Wyłącz niepotrzebne programy - autostart
Uruchamianie komputera to ważny etap, którego szybkość odbieramy jako szybkość działania komputera. Dlatego wolny start nawet jeśli nie ma wpływu na późniejszą szybkość pracy systemu będzie zawsze irytujący.
Wszystko co dzieje się na tym etapie zachowane jest we wpisach autostartu. Ten to nie tylko folder, w którym umieszczamy skróty do programów mających uruchomić się wraz z systemem. To też wszelkie wpisy w rejestrze, które informują Windows 10 o aplikacjach, usługach, sterownikach, które mają ruszyć wraz z systemem. Źle zorganizowany autostart może spowalniać uruchamianie komputera na dwa sposoby.
Ten ekran chcemy widzieć jak najkrócej
Po pierwsze sprawdźmy wpisy Autostartu czy nie ma w nich kompletnie niepotrzebnych dla nas uruchomień. Wiele z zainstalowanych aplikacji chce uruchomić się wraz z systemem, by potem szybciej być dla nas dostępnymi. Lecz my nie korzystamy czasem z nich na tyle często by musiały one działać od razu, poza tym drobna zwłoka przy ich wymuszonym uruchomieniu nie musi być problemem. Do takich „zbędnych” aplikacji można zaliczyć na przykład narzędzia monitorujące, które bezpośrednio nie wpływają na bezpieczeństwo komputera.
Po drugie uruchamiane wraz z komputerem narzędzia, usługi mogą aktywować się w różnym tempie. Mogą przez to wpływać na szybkość uruchamiania się innych dużo potrzebniejszych elementów systemu. Te wpisy autostartu, które nie musza uruchomić się od razu można opóźnić.
Do wyczyszczenia autostartu przydatna będzie aplikacja Autoruns (zestawia ona informacje o wszystkich uruchamianych z systemem elementach), natomiast w opóźnianiu uruchamiania się poszczególnych elementów autostartu pomoże Autorun Organizer (określimy w nim dokładnie opóźnienie, dostaniemy też podpowiedź jak postępowali inni użytkownicy). W ocenie wpływu elementów Autostartu na szybkość startu systemu operacyjnego pomocny jest też standardowy Menedżer Zadań (zakładka Uruchamianie).
W kolumnie Wpływ na uruchomienie podano jak bardzo dany wpis autostartu opóźnia start komputera. Dany wpis możemy deaktywować wybierając z menu kontekstowego Wyłącz.
Autoruns
Aplikacja z pakietu Windows Sysinternals. Najlepiej ją uruchomić z poświadczeniami administratora (tylko wtedy wprowadzimy zmiany w autostarcie). Po uruchomieniu na zakładkach wyświetlone jest kompletne podsumowanie wszystkich działań w systemie podczas startu. Na początek najważniejsza jest zakładka Logon. Zawiera ona podobne dana jak te, które znajdziemy w Menedżerze zadań, ale wpisów może być więcej. Wpis deaktywujemy usuwając zaznaczenie przy jego nazwie. Nie usuwa to wpisu, by tak się stało z menu kontekstowego dla wpisu należy wybrać Delete.
Takie deaktywowanie elementów autostartu może czasem nie zadziałać, gdy aplikacja przy każdym uruchomieniu stara się upewnić czy ma odpowiedni wpis w autostarcie. Wtedy konieczna może być zmiana bezpośrednio w opcjach programu. Zakładka Scheduled Tasks pokazuje z kolei jakie zaplanowane zadania (zgodne z harmonogramem) cyklicznie są aktywowane w Windows (więcej patrz Harmonogram zadań poniżej).
Deaktywowanie wpisów na innych zakładkach musi być poprzedzone analizą ich znaczenia. Nie róbmy tego jeśli nie mamy pewności jaki przyniesie to efekt.
Autorun Organizer
Po uruchomieniu tej aplikacji dostajemy wylistowane wszystkie wpisy autostartu z opisem ich typu i informacją czy są one ewentualnie opóźnione. W sekcji Recent System Load Times zobaczymy podsumowanie czasu startu systemu przy kilku ostatnich uruchomieniach.
