Tył obudowy podzielony został na dwie demontowalne części - blacha zasilacza oraz blacha płyty głównej i kart rozszerzeń.
W celu wyjęcia zasilacza zwalniamy dwa zatrzaski i wysuwamy go ze środka. Wyobraźmy sobie, jak szybki i prosty będzie demontaż zasilacza z odpinanymi kabelkami - rewelacja.
Nad zasilaczem producent pozostawił nieco miejsca, aby odwrotnie zamocowany zasilacz z wiatrakiem 12-centymetrowym mógł zasysać chłodne powietrze od góry, a nie rozgrzane z wnętrza obudowy, co wydaje nam się ciekawym pomysłem, szczególnie w przypadku przystosowania obudowy do standardu BTX.
Pod zasilaczem mamy dużą płytę, którą można wyciągnąć z obudowy po zwolnieniu zatrzasków.
Funkcjonalność takiego rozwiązania jest niezwykle duża, dla majsterkowiczów stanowi niemal aluminiowy ideał :)
W dołączonej do obudowy instrukcji wyjaśniono w przystępny sposób, jak zmienić obudowę w przystosowaną do standardu BTX - polega to na odwróceniu tylnej blachy i zamontowaniu dołączonego tunelu powietrznego.