Ostrog Giant - Najnowsza obudowa w wykonaniu Enermaxa
Już jakiś czas temu swoją premierę miała bardzo ciekawa obudowa w wykonaniu Firmy Enermax.
miniRecenzja wyróżniona! |
Model Ostrog Giant bo o nim właśnie mowa - jest nowością od tego producenta. Czy obudowa jest warta wydania naszych ciężko zarobionych pieniędzy? Tego dowiecie się z mojej najnowszej publikacji, więc zbytnio nie przedłużając zapraszam Was do czytania.
Opakowanie i specyfikacja techniczna obudowy
Obudowa Enermax Ostrog Giant do użytkowników trafia w zwykłym kartonowym opakowaniu. Na przodzie pudełka producent umieścił podobiznę obudowy, swoje logo i nazwę produktu.
Na bocznej ściance znalazła się specyfikacja techniczna recenzowanej konstrukcji. Po otwarciu pudełka naszym oczom ukazuje się obudowa, która została zabezpieczona folią i styropianowymi wkładkami - chronią ją przed uszkodzeniem podczas transportu.
Dane techniczne:
Model: Enermax Ostrog Giant
- Standard płyty głównej: m-ATX, ATX,
- Wymiary (gł. x szer. x wys.): 485 x 244 x 295mm,
- Waga: 7kg,
- Materiał wykonania: stal + plastik,
- Kolor: czarny,
- Trzy zewnętrzne zatoki 5.25” dla napędów optycznych,
- Osiem wewnętrznych zatok 3.5” na dyski HDD,
- Dwie wewnętrzne zatoki 2,5” na dyski SSD.
Wentylatory:
- Przód: 140mm x 2 Enermax LED (niebieski) / 1200RPM,
- Tył: 120mm x 1 Enermax / 1200RPM,
- Góra: 2 x 120/140mm lub 1 x 200/230mm (opcjonalnie),
- Dół: 1 x 120mm (opcjonalnie),
- Koszyk na dyski: 4 x 120mm (opcjonalnie).
Przedni panel: 2 x USB 3.0, 2 x USB 2.0, MIC x 1, Audio x1, Power i Reset.
- Sloty rozszerzeń: 8 + 1,
- Zasilacz: Standardowy ATX PS2/EPS 12V,
- Maksymalna długość karty graficznej: 412,5mm (286mm z zamontowaną klatką na dyski twarde 3,5”),
- Maksymalna wysokość chłodzenia CPU: 185mm,
- Gwarancja 2 lata.
Wygląd zewnętrzny
Najnowsza obudowa od Enermaxa posiada dość odważną stylistykę. Osobiście wygląd bardzo mi się podoba, chodź jest to kwesta gustu, a o gustach się nie dyskutuje ;). Produkt ma następujące wymiary: 495 x 485 x 244mm (wys. x dł. x szer.) i pomieści płyty główne w standardach mATX/ATX.
Przedni panel wykonano w całości z bardzo dobrej jakości plastiku i siatki mesh. Znajdzimy na nim trzy zaślepki zatok 5,25" - każda z nich posiada filtry przeciwkurzowe typu gąbkowego. Niżej na meshowej siatce możemy dostrzec ładnie wkomponowane logo „Ostrog”.
Front panel w miejscu wentylacji przednich ,,śmigieł" posiada filtr przeciwkurzowy z małymi otworkami. Aby go zdemontować należy odkręcić sześć śrub.
Po zdjęciu przedniego panelu (który do obudowy został przytwierdzony dziesięcioma zatrzaskami) ujrzymy dwa fabrycznie zamontowane „śmigła” o wymiarach 140mm. Wentylatory te podświetlane są niebieskimi diodami LED.
Oba boczne panele do obudowy są przykręcone za pomocą szybkośrubek, więc do ich montażu/demontażu nie będziemy potrzebowali śrubokręta. Dodatkowo otrzymały one specjalne wytłoczenia pomagające w ich demontażu.
Prawy panel jest pełny i otrzymał praktyczne wytłoczenie powiększające miejsce na ułożenie okablowanie.
Natomiast lewy panel otrzymał bardzo ładnie wyglądające okno - musze przyznać, że pod kwestią wielkości robi pozytywne wrażenie^^.
Na górze obudowy znajduje się panel I/O, na którym znajdziemy: przyciski POWER, RESET, dwa porty USB 3.0, dwa porty USB 2.0, złącze Audio, MIC, włącznik/wyłącznik podświetlenia przednich śmigieł oraz diody pracy dysków i systemu. Nieco dalej znajdziemy praktyczną półkę na telefon lub pena.
