Samsung SGH-i560 - dobry telefon w niskiej cenie

Samsung jest firmą, która ostatnimi czasy bardzo prężnie się rozwija. Spora liczba innowacji oraz nowych ciekawych produktów(nie tylko telefonów) powoli odbudowują to, co firma straciła(a może nigdy nie miała) dawno temu.
Obiektem, na którym chcę się tutaj skupić jest już nie taki nowy Samsung SGH-i560. Telefon ten zakupiłem zaraz po uszkodzeniu mojej Nokii N73(niech jej ziemia lekką będzie), więc w tekście często będę porównywał te dwa urządzenia.

Wyposażenie
W zestawie otrzymujemy marnej jakości słuchawki, niezłą ładowarkę, kartę pamięci KingStone 1GB, kabel do transmisji danych oraz płytkę z oprogramowaniem(w tym oprogramowanie do GPS, które jednak wymaga opłaty, aby je porządnie uruchomić).

Budowa
Wymiary WxSxG:103x51x16mm
Wyświetlacz: kol. 240×320px., TFT 262K
Waga: 115 g

Telefon jak to telefon. Powinien być twardy, ale jednocześnie lekki. Niestety... Samsung nie jest ani twardy, ani lekki(przynajmniej jest cięższy od większości telefonów jakie miałem). Dla mnie nie jest to wada, jednak już nieraz spotkałem się z opinią, że mała dla mnie nokia N73 jest o wiele za duża.
Telefon posiada obudowę typu slider. Mechanizm rozsuwania jest zrobiony dobrze i działa bardzo pewnie, uważam nawet, że lepiej niż w Nokii N95. Pierwsze co rzuca się w oczy to tylna klapka osłaniająca baterię. Bardzo ciężko ją wyjąć(przynajmniej na początku ), ale za to przy upadku telefon nie rozpada się na milion części – nie zgubimy karty sim.

W telefonie mamy gniazdo zasilania będące jednocześnie gniazdem dla kabla USB, mamy gniazdo karty micro-sd oraz bardzo istotną rzecz dla tych, którzy chcą sobie posłuchać muzyki. Gniazdo mini-jack(3.5mm).
Aparat to 3 megapixelowy szajs, który się w zasadzie do niczego nie nadaje. Światełko obok obiektywu jest również bezużyteczne gdyż świeci bardzo słabo.

Głośniczek jest jeden(w N73 były 2 – stereo:P), jednak jest on całkiem niezłej jakości, można powiedzieć, że nokia N73 dostaje tu srogie baty.

Klawiatura jest elementem, który zasługuje na uwagę. Klawisze 'na czole' telefonu sprawiają warzenie bardzo solidnych i dobrze rozmieszczonych, jednak są nieco za małe dla moich palców – z doświadczenia wiem, że większości nie sprawią kłopotu. Po rozsunięciu ukazuje się nam klawiatura numeryczna, która jest dziełem sztuki. Niby proste, a jednak genialne. Nawet moje palce rozumieją się z nią idealnie, ani razu nie zdarzyło się, że nacisnąłem coś źle.

Wyświetlacz jest duży i jasny, choć przykryty grubym plastikiem, przez cotraci trochę na ostrości.
8/10 – pomimo nielicznych wad, sprawia wrażenie solidnego

Aparat
To o czym wcześniej wspominałem. Bardzo słaby. Zdjęcia wychodzą nieostre i często jest problem z naświetleniem. Raz prześwietlimy innym zaś razem nie doświetlimy, ale nigdy nie uda się zrobić dobrego zdjęcia. Obiektyw z racji tego, że jest nieosłonięty szybko się brudzi i rysuje, zwłaszcza jeśli ktoś telefonu używa, a nie tylko patrzy na niego. Moja szybka przed obiektywem jest już w zasadzie nieprzezroczysta.
„Lampa błyskowa”, a raczej dioda led, przed którą ustawiono rozpraszający światło plastik jest słaba i nie udało mnie się jej uruchomić innym programem niż ten do robienia zdjęć. Używałem już w zasadzie wszystkiego, bezskutecznie.
W tej sekcji telefonowi przyznaję 0/10, podczas gdy N73 dostałaby 7+/10.

System
Telefon pracuje pod kontrolą systemu Symbian 9.2 FP1, Jak dobrze pamiętam jest to ten sam co w N95. Niestety, pomimo owego systemu telefon jest niekompatybilny z większością oprogramowania. Na przykład weźmy Snakes, w którą to grę bardzo lubię pogrywać czekając na autobus/pociąg itd. Tutaj gra chodzi powoli i lubi się zawiesić, takich problemów nie miałem nawet na N70.
Szybkość działania to już całkiem inna różnica. Telefon działa szybko, nie wiesza się i praktycznie zawsze można „zabić” jakiś proces blokujący inne(HandyTaskman).

