Jak się skutecznie zabezpieczyć? To pytanie nurtuje większość - świadomych zagrożeń - użytkowników komputerów. Niejednokrotnie zastanawiamy się, czy nasze prywatne dane są bezpieczne, czy nikt nie szpera nam w komputerze bez naszej wiedzy i czy efekty naszej - niejednokrotnie - ciężkiej pracy zastaniemy po kolejnym uruchomieniu komputera.
Ludzie piszący szkodliwe dla nas programy, zwane wirusami, mają to do siebie, że wraz z rozwijającymi się zabezpieczeniami, tworzą coraz to bardziej pomysłowe programy. Obie strony cały czas kontynuują swoją walkę. Wydawałoby się to głupie - po co tworzyć wirusy, które są tak uciążliwe dla innych ludzi skoro zaraz pojawi się aktualizacja naszego antywirusa? Może właśnie po to, żeby ktoś zarabiał na tworzeniu tych aktualizacji?
Ale nie o tym miałem pisać :) Poniżej kilka rzeczy, o których powinniśmy pamiętać, żebyśmy mogli czuć się w miarę bezpieczni (nigdy nie będziemy w 100% zabezpieczeni - niestety).
1. Oprogramowanie
Przede wszystkim powinniśmy być na bieżąco z aktualizacjami naszego systemu operacyjnego. Po to są te aktualizacje, żeby z nich korzystać. Historie ludzi, którzy dzisiaj korzystają z pierwszej wersji Widnowsa XP lub tylko SP1, twierdzący, że dalsze aktualizacje są niepotrzebne, można włożyć między bajki.
Programy antywirusowe.
Skupię się tutaj na bezpłatnych rozwiązaniach, bo są one na dzień dzisiejszy bardzo skuteczne. W czołówce najlepszych darmowych programów znajdują się Avast!, Avira i AVG. Nie będę wskazywał tego najlepszego (chociaż sam jestem użytkownikiem Avasta i jestem jak najbardziej jego zwolennikiem), ponieważ w testach wypadły dość podobnie, odbiegając od reszty programów.
Po zainstalowaniu któregoś z nich, należy już tylko dbać o to, żeby był na bieżąco aktualizowany. W wypadku Avasta aktualizacje są wydawane chyba codziennie i cały proces przebiega na samoczynnie.
Antywirusy pracują sobie spokojnie w tle, żebyśmy mogli bez obaw korzystać z komputera i nie myśleć o zagrożeniu, ale co jakiś czas warto skorzystać z opcji skanowania w poszukiwaniu złośliwego oprogramowania. Skanowanie, w zależności od wybranego trybu, wielkości dysku twardego i mocy obliczeniowej komputera może potrwać od kilku minut do kilku godzin, ale nawet w przypadku długotrwałego skanowania - warto je raz na tydzień wykonać.
Firewall
Program, który monitoruje wszelkie połączenia przychodzące i wychodzące z naszego komputera. Wspomniany wcześniej Avast! ma skromną zaporę sieciową, która czasem może być niewystarczająca. Jeśli chcemy poczuć się jeszcze bezpieczniejsi w sieci to powinniśmy zaopatrzyć się w dodatkowe oprogramowanie. Tutaj jest również kilka opcji do wyboru. Z darmowych rozwiązań będzie to na przykład: ZoneAlarm, Outpost Firewall Free czy Ashampoo Firewall. Każdy z tych programów monitoruje ruch w sieci i zabezpiecza nas przed niepowołanymi osobami, które chcą dostać się do naszych danych z zewnątrz.
Dodatkowe oprogramowanie.
Poza wspomnianymi programami warto zaopatrzyć się w dobre oprogramowanie typu antyspyware. Tutaj z pomocą przyjdzie nam darmowy Ad-Aware. Program pracuje w tle, nie zużywając zbyt wiele zasobów pamięci oraz można nim przeskanować w różnych trybach system w poszukiwaniu plików szpiegujących. Ten prosty program z pewnością niejednokrotnie uchroni nas przed szkodnikami.
2. Zasada ograniczonego zaufania
Musimy zdać sobie sprawę z faktu, że nawet najlepsze oprogramowanie nie daje nam 100% zabezpieczenia. Jeszcze bardziej pogarszamy sprawę, jeśli sami nie dbamy bezpieczeństwo swoich danych. Jest kilka zasad, których warto przestrzegać, żeby uchronić się przed potencjalnymi szkodnikami.
- Nie otwieraj maili o podejrzanym nagłówku od nieznanych osób – w tym SPAMu
- Nie otwieraj wszystkich linków, które dostajesz przez komunikator, portale społecznościowe, czaty, etc - jeśli pochodzą od nieznajomych
- Jeśli dostałeś link od znajomego, sprawdź dokładnie jego adres i jeśli wyda ci się podejrzany, to poproś znajomego o potwierdzenie co to jest - istnieje możliwość, że znajomy ma zainfekowany komputer i automatycznie rozsyła wirusa bez jego wiedzy.
- Wyłącz autoodtwarzanie dysków przenośnych. Rozprzestrzenianie się wirusów przez wszelkiego rodzaju urządzenia przenośne to ostatnio plaga. Warto wyłączyć autoodtwarzanie i przeskanować urządzenie przed jego otwarciem - zmniejszy to ryzyko automatycznego zainfekowania naszego komputera.
- Przeglądaj zaufane witryny
- Co jakiś czas czyść pamięć cache przeglądarki. Często wirusy wykorzystują błędy w kodzie danej strony internetowej. Jeśli kod zostanie poprawiony przez autora to nie zostanie on przeładowany przez przeglądarkę, jeśli będzie jej poprzednia wersja w pamięci cache, dlatego warto ją czyścić co jakiś czas.
I na koniec najważniejsza zasada:
- Korzystaj ze swojego komputera rozsądnie! :)
Te kilka rzeczy powinny w znacznym stopniu podnieść bezpieczeństwo naszych danych przechowywanych na komputerze. Domyślam się, że w/w programy mogą wywołać mały flamewar, bo ile ludzi tyle gustów, ale myślę, że użycie nawet najgorszego programu antywirusowego będzie lepsze od jego braku :)
Komentarze
1