• TN (Twisted Nematic)
Tanie wyświetlacze TN są najpopularniejsze i nie da się ukryć, że zawdzięczają to niskiej cenie i marketingowi producentów. Już kilka lat temu monitory TN oferowały krótki czas reakcji, dzięki czemu nie występowało smużenie. Ten parametr do dzisiaj podkreślany jest w reklamach monitorów TN, choć w większości przypadków wartość stojąca za czasem reakcji nie odzwierciedla wydajności w całym zakresie możliwych zmian kolorów.
Coraz częstsze używanie technologii RTC (Response Time Compensation) pozwoliło producentom wyraźnie zredukować przejście grey-to-grey (G2G), czyli szary-do-szarego, jednak bez znacznej poprawy czasu reakcji ISO. I tak, obecnie podawany jest czas reakcji G2G - w przypadku nowych monitorów wynosi on 4 czy 2 milisekundy, natomiast o przejściu kolorów czarny-biały-czarny niemal nikt już nie informuje.
Ponieważ w matrycach TN czas reakcji jest najkrótszy, producenci wykorzystali to i często podają, że ten parametr jest najważniejszy, ponieważ w grach czy filmach nie występuje smużenie. Trzeba przyznać, że odnieśli tutaj sukces i doprowadzili do rynkowej dominacji paneli TN.
Poza krótkim czasem reakcji matryce TN mają właściwie same wady. Pierwszą są ograniczone kąty widzenia, zwłaszcza w pionie. Jeśli nie siedzisz na wprost monitora i popatrzysz na obraz z boku, z dołu czy z góry, zobaczysz przekłamane kolory. Ta wada nie ma znaczenia jeśli tylko ty używasz komputera - dopiero w towarzystwie robi się nieciekawie, ponieważ tylko osoba siedząca na wprost ekranu może cieszyć się dobrą jakością obrazu.
Matryce TN odwzorowują kolory przy użyciu tylko 6 bitów (zamiast 8) na kolor i nie są w stanie wyświetlić 16,7 milionów odcieni kolorów, które są dostępne dla kart graficznych. Zamiast tego wyświetlacze TN oferują interpolowaną 24-bitową głębię kolorów za pomocą ditheringu (tworzenie koloru poprzez kompozycję kilku barw z dostępnej palety). Monitory TN mogą również używać FRC (Frame Rate Control), czyli kolejnej metody do symulowania odpowiednich odcieni kolorów.
Tego rodzaju oszukiwanie w odwzorowaniu kolorów jest zauważalne dla wielu osób, zwłaszcza jeśli chodzi o ciemne barwy (przede wszystkim czerń!). Często źle odwzorowywane barwy przekreślają też decyzję o zakupie monitora - tutaj mamy na myśli głównie profesjonalnych grafików.
Braki w gamie kolorów mają też związek z technologią podświetlania. W przypadku ekranów CCFL (Cold Cathode Fluorescent Lamps), czyli zwykłych LCD podświetlanych lampami fluorescencyjnymi, które równomiernie podświetlają piksele, można liczyć na od 10 do 26 proc. z gamy kolorów NTSC. Tymczasem inne rodzaje monitorów mogą zaoferować nawet 100 proc. - tak jest np. w przypadku podświetlenia LED RGB. Tutaj uwaga: na rynku można znaleźć monitory z matrycą TN i podświetlaniem LED, niemniej w większości przypadków jest to LED edge. W tym wypadku diody LED umieszczone są na bocznych krawędziach, dzięki czemu można zmniejszyć grubość sprzętu, ale nie wpływa to na jakość obrazu. Z kolei panele z LED RGB są bardzo, bardzo drogie.
• IPS (In-plane switching) oraz S-IPS
HP LP2475w (S-IPS) | |
Cechy | Komentarz |
• Wysoki koszt produkcji, wysoka cena • Szerokie kąty widzenia • Zadowalający czas reakcji • Bardzo dobre odwzorowanie kolorów | Największą zaletą matryc S-IPS są szerokie kąty widzenia i bardzo dobre odwzorowywanie kolorów. Słaby czas reakcji to już przeszłość – nowoczesne monitory S-IPS nadają się nawet do dynamicznych gier. Dobry wybór dla profesjonalnego grafika lub bardzo wymagającego użytkownika domowego. |
W 1996 r. firma Hitachi opracowała matryce IPS i powód był prosty: poprawić fatalne kąty widzenia i słabe odwzorowanie kolorów, czyli pozbyć się największych wad matryc TN. Pamiętajmy jednak, że było to w 1996 r. i obecnie dostępne monitory TN są o wiele lepsze - mają te same wady, ale nie są one już tak duże jak kiedyś; niektórym wcale nie przeszkadzają.