Klikając na primary startup Locations podejrzymy listę najważniejszych elementów autostartu. Klikamy na dany element by w części Application Details móc go albo deaktywować (Disable temporarily), usunąć (Remove) lub opóźnić czas ładowania (lista Delay Load).
Oczywiście nie musimy dysponować wiedzą tajemną, możemy zdać się na propozycje Autorun Organizera. Gdy wykryje on możliwość optymalizacji autostartu pojawi się wpis z ikoną zegara tuż w dolnej części okna aplikacji. Klikamy na Show Details, a potem na Perform the Optimization. Przycisk Undoing Changes Center poprowadzi nas do okna, w którym cofniemy zmiany jeśli nie będą one satysfakcjonujące.
Jeśli aplikacja nie musi uruchamiać się z systemem Windows, niech się nie uruchamia
W trakcie instalowania niektórych aplikacji lub w ich menu znajdziemy opcję „Uruchamiaj wraz z systemem Windows”. Takie narzędzia jak monitor stanu komputera mogą być przydatne już od samego uruchomienia, ale są też programy, które nie musza działać stale w tle.
W założeniu każda dodatkowo instalowana aplikacja nie jest elementem krytycznym dlatego jeśli nie jest dla nas niezbędne jej działanie zrezygnujmy z jej uruchamiania wraz z systemem. Nawet jeśli nie napotkamy takiego wyboru podczas instalacji, warto zajrzeć do ustawień bo opcja automatycznego uruchamiania może być domyślnie wymuszona przez dewelopera aplikacji.
Nie używaj kilku aplikacji jednocześnie lub je zrestartuj
Choć brzmi to zaskakująco to nieprawidłowości w zarządzaniu zasobami komputera mogą sprawić że kilka jednocześnie działających w Windows 10 aplikacji będzie powodować konflikty. Przekonani o wielozadaniowości komputera uruchamiamy kolejne programy pozostałe zostawiając działające w zasobniku systemowym czy pasku zadań. Niestety deweloperzy zapominają, że choć dziś pamięć nie jest towarem deficytowym, to nadal trzeba dbać o jej efektywne wykorzystanie.
Gdy pojawiają się komunikaty o brakującej pamięci (to najczęstszy kłopot, który spowalnia Windows) wyłączmy niepotrzebne aplikacje. Czasem ponowne uruchomienie aplikacji w której pracujemy też wpłynie pozytywnie na wydajność komputera.
Harmonogram zadań - nie wszystkie zadania są potrzebne
Harmonogram zadań to narzędzie, które pozwala definiować powtarzalne lub aktywowane za pomocą wyzwalaczy działania w systemie. Wiele wpisów harmonogramu zadań należy do systemu i nie powinniśmy ich zmieniać/wyłączać (gałąź wpisów Microsoft w oknie Harmonogramu zadań). Natomiast pozostałe wpisy mogą należeć do instalowanych przez nas aplikacji, mogą być tez przez nas tworzone (całkiem możliwe, że o nich zapomnieliśmy). Ich aktywacja w chwili gdy zasoby komputera powinny być w pełni dostępne dla innego zadania spowolni działanie komputera.
By wyłączyć niepożądany wpis w Harmonogramie zadań odnajdujemy go na liście w środkowym panelu Harmonogramu zadań i z menu kontekstowego wybieramy Wyłącz. Potem można go aktywować wybierając Włącz.
W niektórych aplikacjach, na przykład narzędziach do czyszczenia pamięci czy rejestru lub kalendarzach, wpisy Harmonogramu można tworzyć z poziomu aplikacji.
OneDrive przydatny dysk, ale synchronizacja może być kulą u nogi
Usługa OneDrive pozwala posiadaczom Windows uwolnić się od konieczności korzystania z sieciowych dysków innych dostawców, a w przypadku jednoczesnej subskrypcji Office 365 zapewnia dostęp do pokaźnej przestrzeni dyskowej. Jej kluczowym elementem jest też funkcja synchronizacji danych pomiędzy folderami sieciowymi, a folderem OneDrive na dysku komputera.
