Doskonała propozycja dla osób, które oczekują długotrwałej, stabilnej pracy i wysokiej prędkości transferu.
Podstawowa specyfikacja
Interfejs | SATA III (6 Gb/s) |
Format wielkości | 2,5 |
Pojemność | 256 GB |
Deklarowany odczyt maks. | 550 MB/s |
Deklarowany zapis maks. | 530 MB/s |
Deklarowany IOPS - odczyt | 100 000 |
Deklarowany IOPS - zapis | 95 000 |
Deklarowany pobór prądu | 0,9 W (spoczynek), 2,25 W (aktywność) |
Deklarowany MTBF | 1,3 miliona godzin |
Kontroler | Indilinx Barefoot 3 |
Wymiary (Dł/Sz/Wy) | 99,7 x 69,75 x 7 mm |
Waga | 115 g |
Cena | ok. 1000 zł |
Pełna specyfikacja na stronie producenta.
Większość nowych dysków SSD jakie trafiają na rynek to konstrukcje przeznaczone do użytku domowego. Cechują się one zazwyczaj dobrą lub bardzo dobrą wydajnością, ale nie koniecznie imponują stabilnością i jakością działania. Część osób ma jeszcze w pamięci działanie trzeciej generacji nośników SSD firmy OCZ, które do działania wykorzystywały niesławne kontrolery SandForce SF-2281. Nie zyskały one sławy stabilnie działających i obniżyły nieco reputację producenta.
Na szczęście te czasy minęły już bezpowrotnie. W OCZ zmieniło się szefostwo, a wraz z nim polityka i strategia firmy. Teraz producent skupiał będzie się na mniejszej ilości modeli, ale za to każdy z nich dopracowywał będzie w znacznie szerszym zakresie.
W nasze ręce trafił nośnik OCZ Vector 256 GB. Jak zapewnia producent nie jest to konstrukcja zoptymalizowana wyłącznie pod kątem maksymalnej szybkości. Wiele wysiłku włożono również w to, aby nośnik działa stabilnie w czasie długotrwałej, nieprzerwanej pracy w firmach i korporacjach.
We wnętrzu przyjemnej dla oka, smukłej (7 mm), aluminiowej obudowy odnaleźć można właściwie same nowości. Najważniejszy jest fakt, że w przeciwieństwie np. do takich modeli, jak OCZ Octane, Petrol czy Vertex 4 producent nie użył tutaj rebrandowanego kontrolera Marvell 88SS9174 lub Marvell 88SS9187, lecz procesora opracowanego od podstaw przez siebie. Jest to kontroler Indilinx Barefoot 3.
Kontroler połączony jest z dwiema pamięciami DRAM DDR3L-1600, a z pamięciami NAND potrafi komunikować się przy wykorzystaniu 8 kanałów. Obecne jest też zapasowe miejsce na jeszcze jedną kość RAM np. do wykorzystania jako pamięć ECC (korekcja typowych błędów). Same pamięci MLC NAND to 25-nanometrowe, synchroniczne kości Intel Micron Flash Technologies (IMFT) - OCZ tworzy wyłącznie opakowanie do nich i nanosi własne logo. Czy to źle? Absolutnie nie! Pamięci IMFT należą do najlepszych popularnych układów dostępnych na rynku i sprawdzają się świetnie nawet w zaawansowanych zastosowaniach korporacyjnych.
Producent nie zastosował dodatkowej pamięci w charakterze przestrzeni zapasowej (zastępującej zużyte komórki). W zupełności wystarcza około 7% rezerwy w standardowych kościach NAND. Realnie zamiast 256 GB użytkownik otrzymuje do dyspozycji nieco ponad 238 GB. Gwarancja na dysk obejmuje okres 5 lat licząc, że użytkownik nie będzie zapisywał więcej niż 20 GB każdego dnia. Są to jednak deklaracje nieco konserwatywne. Tak naprawdę istnieje nikła szansa, aby pamięci NAND „padły” nawet po przekroczeniu tej teoretycznej granicy. Mamy tutaj do czynienia z naprawdę solidnym, wydajnym i stabilnie pracującym dyskiem SSD.
Poza pojemnością 256 GB dysk dostępny jest też w wersjach 128 i 512 GB. Nośnik oferuje wsparcie dla technologii SMART, TRIM, Idle Time Garbage Collection. W opakowaniu znajdziemy również metalową przejściówkę z formatu 2,5, na 3,5 cala (wraz z śrubkami), naklejkę oraz licencję na pełną wersję programu Acronis True Image HD (do klonowania dysków i partycji). Dużym bonusem jest również to, że po zarejestrowaniu się na stronie promocyjnej użytkownik otrzyma również pełną grę Far Cry 3.