W panelach IPS "pałeczki" ciekłego kryształu są ułożone równolegle do siebie i do powierzchni ekranu, nie zaś prostopadle, jak ma to miejsce w matrycach TN. Zamiana ta redukuje rozproszenie światła w matrycy, dzięki czemu monitory z IPS mogą pochwalić się szerokimi kątami widzenia i dobrym odwzorowaniem kolorów.
Początkowo panele z matrycą IPS nie mogły się jednak pochwalić krótkim czasem reakcji. Nękał je także niski współczynnik kontrastu. Obecnie dostępne panele są jednak o wiele lepsze (zobacz komentarz do matrycy obok).
Matryce IPS stosowane są przede wszystkim w wysokiej klasy monitorach przeznaczonych do profesjonalnych grafików. Kiedyś były bardzo drogie, obecnie znacznie potaniały i nierzadko na ich zakup decyzją się także przeciętni użytkownicy.
Co ważne, matryce IPS zostały zastąpione przez S-IPS (S to skrót od Super). Producentem jest Hitachi, a matryce S-IPS debiutowały w 1998 r. Mają wszystkie zalety IPS plus poprawiony czas odświeżania pikseli. W niniejszym artykule testujemy monitor z matrycą S-IPS.
• MVA (Multi-domain vertical alignment) oraz PVA
Cechy | Komentarz |
• Średni koszt produkcji, niewygórowana cena • Szerokie kąty widzenia • Zadowalający czas reakcji • Dobre lub bardzo dobre odwzorowanie kolorów (w zależności od typu matrycy) | Kąty widzenia są szerokie, ale lepsze oferują monitory z matrycą S-IPS. Smużenie nie występuje nawet w dynamicznych grach czy filmach akcji. Kolory są odwzorowywane dobrze, ale jeśli składasz czasopisma czy inne wysokonakładowe materiały do druku i rozważasz zakup monitora z matrycą VA, bierz pod uwagę tylko wersje S-PVA. Monitory MVA i PVA to świetny wybór dla wymagającego użytkownika domowego (gry, filmy) lub grafika webowego. |
Opracowana przez Fujitsu w 1998 r. technologia MVA stanowi kompromis pomiędzy TN a IPS. Oferuje krótki czas reakcji, szerokie kąty widzenia oraz wysoki kontrast, a jej wadami były relatywnie niska jasność i słabe odwzorowanie kolorów. Najnowsze panele z matrycami MVA mogą już pochwalić się czernią odwzorowywaną na zadowalającym poziomie i dobrymi kolorami za sprawą wykorzytania technologii RTC.
Przewiduje się, że monitory z matrycami MVA i nowszymi odmianami tej technologii (np. S-MVA, P-MVA) zdominują w końcu rynek, ponieważ są lepsze niż panele z matrycami TN, a ich ceny nie są już tak wysokie jak kiedyś. Trudno jednak powiedzieć, kiedy może to nastąpić - na razie TN ciągle króluje i panele z tą matrycą są bardzo tanie.
Kolejną bardzo ważną matrycą jest PVA. To alternatywa dla MVA, ale oferująca wyższy współczynnik kontrastu - do 3000:1.
Tańsze panele PVA często używają metody ditheringu i FRC, podczas gdy wersje S-PVA zawsze oferują przynajmniej 8 bitów dla koloru i nigdy nie wykorzystują metod do symulowania barw. Wybrane nowsze matryce S-PVA oferują nawet 16-bitową precyzję przetwarzania informacji o kolorze, dzięki czemu znakomicie odwzorowują barwy. Takie matryce można znaleźć w drogich monitorach marki Eizo, adresowanych do profesjonalnych grafików.
Jak testowaliśmy |
Testy przeprowadziliśmy na komputerze z kartą graficzną Radeon HD 3850. Pomiary i analizy dokonywaliśmy zawsze na tym samym stanowisku. Wszystkie monitory były testowane w nominalnych rozdzielczościach. Przed rozpoczęciem pomiarów monitory były poddawane kilkunastominutowemu wygrzewaniu, aby ich podzespoły osiągnęły optymalne warunki pracy. Następnie monitory zostały skalibrowane z uwzględnieniem wytycznych: temperatura barw 6500K, luminancja 140 cd/m2 (uważana za standard do komfortowej i długotrwałej pracy przy komputerze). Czas reakcji ocenialiśmy uruchamiając na komputerze gry (strzelanki, wyścigi samochodowe), filmy DVD, jak i przy pomocy programu Pixel Persistence Analyzer (test Streaky Pictures). Każdy monitor ocenialiśmy także pod kątem ergonomii, wygody obsługi (menu ekranowe), kątów widzenia i poboru prądu. |