W tylnej części górnego panelu obudowy znajdziemy miejsca wentylacyjne przystosowane do montażu jednego 200/230mm lub dwóch 120/140mm wentylatorów. Dodatkowo widzimy, że od wewnętrznej strony znajdziemy filtr przecikurzowy - nieco więcej napiszę o nim w dalszej części mojej recenzji.
Tył obudowy wygląda klasycznie. Zaczynając od góry znajdziemy tutaj miejsce wentylacyjne z fabrycznie zamontowanym 120mm wentylatorem, a nieco niżej trzy otwory na przeprowadzenie wężów od chłodzenia cieczą. Na prawo od ośmiu wentylowanych śledzi, znajdziemy dodatkowego dziewiątego - pionowego, a na samym dole miejsce do montażu zasilacza, który możemy zamocować w dwóch pozycjach (wentylatorem do dołu lub do góry).
Na spodzie obudowy znajdziemy cztery wielkie masywne stopki o wysokości 15mm. Zostały one wykonane z plastiku, a także posiadają silikonowe elementy zapobiegające przesuwaniu się obudowy, które jednocześnie mają absorbować wszelkie drgania. Znajdziemy tu także otwory wentylacyjne dla zasilacza i jednego (opcjonalnego) 120mm wentylatora (zamocowanego z dołu obudowy). Otwory zostały wyposażone we własne filtry przeciwkurzowe z drobnymi otworkami.
Wnętrze obudowy
Wnętrze Enermax Ostrog Giant zostało w całości pomalowane czarnym lakierem.
Po prawej stronie na górze znajdują się trzy miejsca na 5,25" napędy optyczne, w których montaż odbywa się w pełni beznarzędziowo przy pomocy specialnych zapinek.
Nieco niżej znajdziemy koszyk na osiem dysków 3,5", które montujemy w specjalnych plastikowych szynach. Montujemy je w pełni beznarzędiowo (wkładamy je w szyny, a następnie w koszyk aż unieruchomią je specjalne wypustki).
Szyny wykonano z dość twardego plastiku, na szczęście posiadają one gumowe elementy zapobiegające drganiom 3,5" dysków HDD.
W obudowie Enermax Ostrog Giant możemy zamontować bardzo długie karty graficzne (412,5mm), a wszytko dzięki demontowanemu koszykowi na dyski. Aby go zdemontować wystarczy użyć tylko dwóch zatrzasków. Warto wspomnieć, że na koszyku istnieje możliwość montażu łącznie aż czterech 120mm wentylatorów - pomogą one w chłodzeniu dysków jak i kart rozszerzeń. Dwa montujemy od strony kart, kolejne natomiast po zdjęciu prawego panelu.
Miejsce do montażu zasilacza otrzymało elementy absorbujące drgania. Mamy tu cztery okrągłe silikonowe stopki, które powinny spisać się bardzo dobrze.
Na dole znajdziemy koszyk na dwa dyski 2,5”, oczywiście możemy go zdemontować (odkręcając ze spodu obudowy cztery szybkośrubki). Zamiast koszyka w tym miejscu możemy umieścić jeden 120mm wentylator. Jeśli tak zrobimy stracimy możliwość montażu dysków 2,5” – na szczęście mniejszy koszyk możemy zamontować na większym (nie demontowanym) co rozwiązuje problem.
Karty rozszerzeń montujemy przy użyciu zwykłych śrub – szkoda, że Enermax nie zastosował przynajmniej najzwyklejszych szybkosrubek ;) – byłyby one znacznie praktyczniejsze.
Nieco wyżej znajdziemy jeden 120mm wentylator i otwory na przewody od chłodzenia cieczą - wspomniałem już o nich wcześniej.
U góry znajdziemy bardzo ciekawy filtr przeciwkurzowy – zamontowano go na czterech dość dużych magnesach. Jest to bardzo praktyczne, ponieważ montaż i demontaż jest bardzo szybki.
Po zdjęciu prawego panelu możemy stwierdzić, że system zarządzania okablowaniem jest bardzo dobry. Tacka montażowa otrzymała liczne uchwyty do podwiązania przewodów i trzy przepusty na okablowanie.
Warto również wspomnieć, że tacka montażowa została wyposażona w dość duży otwór służący do montażu chłodzenia CPU bez konieczności wyjmowania płyty głównej z obudowy. Dodatkowo znajdziemy tutaj mniejszy otwór - posłuży on nam do przeprowadzenia wiązki zasilającej EPS 4/8-pin.
Odległość od tacki montażowej do prawego panelu wynosi około 22mm. Ale nie możemy zapomnieć o specjalnym wcześniej opisanym wytłoczeniu (na prawym panelu), dzięki czemu odległość ta rośnie do ok. 32mm.