Foldery wybrane do synchronizacji
W ustawieniach OneDrive dla Windows 10 możemy wyłączyć synchronizacje dla całości danych, dla poszczególnych folderów. To może mieć pozytywny wpływ na szybkość pracy komputera. Jednakże gdy zależy nam na synchronizacji, a jest ona kłopotem tylko chwilowo, lepszym rozwiązaniem jest tylko czasowe (na kilka godzin) deaktywowanie tej opcji.
Jeśli korzystamy z OneDrive intensywnie, transfer danych i ich synchronizacja może (nie musi) znacząco wpłynąć na wydajność komputera. Podstawową metoda oszczędzania przestrzeni dyskowej na komputerze i transferu są migawki danych. W ustawieniach OneDrive na zakładce Ustawienia zaznaczamy pole wyboru w części Pliki na żądanie. W ten sposób pobierane są tylko zajawki plików, a dopiero gdy wymusimy dostęp całe pliki. OneDrive pozwala też na wyłączenie kilku innych opcji, które wymuszają synchronizację - domyślnie mają one ułatwić nam zycie, ale nasze oczekiwania moga być odmienne.
Opcje automatycznej synchronizacji multimediów i zrzutów ekranu, a także aktualizacji folderów w profilu użytkownika
Możemy też narzucić ograniczenie dla dostępnego OneDrive pasma transferu
Synchronizacja innych dysków sieciowych
Synchronizacja nie tylko dysku OneDrive, ale też innych dysków sieciowych z folderami na komputerze może mocno go obciążać. Dlatego pilnujmy czy w czasie gdy zależy nam na wydajności dysku i sprawnym połączeniu sieciowym, nie zlecamy jednocześnie synchronizacji gigabajtów danych. A o te nietrudno, na przykład gdy dysk sieciowy służy nam do przechowywania zdjęć.
Oczyszczanie rejestru systemowego
Korzyści jakie płyną z oczyszczania rejestru z nieprawidłowych wpisów od lat są przedmiotem dyskusji. Ogólnie rzecz ujmując wszyscy polecają czyszczenie dysku, choć trudniej wykazać że taka operacja szczególnie bardzo przyśpieszyła komputer. My nie będziemy wychylać się przed szereg i dokonamy oczyszczania - szczęśliwie dzięki kopiom zapasowym (obowiązkowe jest też posiadanie dysku ratunkowego) usuwanie wpisów z rejestru nie powinno być problemem.
Do oczyszczania rejestru przydadzą się takie narzędzia jak Wise Registry Cleaner czy CCleaner (widoczny na zrzucie ekranowym powyżej). To ostatnie ma też wygodny moduł oczyszczania folderów systemowych i aplikacji ze zbędnych danych.
Profil wydajnościowy pracy urządzenia - przydatne nie tylko w laptopie
Profil pracy urządzenia to ustawienie przydatne w laptopie, ale nie tylko. Pozwala na zoptymalizowanie wydajności akumulatora, ale też w razie potrzeby wymuszenie wyższych obrotów niż sugerowane przez tryb pracy komputera, pozwala nam znacznie przyśpieszyć pracę programów. Na laptopie po w menu kontekstowym dla ikony baterii mamy trzy tryby pracy, każdy wyższy bardziej wykorzystujący akumulator, ale też zapewniający większą wydajność urządzenia.
By edytować ustawienia dla każdego z trzech planów zasilania (Oszczędzanie energii, Zrównoważony i Wysoka wydajność) wyszukujemy i uruchamiamy narzędzie Wybierz plan zasilania. Przy danym planie klikamy na Zmień ustawienia planu oraz Zmień zaawansowane ustawienia zasilania.
Na liście ustawień istotna jest opcja Zarządzanie energią procesora. Tutaj ustawiamy jak bardzo procesor może zwolnić (Minimalny stan procesora), rozpędzić się (Maksymalny stan procesora) oraz jak ma reagować chłodzenie na rosnące obciążenie (Zasady chłodzenia systemu).
