Firma Sapphire znana jest głownie z produkcji kart graficznych, choć jak widać zajmuje się również produkcją nettop’ów. Sapphire Edge HD, o którym mowa wyposażony jest w dwurdzeniowy procesor produkcji Intel’a Atom D510 o taktowaniu 1,66MHZ (4 wątki), 2GB pamięci RAM ,dysk o pojemności 250GB, oraz układ graficzny NVIDIA ION.
Pierwsze wrażenia
Urządzenie jest naprawdę małe, a do codziennych czynności zawarta moc w tym urządzeniu w zupełności starczy. Dodatkowo ogromną zaletą jest również stosunkowo cichy system chłodzenia (jeden cichy wentylator, w dzień słabo słyszalny), choć szkoda, że nie jest to system pasywny.
W zestawie prócz net’topa otrzymujemy: pendrive ze sterownikami, zasilacz, przejściówkę hdmi-dvi, instrukcję obsługi, oraz podstawkę do urządzenia.
Film
Niestety w porównaniu do konkurencji jest trochę niedociągnięć. O ile brak USB 3.0 można przeboleć, to już gorzej pogodzić się np. z brakiem czytnika kart pamięci, oraz tak małą liczbą portów – 2 USB z tyłu, oraz kolejne 2 z przodu pod osłonką, którą można łatwo uszkodzić. Na tylnym panelu dodatkowo są 2 Jack’i do audio – mikrofon, głośniki. Wyjście VGA i HDMI, oraz port karty sieciowej. Niektórzy mogą też narzekać na brak napędu płyt. Najwyraźniej nie można mieć wszystkiego.
Wygląd zewnętrzny
Dzięki niewielkim rozmiarom (Sapphire Edge HD), śmiało można podłączyć np. pod telewizor i używać jako odtwarzacza multimedialnego – niestety wadą jest konieczność posiadania kontrolera - myszki, a najlepiej bezprzewodowej, tak by móc z większej odległości zarządzać pracą urządzenia. Oczywistym też jest, że jeżeli chcemy przeglądać internet, to warto wyposażyć się w dodatkową klawiaturę, choć wytrwałe osoby mogą korzystać z klawiatury ekranowej (Ale tego rozwiązania nie polecam).
Jak już jesteśmy przy sprawie internetu, to są 2 sposoby dołączenia do sieci, osobiście preferuję rozwiązanie bezprzewodowe, czyli poprzez domową sieć wifi. Ułatwieniem jest tutaj wbudowana karta sieci bezprzewodowej (1Gbit WiFi IEEE 802.11b/g/n), przez co bezproblemowo i bez dodatkowych kosztów podłączymy się do internetu. Osoby nie posiadające w domu routera wifi, będą zmuszone z drugiej dostępnej możliwości, a dokładnie do połączenia przewodowego, poprzez standardowy kabelek RJ45.
Sapphire Edghe HD, można nosić „od domu do domu” podobnie jak dysk przenośny, z tym, że tu nie podepniemy go do innego komputera przez kabel USB. Sprzęt bardzo dobrze działa jako dysk sieciowy, po udostępnieniu przestrzeni dyskowej w systemie. W ten sposób każdy może mieć dostęp do plików, bez chodzenia z pendrive’ami po domu. Oczywiście można udostępnić pliki na swoich komputerach, ale nie każdy sobie tego życzy.
Podsumowanie
Myślę, że produkt jest świetny. Dla osób używających komputera nie do gier, lecz do przeglądania internetu, oglądania filmów czy słuchania muzyki (nie mówię o osobach oczekujących najwyższej jakości dźwięku – to jest zintegrowana karta muzyczna). W połączeniu z routerem wifi ,drukarką, dobrym monitorem i peryferiami - głośniki, klawiatura, myszka (najlepiej bezprzewodowa) byłby w stanie zastąpić tradycyjny „wielki” PC (przy Edge HD). Niektórzy powiedzą, że laptop byłby lepszym rozwiązaniem, ja natomiast zaprzeczę. Przykładem jest mój tata, który komputera używa tylko do najprostszych czynności (w domu!). W laptopie narzekał na klawiaturę, myszkę i mały ekran. Wiadomo myszkę można dokupić, ale w dalszym ciągu mamy niewygodne ułożenie całości – ekran, klawiatura. Sapphire przyszedł z pomocą i umożliwił dowolną konfigurację tych 3 podstawowych rzeczy. Oczywiście prócz pracy w domu urządzenia można używać również podczas pracy biurowej, gdzie takie rozwiązanie też powinno być wygodniejsze.