Przewody od panelu I/O mają długość 60cm, więc z podłączeniem wszystkiego nie powinno być najmniejszego problemu – szkoda, że niektóre z nich są kolorowe, czarne wyglądałyby znacznie lepiej. Zastosowane złącze do podłączenia przednich portów USB 3.0 w obudowie Enermax Ostrog Giant jest typu wewnętrznego (19-pin).
Akcesoria
Wraz z recenzowanym produktem producent dodaje w niewielkim pudełku następujące akcesoria:
• Instrukcję obsługi,
• Opaski zaciskowe (5 sztuk),
• Komplet śrubek montażowych,
• Dwie opaski na rzepy,
• Speaker do płyty głównej,
• Szyny montażowe do dysków 3,5” (16 sztuk),
• Dwie przejściówki MOLEX – 3-pin do podłączenia wentylatorów.
Fabryczne wentylatory
Enermax Ostrog Giant wyposażono w trzy fabrycznie zamocowane wentylatory – przyjrzymy się im nieco bliżej.
Pierwszy wentylator ma wymiary 120 x 120 x 25mm. Za jego zasilanie odpowiada przewód z wtyczką 3-pin, a jego maksymalna prędkość obrotowa to 1200RPM.
Kolejne dwa wentylatory to konstrukcje o wymiarach 140 x 140 x 25mm, podświetlane niebliskimi diodami LED. Za ich zasilanie również odpowiadają przewody z wtyczkami 3-pin. Maksymalna prędkość obrotowa każdego z nich wynosi 1200RPM.
Kultura pracy
Przy pomocy sonometru firmy UNI-T UT351 postanowiłem sprawdzić kulturę pracy dołączonych do obudowy wentylatorów.
Wszystkie pomiary wykonywane były w następujących warunkach:
• pomieszczenie zamknięte o powierzchni ok. 10 m 2,
• poziom tła: 31,4 dBA (poziom “ciszy” panującej w pomieszczeniu pomiarowym),
• temperatura panująca w pomieszczeniu: ok. 22 stopnie Celsjusza,
• odległość od najbliższej ulicy: ok. 100m,
• godziny pomiarów: 20-24,
• odległość mikrofonu od wentylatora: 10cm,
• pozycja wentylatora podczas pomiaru: pionowa.
Sprzęt pomiarowy:
• UNI-T UT351 (zakres działania: 30-130 dB),
• długość każdego pomiaru: 30s.
Na wykresie przedstawiona jest maksymalna wartość w dBA uzyskana podczas 30s testu.
Warto na wstępie zaznaczyć, że czym dalsza odległość mikrofonu od wentylatora tym uzyskane wartości (dBA) będą mniejsze. Do tego trzeba zwrócić uwagę na fakt, że podczas korzystania z komputera z zamontowanymi wentylatorem nie będziemy mieli przystawnego ucha bezpośrednio do samej obudowy, więc hałas wytwarzany przez wentylatory będzie mniejszy.
Przy ustawieniu maksymalnych obrotów (1200RPM) kultura pracy tylnego śmigła jest dobra. Wentylator podczas swojej pracy wytwarza hałas na poziomie 43,5 dBa, więc z odległości 1m jest tylko lekko słyszalny.
Kultura pracy przednich wentylatorów jest delikatnie lepsza. Podczas pomiarów przy maksymalnej prędkości obrotowej każdy z nich uzyskuje 43,1 dBa. Również i one z dalszej odległości (około 1m) są tylko lekko słyszalne.
Montaż podzespołów
Montaż komponentów w obudowie Eenrmax Ostrog Giant jest bardzo miłym doświadczeniem. Za tacką mamy ok. 3cm wolnego miejsca więc z ułożeniem okablowania nie będzie jakichkolwiek problemów.
Miejsca jest też sporo po drugiej stronie - po zamontowaniu wszystkich elementów platformy testowej mamy jeszcze wolną przestrzeń na dodatkowe komponenty. Do tego warto przypomnieć o beznarzędziowym montażu dysków i napędów optycznych - ułatwia to, a także przyspiesza montowanie komponentów.
Testy temperatur
Testy temperatur zostały przeprowadzone w dwóch konfiguracjach z fabrycznym zestawem wentylatorów oraz z dodatkowymi wentylatorami. Specyfikacja wyglądała następująco:
Fabryczne wentylatory:
• Przód: 2 x 140mm /1200RPM
• Tył: 120mm /1200RPM
Fabryczne + dodatkowe wentylatory:
• Przód: 2 x 140mm /1200RPM
• Tył: 120mm /1200RPM
• Góra: 2 x 140mm Enermax / 1200RPM
• Koszyk na dyski: 2 x 120mm Enermax / 1200RPM
W pomieszczeniu testowym panowała temperatura na poziomie 22°C
Testy temperatur CPU
Pierwszy test polegał na sprawdzeniu osiąganych temperatur przez procesor Intel I7 2600K przy standardowym taktowaniu (3,4GHz).