Jeśli chcemy poznać ustawienia dla maksymalnej wydajności, wybieramy plan Wysoka wydajność. Wtedy wszystkie opcje planu energetycznego ustawione są w tryb minimalnego oszczędzania energii.
Wyłączamy upiększacze i powiadomienia
Wyłączenie funkcji, które zwiększają wizualną atrakcyjność systemu oraz powiadomień nie przyniesie wielkiego przyrostu w wydajności, może być wręcz niezauważalne, ale gdy mamy wolny sprzęt może być jednym ze środków do poprawy wydajności systemu. Z menu kontekstowego na Pulpicie wybieramy Personalizuj, Kolory i wyłączamy opcję Efekty przeźroczystości.
Drugim działaniem jest deaktywacja efektów wizualnych. W wyszukiwarce Windows odnajdujemy i uruchamiamy narzędzie Dopasuj wygląd i wydajność systemu Windows. Możemy w nim zdać się na wybór systemu lub wybrać opcję Dopasuj dla uzyskania najlepszej wydajności. Klikamy Zastosuj.
Ostatnie działanie to wyłączenie powiadomień. Ma to sens, gdy nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego charakteru pracy z systemem jak w urządzeniu mobilnym. W ustawieniach Windows 10 w sekcji System na zakładce Powiadomienia i akcje w części Powiadomienia wyłączamy aktywne suwaki.
Teraz system będzie mniej interaktywny i może troszkę brzydszy.
Do tych aktywności możemy dołączyć też deaktywację odświeżanych na żywo kafelków w menu Start. Na takim dynamicznym kafelku klikamy prawym przyciskiem myszy i z menu kontekstowego wybieramy Więcej i Wyłącz dynamiczny kafelek.
Gdy menu Start mamy zabałaganione może to trochę potrwać, ale w Windows 10 Home to jedyne rozwiązanie. W Windows 10 Pro możemy sięgnąć po narzędzie Edytuj Zasady Grupy. Gdy go otworzymy otwieramy kolejno Konfiguracja użytkownika, Szablony administracyjne, Menu start i pasek zadań, Powiadomienia i na koniec klikamy podwójnie na Wyłącz powiadomienia na kafelkach. Wybieramy Wyłączone i klikamy na OK.
Wtyczki w przeglądarkach, a szczególnie w Chrome
Przeglądarka internetowa to jedna z częściej uruchamianych aplikacji w Windows 10. Nie zawsze jest to Edge (sugerowana przez Microsoft). Bardzo często korzystamy z Chrome, choć są tez inne alternatywy. Tenże Chrome potrafi mieć humory, najczęściej w sytuacjach gdy korzystamy z licznych dodatków (wtyczek). Jedna błędnie działająca wtyczka może wysycić zapotrzebowanie na moc obliczeniową w 100%, tak że praca z jakimkolwiek innym narzędziem będzie katorgą.
By ocenić w jak dużym stopniu dana wtyczka obciąża komputer korzystamy ze skrótu SHIFT + ESC. Uruchomi on wewnętrzny monitor wydajności, w którym podobnie jak w menedżerze zadań wyświetlone jest użycie procesora przez poszczególne procesy. Gdy znajdziemy winowajcę pozostaje nam albo reinstalacja wtyczki, albo usunięcie i zastąpienie jej mniej problematyczną.
Kłopotliwym elementem Chrome bywa też narzędzie Software Reporter Tool. Gdy wykryje ono problemowe ustawienia lub konfigurację raportuje te rzeczy do Google. Działanie tego narzędzia może mocno obciążyć mniej wydajne komputery. Najprostszym sposobem wyeliminowania kłopotu jest usunięcie folderu z tym narzędziem (aczkolwiek działa to tylko do kolejne aktualizacji przeglądarki).
Folder z Software Reporter Tool znajduje się w następującej lokalizacji - %localappdata%\Chrome\User Data\SwReporter\.