W życiu każdego poczciwego "PeCeta" przychodzi czas na zmianę chłodzenia procesora. Z reguły jest to spowodowane letnimi upałami, chęcią podkręcenia procesora lub irytującą głośnością standardowego zestawu chłodzącego dołączonego do CPU. Wtedy też pojawia się pytanie: Jakie chłodzenie kupić? Czy wystarczy mi tańszy model, czy może "pójść na całość" i kupić coś droższego?
W życiu każdego poczciwego "PeCeta" przychodzi czas na zmianę schładzacza procesora. Z reguły jest to spowodowane letnimi upałami, chęcią podkręcenia procesora lub irytującą głośnością standardowego zestawu chłodzącego dołączonego do CPU. Wtedy też pojawia się pytanie: Jakie zestaw chłodzący kupić? Czy wystarczy mi tańszy model, czy może "pójść na całość" i kupić coś droższego? Zapraszam do lektury! |
Pentagram Karakorum |
Pierwszy z przedstawianych w tej mini-recenzji zestawów chłodzących, to produkt firmy Pentagram, któremu nadano nazwę łańcucha górskiego na pograniczu Indii - Karakorum. Został on wprowadzony na rynek niecałe trzy lata temu i wkrótce po tym, gdy przetestowało go kilka redakcji, został okrzyknięty jednym z wydajniejszych, a przy tym niezbyt dużo kosztujących schładzaczy.
Przejdźmy jednak do rzeczy:
Produkt otrzymujemy w dosyć zgrabnym pudełko z plastikową rączką, w którym znajduje się plastikowy blister. W jego wnętrzu znajdziemy:
- radiator
- wentylator
- regulator obrotów
- adapter do montażu na LGA775
- zapinki do wentylatora
- pastę termoprzewodzącą
Zestaw akcesoriów (fot. Forum PCLab.pl)
Wymiary radiatora to 125 x 155 x 104 mm (szer. x wys. x gr.), więc na pierwszy rzut oka wygląda on dosyć okazale. Duża liczba gęsto rozmieszczonych, aluminiowych finów wraz z czterema miedzianymi ciepłowodami sprawia wrażenie przemyślanej konstrukcji (ważącej 718g). Warto także zwrócić uwagę na to, że ciepłowody stykają się bezprośrednio z procesorem (technologia D.H.T.). Niestety miejsce tego styku zostało wyraźnie zaniedbane przez producenta - nie dość, że powierzchnia jest niemalże matowa, to w dodatku widać ślady po frezie.
Z tego powodu postanowiłem przy pomocy pasty polerskiej doprowadzić stopę chłodzenia do lepszego stanu. Zajęło mi to kilkanaście minut, a osiągnięty efekt jest na pewno warty poświęconego na to czasu.
Wracając jednak do akcesoriów - jak już wspomniałem wraz ze schładzaczem otrzymujemy regulator obrotów wentylatora. Umożliwia on zmianę jego prędkości obrotowej w zakresie 1000 – 2000 RPM (± 10%), co z pewnością przyda się, gdyż hałas emitowany przy najwyższych obrotach jest trudny do wytrzymania. Natomiast pastę termoprzewodzącą polecam zastąpić lepszą ;)
Całość prezentuje się bardzo efektownie, co z resztą widać na poniższych zdjęciach:
Na czas testów został zamontowany wentylator Scythe SlipStream 1200RPM:
Zapoznajmy się teraz z kolejnym recenzowanym zestawem chłodzącym.
Scythe Mugen II |
Mugen II to odświeżona wersja swojego poprzednika. Na rynek został wprowadzony na poczatku zeszłego roku i od razu zyskał sporą popularność, głównie dzięki wysokiej skuteczności schładzania procesora.
Produkt otrzymujemy w opakowaniu, z którego możemy się dowiedzieć niemal wszystkiego o jego zawartości. We wnętrzu pudełka znajdziemy:
- radiator
- wentylator z regulacją PWM
- zapinki do wentylatora
- backplate
- zestaw montażowy
- pastę termoprzewodzącą
Zestaw akcesoriów (fot. Scythe)
Konstrukcja radiatora o wymiarach 130x100x158 mm (szer. x gr. x wys.) jest dosyć specyficzna. Składa on się z pięciu osobnych części, przez które przechodzą po dwie rurki cieplne. Co kilkanaście finów są "finy łączące", które zapobiegają rozpadowi konstrukcji o wadze 870 g.
Widok od góry (fot. Scythe)
Pięć rurek cieplnych, wygiętych w kształt litery U, zostało zatopione w poniklowanej podstawie schładzacza. Przymocowany został do niej mały radiator, którego zadaniem jest wspomaganie odprowadzania ciepła z procesora.
W kwestii jakości stopy producent spisał się znakomicie, gdyż powierzchnia ta jest gładka niczym lustro:
Wentylator montujemy standardowo za pomocą metalowych zapinek. Jeśli zdecydujemy się na zakup dodatkowych, to możemy zamontować aż cztery wentylatory! |
Założony wentylator (fot. Scythe)
Całość prezentuje się bardzo dobrze, tworzy efektownie wyglądającą, jednolitą konstrukcję. Czy jest tak wydajny jakby można było wnioskować z wyglądu? - o tym przekonamy się za chwilę.