Ustawienia Programu OCCT podczas testów wyglądały następująco:
• Minimalna temperatura odczytywana była podczas spoczynku, gdy na komputerze były przeglądane strony internetowe.
• Maksymalna temperatura procesora i poszczególnych rdzeni odczytywana była po 30 minutowym teście w programie OCCT. Program OCCT po ukończonym teście prezentuje wyniki na wykresach. Z nich były odczytywane najwyższe temperatury dla poszczególnych rdzeni procesora.
Testy temperatur GPU
Następny test polegał na sprawdzeniu osiąganych temperatur przez kartę graficzną - Sapphire Radeon HD 7970 Vapor-X 3GB. Karta została podkręcona do wartości 1200MHz dla rdzenia oraz 1600MHz dla pamięci.
• Minimalna temperatura była odczytywana podczas spoczynku, gdy na komputerze były przeglądane strony Internetowe.
• Maksymalna temperatura dla GPU była odczytywana po 30 min teście w programie Heaven DX11 Benchmark 3.0, który obciążał grafikę w 100%.
Testy temperatur Dysków HDD/SSD
• Obciążenie - Test polegał na kopiowaniu folderu plików o łącznym rozmiarze około 30 GB.
• Spoczynek - Temperatura była odczytywana podczas gdy na komputerze były przeglądanie strony Internetowe.
Temperatury były odczytywane dzięki programowi HD Tune Pro (wersja 5.00).
Podsumowanie i opinia
Enermax Ostrog Giant jest bardzo dobrze wykonaną i przewiewną konstrukcją, co jest jej największym atutem. Obudowa została wykonana z dobrej jakości plastiku, który spasowany jest z elementami metalowymi na najwyższym poziomie. Konstrukcja została wyposażona w trzy ciche fabrycznie zamocowane wentylatory (w tym dwa 140mm) z możliwością montażu kolejnych siedmiu (!), które jeszcze bardziej poprawią już i tak świetną przewiewność tej konstrukcji.
Wygląd obudowy to oczywiście rzecz gustu, więc nie każdemu musi się podobać. Okno na lewym panelu robi bardzo dobre wrażenie, przez co recenzowany produkt może przypaść fanom moddingu komputerów.
System zarządzania okablowaniem jest bardzo dobry. Mamy tu liczne otwory i uchwyty do podwiązania i ułożenia okablowania. Dodatkowo prawy panel posiada wytłoczenie, które powiększa przestrzeń na aranżacje okablowania.
Obudowa została wyposażona w szybki i beznarzędziowy system montażu napędów optycznych i dysków 3,5″, co jest bardzo wygodne, ponieważ używanie śrubokręta podczas montażu zostało ograniczone do minimum.
Warto wspomnieć, że tacka montażowa posiada bardzo duży otwór służący do montażu chłodzenia na CPU bez konieczności wyciągania płyty głównej z obudowy, co jest przydatne przy montażu. Oczywiście producent nie zapomniał o miejscu do przeciągnięcia przewodu EPS 4/8-pin.
Recenzowanym przeze mnie produkt posiada otwory do wyprowadzenia węży od chłodzenia cieczą, co spodoba się entuzjastom posiadającym tego typu „zabawki”.
Enermax Ostrog Giant została wyposażona w filtry przeciwkurzowe we wszystkich potrzebnych miejscach (!), więc nasze podzespoły będą należycie chronione przed kurzem.
Przyszedł czas na wady – szkoda, że nie zastosowano szybkośrubk do montażu kart rozszerzeń – jest to jedyna wada recenzowanej konstrukcji.
Nie ukrywam, że konstrukcja Enermax Ostrog Giant bardzo mi zaimponowała lecz do ideału trochę jej brakuje. Obudowa otrzymuje ocenę 4,5/5, a także mogę ją polecić wszystkim tym, którzy szukają przewiewnej, funkcjonalnej, dobrze wykonanej obudowy i mają w portfelu około 320zł. Jestem pewien, że przy tak bardzo atrakcyjnej cenie każdy z zakupu Ostrog Giant w wykonaniu firmy Enermax będzie w 100% zadowolony.
Podsumowanie Enermax Ostrog Giant | ||
plusy:
| ||
minusy:
| ||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 320zł | ||
Podziękowania dla Firmy Enermax za wypożyczenie sprzętu do testów! Bez Waszego wsparcia ta recenzja by sie nie ukazała!
Komentarze
13Wielka plama światła na środku, zrobione na odwal.
Nie wiem czy wybrać tą czy Fulmo...
plusik