Jak wygląda sprawa używania komputera? Trzeba przyznać, że nie jest to taka wolnizna jak się spodziewałem. Czas uruchamiania jest naprawdę znośny. Windows 7 działa na naprawdę przyzwoitym poziomie, można by rzec, że nawet na zadowalającym. Dla zainteresowanych w sprawie gier informuję, że również nie jest źle. Komputerek ten potrafi osiągnąć 2500pkt w 3Dmark06. Dla osób poszukujących np. zestawy typu bluray do telewizora za blisko 500zł, informuję, że Sapphire Edge HD jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.
Na zakończenie chciałbym podziękować firmie sapphire za otrzymany sprzęt do testów.
Sapphire Edge HD | ||
Plusy: |
Komentarze
18-test karty sieciowej
-test dysku
-test całego podsystemu, procesor, RAM, dysk, GPU
-pobór pradu
-temperatury ewentualny chałas.
Dokładna specyfikacja (wiem napisałeś coś na początki ale to za mało, jaki dysk, 2,5 czy 3,5 cala ile obrotów itp.)
Dla mnie to jest bardziej "rzut okiem", a nie recenzja/test!!!
Powiedz w takim razie jak wyobrażasz sobie test dysku twardego oraz karty sieciowej? Tylko nie pisz mi o jakiś hdtunach, bo wyniki w tym można sobie o ścianę rozbić.
Co do testu podsystemu procesora, RAMu i GPU: a po co skoro jest to sprzęt doskonale znany? Jak kupujesz laptopa na i5 2410m to myślisz że ten od Lenovo odbiega wydajnościowo o więcej niż 5% (na plus/minus) od tego od ASUS-a?
Atoma wszyscy doskonale znają, podobnie jak ION'a. Tutaj nie ma różnic. O wyborze nettopa na bazie tych samych podzespołów decyduje nie wydajność dysku twardego, czy procesora, bo ta jest niemalże identyczna, a FUNKCJONALNOŚĆ, czyli liczba portów takich czy innych, ich ułożenie, dodatki, głośność.
Podejście autora było właściwe! Jak chciałem kupić laptopa na Core i5 2410m, bo już wcześniej określiłem sobie co w tej kwestii potrzebuję (czytając jakikolwiek test laptopa na tym procesorze), to później wybrałem taki, który miał lepiej rozwiązane kwestie typu: matryca, głośność, temperatura, liczba portów itd.
Gratki dla autora za właściwe podejście do tematu! Cieszę się, że pominął ocenę wydajności Atoma i ION'a, bo ta jest mi więcej niż znana.
Pozdrawiam
Skoro dostałeś urządzenie, to mogłeś zrobić proste testy kopiowania wielu plików jednocześnie. 7zip ma w sobie również wbudowane benchmarki, 3DMark screen, CPU-Z screen też by się przydał. Brak także pełnej konfiguracji sprzętowej w jakiejś tabelce.
Co do testów rzeczywiście niewiele by wniosły, jednak jakieś wnioski można z nich wyciągnąć. Tzn. tyle, że nie musisz robić kilkunastu testów, ale napisz nam jak to działa.
Czy kopiuje kilkogigabajtowy plik z partycji na partycję w 10minut czy w minut 40?
Czy programy otwarte w tle spowalniają pracę w jakiś mniej lub bardziej widoczny sposób?
Czy zagram na tym w jakąś współczesną grę nie licząc pasjansa?
Czy system jest zainstalowany?
Jak oceniasz dźwięk, zintegrowany nie oznacza zły, napisz czy kiepsko odwzorowuje, "wypłaszacza", daje szumy, przebarwia dźwięk? Czy podłączę doń zestaw 5.1/7.1?
Wiele pytań mógłbym jeszcze zadać, sam pomyśl, co chciałbyś wiedzieć o produkcie, gdy masz zamiar wydać na niego swoje pieniądze?
Powodzenia przy pisaniu kolejnej publikacji :)