Teraz przejdźmy do następnego rozdziału.
Montaż |
Montaż obu zestawów chłodzących odbywa się w diametralnie różny sposób, dlatego przedstawię je osobno.
Pentagram Karakorum
Montaż tego zestawu chłodzącego w przypadku platformy AMD różni się niewiele od metody montażu standardowego schładzacza producenta.
Po zamontowaniu procesora nakładamy na niego pastę termoprzewodzącą, następnie zakładamy schładzacz i przypinamy go klamrami do plastikowych "haczyków" z koszyka na płycie głównej.
Wbrew pozorom trzyma się w miarę dobrze i stabilnie. Oto zdjęcia zestawu chłodzącego prawidłowo zamontowanego na płycie głównej:
A tutaj zdjęcie pokazujące jak wygląda cały zestaw komputerowy z Pentagramem Karakorum:
Scythe Mugen II
W przypadku montażu tego zestawu chłodzącego procedura jest już bardziej skomplikowana.
Zaczynamy od odkręcenia standardowego koszyczka na płycie głównej:
Później musimy przykręcić blaszki do montażu na platformach AMD:
W tym momencie radzę już nałożyć pastę termoprzewodzącą, najlepiej dawka wielkości ziarnka ryżu na stopę schładzacza.
Następnie montujemy metalowy płytkę (backplate) z drugiej strony płyty głównej:
No i najtrudniejszy moment. Teraz należy nałożyć płytę główną na schładzacz stojący do góry nogami, jednocześnie celując śrubami w otwory w blaszce przymocowanej do chłodzenia.
Najpierw przykręcamy dwie śruby po skosie, potem pozostałe (na razie lekko). Trzeba jeszcze sprawdzić, czy chłodzenie przylega dokładnie na procesorze, czy nie jest w którąś stronę przesunięte. Jeśli wszystko jest ok, przykręcamy śruby do końca.
A oto zdjęcia przedstawiające poprawnie zamontowany Mugen II:
A tak prezentuje się gotowy zestaw:
Skoro prezentacja produktów i ich montażu jest już za nami, to przejdźmy do testów.
Platforma testowa |
Wszystkie testy zostały przeprowadzone na poniższej platformie testowej, której część podzespołów została ufundowana przez redakcję benchmark.pl w ramach akcji "Ulepszamy Sprzęt Benchmarkowców". Jej konfiguracja prezentuje się następująco:
Procesor | AMD Phenom II X4 940BE |
Płyta główna | Gigabyte GA-MA790X-UD3P |
Pamięć RAM | Corsair XMS2 2x2GB DDR2 800MHz CL5 |
Dysk twardy | Samsung HD502HJ 500GB 16MB sATA II |
Obudowa | Cooler Master Centurion 534 Lite |
Karta graficzna | PowerColor Radeon HD4870 512MB |
Monitor | Dell 2209WA |
Zasilacz | Chieftec GPS-500AB A 500W |
Zestaw pracował oczywiście pod kontrolą systemu Windows 7 64-bit. Przejdźmy więc do następnego rozdziału.
Testy wydajności |
Zanim zaprezentuję wyniki, kilka słów o warunkach testów i metodologii.
Przede wszystkim w teście została użyta pasta termoprzewodząca Arctic Cooling MX-2. Wszystkie testy zostały przeprowadzone przy temp. powietrza 20-21°C. Niepewność pomiarowa wynosi 1°C.
Test przy obciążeniu polegał na obciążeniu wszystkich czterech rdzeni procesora przez 15 minut za pomocą programu Prime95, odczyt temperatury odbywał się za pomocą programu Everest. Temperatura stabilizowała się już po 10 minutach, zapisywałem najwyższą temperaturę osiągniętą przez CPU w trakcie trwania testu.
Test w spoczynku polegał na wychłodzeniu procesora po skończeniu testu obciążenia, zapisywałem najniższą temperaturę osiągniętą w ciągu 10 minut od zakończenia poprzedniego testu.
A więc czas na wyniki:
Przy standardowych ustawieniach procesora obserwujemy dosyć dużą rożnicę podczas obciążenia oraz taki sam wynik w spoczynku. Zobaczmy jak będzie w przypadku podkręconego procesora.
Różnica pomiędzy oboma chłodzeniami przy obciążeniu jest spora, wynosi całe 11°C, co z pewnością przyniesie wymierne korzyści przy podkręcaniu. Natomiast w spoczynku produkt firmy Pentagram uzyskał minimalnie lepszy wynik, co można potraktować jako błąd pomiarowy. Jednak warto zwrócić uwagę na to, że mogło to być sporwodowane bezpośrednim stykiem rurek cieplnych z procesorem, ułatwiającym szybki transport ciepła.
