on na daną stronę ekranu. Obecnie funkcja ta jest wykorzystywana m.in. w grach: Elite Dangerous, Deus Ex: Rozłam Ludzkości czy Watch Dogs 2. Na zdjęciu 30-calowy Acer Predator Z301CT.
Wieść o pojawieniu się monitorów TFT IGZO wprawiło profesjonalistów o szybsze bicie serca. Nowy typ matrycy pozwolił uzyskać wyższą rozdzielczość i wyrazistość obrazu, a także jeszcze lepszą czułość na dotyk. Co prawda pierwsze tego typu konstrukcje pojawiły się już w 2014 roku, ale jak na razie jedynymi dostępnymi modelami w zasadzie pozostają modele firm Sharp i Dell.
Ostatnie lata przyniosły też monitory wykorzystujące technologię kropek kwantowych (Quantum Dot) – w głównej mierze są to konstrukcje Samsunga (na zdjęciu 34-calowy model Samsung CF791). Nowe rozwiązanie pozwala uzyskać jeszcze lepsze odwzorowanie barw, a precyzyjne podświetlanie uwypukla szczegóły obrazu. Rozwiązanie to powinni docenić głównie najbardziej wymagający gracze.
Ekrany OLED to raczej domena smartfonów, aczkolwiek można je również wykorzystać w monitorach komputerowych. Otrzymujemy nie tylko świetne odwzorowanie barw, ale też bardzo wysoki kontrast i bardzo szybki czas reakcji. Idealna propozycja dla profesjonalistów. Niedawno na rynku pojawiła się pierwsza tego typu konstrukcja – model Dell UltraSharp UP3017Q za jedyne 3500 dolarów.
W naszym zestawieniu nie mogło również zabraknąć monitorów HDR, które (bardzo)powoli zadomawiają się na rynku. Technologia High Dynamic Range pozwala uzyskać większą jasność obrazu i lepszą gradację odcieni, czego efektem jest podniesienie realizmu oglądanego obrazu, a tym samym doznań użytkownika. Na zdjęciu model Dell UltraSharp UP2718Q, a więc jeden z nowszych monitorów HDR dostępnych w sprzedaży.
Co przyniesie przyszłość? Jakiś czas temu pojawiły się informacje o zakrzywionych monitorach Double Full HD w proporcjach 32:9. Może to właśnie one staną się nowym trendem na najbliższe lata?
Komentarze
23EIZO Foris FG2421 - nie miał 240Hz, tylko 120Hz, 240Hz redukowało blur poprzez wstawianie czarnych klatek pomiędzy właściwe 120Hz.
Wiem, bo taki miałem :) super monitor :)
Nawiasem mowiac coraz mniej mi sie podobaja "artykuly", gdzie obraz(k)ow jest 80%, reszta to 2 linijki tekstu. No i gdzie sie podzialy monitory PAL/NTSC, ktore zostaly wyparte przez VGA (jeszcze dostepne w 1997 te pierwsze), gdzie jest odswiezanie ekranu, ktore na CRTkach bylo i 120Hz, jak pamietam w co lepszych modelach ? Amba zezarla te informacje, czy w formie obrazka sie nie dalo przedstawic ? ;==]
do tego celeron z 450 MHz i ramem 256. a teraz głupi telefon jest kilkanaście razy lepszy.