SilverStone wprowadził do swojej oferty dwa adaptery USB 3.0, które stworzono dla komputerów stacjonarnych oraz laptopów. Pierwszy z nich wyposażony został w 19-pinowe złącze do wyprowadzenia dwóch portów USB 3.0.
Trzeba przyznać, że interfejs USB 3.0 staje się coraz popularniejszy, a wszystko za sprawą producentów, którzy coraz częściej wykorzystują to złącze. Co jednak, gdy nasza płyta główna lub laptop nie oferuje złącza USB 3.0? Możemy skorzystać z jednego z adapterów, które wprowadziła do swojej oferty firma SilverStone.
Pod mało mówiącym oznaczeniem SilverStone EC02 kryje się adapter USB 3.0 dla laptopów, który montuje się w złączu ExpressCard 34 (kompatybilnym z ExpressCard 56). Wykorzystuje on kontroler NEC uPD720200, a więc jeden z częściej spotykanych układów odpowiedzialnych za ten interfejs. Model ten umożliwia podłączenie jednego urządzenia zgodnego z USB 3.0, USB 2.0 lub USB 1.1. Karta ma wymiary 75 x 34 x 5 mm, a jej obudowa została wykonana z wysokiej jakości aluminium.
Zdecydowanie ciekawszymi adapterami są modele SilverStone EC01 oraz EC03, które przeznaczone są dla komputerów stacjonarnych i mają formę karty rozszerzeń montowanej w złączu PCI-Express x1. Na niewielkiej płytce PCB umieszczono kontroler NEC uPD720200, gniazdo na wtyczkę zasilającą MOLEX oraz... 19-pinowe złącze USB 3.0. Częściej tego typu rozwiązanie można spotkać na płytach głównych niż w typowych adapterach, a pozwala ono na wyprowadzenie dwóch portów na zewnątrz komputera - poprzez front panel obudowy lub specjalny panel, który producent dodaje w zestawie z modele EC03.
Wszystkie adaptery są już dostępne w sprzedaży, a ich cena wynosi odpowiednio 25 euro za model EC01, 35 euro za model EC02 oraz 40 euro za model EC03. Zgodnie z aktualnym kursem walut ceny te odpowiada ją około 100, 140 oraz 160 złotym.
Więcej o akcesoriach komputerowych:
- Add2Psu: połącz parę zasilaczy w jeden mocniejszy
- ViDock: podłącz zwykłą kartę graficzną do laptopa
- Stacja dokująca do iPada zamieniająca go w pianino
źródło: SilverStone
Komentarze
16No zarąbiście ciekawe rzeczywiście, oprócz tego,że są dla stacjonarnych to niczym się nie różnią.