Podsumowanie |
Wyniki testów mówią same za siebie - Mugen II zdeklasował konkurenta nie pozostawiając na nim suchej nitki. Jednak przy wyborze chłodzenia należy mieć na uwadze kilka czynników:
Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy zamierzam dosyć mocno podkręcić procesor? Jak można było zaobserwować na wykresach powyżej, Karakorum daje sobie radę przy standardowych ustawieniach. Dlatego osoby, które chcą wymienić chłodzenie ze względu na hałas "BOXa" lub z racji upałów, powinny zdecydować się na coś tańszego, jak np. produkt firmy Pentagram.
Osoby zainteresowane wyciśnięciem ostatnich soków z procesora niejako zmuszone są sięgnąć po coś wydajniejszego, a zarazem droższego. Niestety fizyki nie da się oszukać i podkręcony procesor generuje zbyt dużą ilość ciepła, aby w jego odprowadzeniu mógł podołac tańszy 'schładzacz' - tutaj potrzebujemy czegoś takiego, jak Mugen II.
Z racji, że oba chłodzenia posiadają wady i zalety, postanowiłem im przyznać po znaczku "Dobry produkt".
Podsumowanie: Pentagram Karakorum | ||
Plusy: Minusy: |
Ocena ogólna: | |
Wydajność: | dobra |
Kompatybilność: | średnia |
Wyposażenie: | dobre |
Głośność: | średnia |
Jakość wykonania: | średnia |
Cena: | niska |
Moja ocena: | |
Orientacyjna cena w chwili publikacji artykułu: 80-100zł |
Podsumowanie: Scythe Mugen II rev.B | ||
Plusy: Minusy: |
Ocena ogólna: | |
Wydajność: | bardzo wysoka |
Kompatybilność: | bardzo dobra |
Wyposażenie: | dobra |
Głośność: | niewielka |
Jakość wykonania: | dobra |
Cena: | wysoka |
Moja ocena: | |
Orientacyjna cena w chwili publikacji artykułu: 160-170zł |
Serdecznie zapraszam do oceniania i komentowania tej mini-recenzji. Na każde zadane pytanie postaram się odpowiedzieć w miarę moich możliwości. Jeżeli z jakiegoś powodu chcesz wystawić niską ocenę, prosiłbym o uzasadnienie tego w komentarzu.
Komentarze
83Ale jutro czy w niedalekiej przyszłości już tak pięknie to nie będzie... ;]
PS. również spodziewam się nadchodzącego tsunami...
@bulbulek
Jak sobie przypomnę jakie mi sprawozdania z laborek przechodziły u prowadzących to aż się wierzyć nie chce :D
Zanim oceniłem było 4,5, wstawiłem piątkę i spadło na 4,3. WTF?
- brak skali w wykresach
- niektóre zdjęcia lekko nieostre
- no i trochę krótko
Poza tym bardzo fajnie
- polerujesz stopę radiatora
- zmieniasz wentyl z zestawu na inny
- stosujesz inną niż w zestawię pastę
Jeśli porównujesz dwa ZESTAWY - jak sam napisałeś - to powinieneś to właśnie zrobić, bo z recki wynika, że je zmodyfikowałeś.
Bez polerki i z pudełkowymi pastami wyniki byłyby inne, czyli wpłynąłeś na wyniki testu.
Spora część użytkowników kupuje zestaw i go montuje, bez modyfikacji.
Forma, język i ogólne wrażenia na plus :)
Teścik spoko :) Też mam Scythe Mugen II i jestem z niego bardzo zadowolony, na moim Phenomie II x4 955 BE w spoczynku mam jakieś 33-34*C (temp z everesta) w stresie kolo 45*C :) ode mnie 5 :)
Mam jednak kilka pytań:
- Miałeś dwie różne płyty czy testy robiłeś tylko na Gigabycie?
bo na fotkach widać jeszcze płytę MSI?
- Podstawę polerowałeś ręcznie czy miałeś elektryczną polerkę?
- i najważniejsze! Jak robisz końcowe tabelki podsumowujące i spis treści?? Może mógł byś mi z tym pomóc. Właśnie kończę swoją reckę i chciałem coś takiego u siebie zrobić, a za HTML-a jestem cienki :/
pozdro
Tutaj nie PClab, czy naprawdę musisz używać tego nie wiem skąd wziętego określenia "schładzacz" ?
Określenie zestaw chłodzący jest jak najbardziej poprawne
i brzmi sensownie. Poza tym czy wszystko musimy tłumaczyć na nasz język? Myślę, że każdy średnio rozgarnięty użytkownik komputera wie co to jest cooler i nie trzeba mu tego tłumaczyć.
Przytoczę przykład często bezsensownych tłumaczeń tytułów filmów zagranicznych w naszym pięknym kraju.
Myślałem, że określenia "schładzacz" używają tylko cudowni testerzy PC Lab, ale jednak nie :)
i wymyślanie kolejnej jest po prostu bez sensu.
Ps.Recenzja całkiem dobra gdyby nie ten nieszczęsny "schładzacz" byłoby 5 ;)
Pozdrawiam
jak zwał tak zwał, wiadomo o co chodzi.
moj mugen 2 z i5 750 @3ghz po 28 idle i 43 stres wiec jestem strasznie zadowolony, i mam boxowa paste z mugena
Pozdrawiam