8/10 – szybkość działania i stabilność

System-multimedia
Jak pewnie większość wie Symbian jest dość elastycznym systemem. To co możemy odtwarzać zależy najczęściej jedynie od tego co mamy zainstalowane. Mogę polecić zestaw SmartMove + CorePlayer. Nie powinno być problemów z odtwarzaniem większości multimediów.
Pomimo że możemy instalować dodatkowe oprogramowanie, w zakresie jakości jesteśmy praktycznie bezsilni. Nie ma jednak obaw, telefon świetnie radzi sobie z dźwiękiem(testowane na HD500 i przenośnych AKG). Niczego mu nie brakuje. Filmy zaś są odtwarzane równie dobrze, pomijając aspekty brzmieniowe warto się skupić na tym co ten telefon potrafi w filmach avi. Często się spotykałem(na N73/N70) z łamiącym się obrazem, zwalniającym filmem, albo zupełnym zwisem zarówno filmu jak i systemu. Tutaj ten problem nie jest tak jaskrawy. Telefon radzi sobie z filmami nawet w „wysokiej” rozdzielczości(uzyskałem płynny obraz w rozdzielczości 480x320/25fps). Po długim korzystaniu z nokii N73 jest to miła odmiana.

W tej sekcji przyznaję telefonowi 9+/10 – nie udało się odpalić plików wmv

System-gry i inne aplikacje
Tutaj podobnie jak z multimediami, co zainstalujemy to mamy. Warto zauważyć, że w przeciwieństwie do nokii N73, Samsung nie ma takiego problemu z javą i przykładowo udało mi się odpalić program JPC(emulator X86), który wymaga sporej mocy od procesora oraz dużej ilości ramu. Emulator nie dość, że odpaliłem to jeszcze udało się uruchomić DOS-owego Mario, pomijając fakt, że wyciągnąłem 1 klatkę na dwie sekundy efekt jest imponujący.
W większości nie ma problemu z grami, zazwyczaj chodzą sporo szybciej niż na N73. Problem sprawiają aplikacje systemowe. Programy, których nie udało się odpalić:  Dosbox, TomTom(przykładowo Route66 już działał bardzo zacnie), wszelkiego rodzaju Torche działające na lampie błyskowej.
Bardzo ważną informacją dla większości jest to, że telefon daje się złamać bez żadnych kłopotów. W moim przypadku trwało to parę minut(a warto to zrobić, bo z powodu nowej wersji oprogramowania – 2008r – wiele certyfikatów jest przestarzałych).
Wyniki benchmarków:
SPmarkJava: 3100
FPCbench(3d):669

W tej sekcji 8+/10

Bateria
Jak większość urządzeń typu smartphone, Samsung ma problemy z trwałością baterii. Przy średnim użytkowaniu jest w stanie rozładować się w ciągu 10h(6h gier i filmów oraz zabaw aparatem), gdy używamy go normalnie(czuwanie i rozmowy, ok 2h dziennie) czas życia baterii wydłuża się do 4 dni, jednak dalej jest to co najmniej mało.
Akumulator można ładować zarówno ładowarką jak i przez USB z komputera. Ta ostatnia opcja jest denerwująca choćby z tego powodu, że nie można jej kontrolować, bez ingerowania w strukturę oprogramowania.
3+/10 – fakt, że n73 nie trzyma dłużej, ale już K810i tak

Gps
Producent mówi, że telefon posiada wbudowany GPS. Niestety... nie udał mi się go uruchomić, zawsze otrzymuję komentarz „brak połączenia”. Nie jestem w stanie ocenić jego działania.
0/10

Galeria

Podsumowanie
Telefon jest naprawdę ładnym urządzeniem, jego jakość wykonania świadczy o dbałości producenta o klienta. Pośród całego morza zalet można znaleźć kilka litrów wad, z pozoru są one nieznaczące jednak niedziałający GPS, RotateMe(starsze wersje) były tymi, które mnie bardzo zdenerwowały.
Jeśli lubisz symbiana i jego elastyczność, masz dobre słuchawki i nie przeszkadza ci słaba bateria i aparat oraz obudowa typu slider – ten telefon jest dla ciebie, w przeciwnym wypadku radzę poszukać czegoś u konkurencji.

Gdybym dziś miał wybierać: SGH-i560 czy N73 wybrałbym nokię.

Znaleziona cena w sklepach: 666zł :)
Ja kupiłem za: 100zł – za tę cenę jest to najlepszy telefon na świecie

Zalety:

• solidnie wykonany
•  dobry wyświetlacz
•  szybkość działania
•  symbian

Wady

•  nie każdy program da się uruchomić, choć powinien
•  aparat

Ogólnie: 6/10 lub 8/10 – jeśli uda się odpalić gps,  dla mnie słaby aparat jest wadą drugorzędną