Jeden z serwisów zaprezentował zdjęcia, które ich zdaniem przedstawiają następnej generacji akcelerator fizyki z serii Ageia PhysX. Widniejąca na zdjęciach karta jest dość pokaźnych rozmiarów, podobnie jak umieszczona na niej usprawniona jednostka PPU. Można z tego wnioskować, że nowa karta będzie dysponowała sporą mocą obliczeniową.
Nowy PhysX został zaprojektowany z myślą o złączach PCI Express x8/x16. Karta jest znacznie dłuższa od poprzednika, a skomplikowana sieć ścieżek na płytce drukowanej świadczy o większej złożoności nowego designu. Na karcie widnieje również gniazdo pozwalajace na podłączenie dodatkowego zasilania, więc nowa Ageia będzie prawdopodobnie pochłaniała sporo prądu. Interesujące jest też, że ma ona złącze podobne do tego, jakie stosowane jest w kartach graficznych przystosowanych do pracy w wieloprocesorowych rozwiązaniach ATI CrossFire i Nvidia SLI.
Pojawienie się w sieci zdjęć gotowej karty wskazuje, iż Ageia nawiązała już współpracę z firmami, które miałyby produkować nowego PhysX-a, i zabrała się do testów.
Sam chip PhysX nowej generacji jest bardzo duży i przypomina pierwsze intelowskie dwurdzeniowe procesory z rodziny Smithfield. Jeśli przyjąć, że wielkość idzie tu w parze z wydajnością, można założyć, że jednostka ta będzie dużo sprawniejsza od akceleratorów fizyki pierwszego pokolenia. Jeśli Ageia faktycznie przygotowała jakąś technologię przetwarzania wieloprocesorowego, nowe PPU mogą się okazać niewiarygodnie potężne.
Na razie nie wiadomo, kiedy Ageia oficjalnie ogłosi narodziny nowych kart, które zastąpią pierwszą, znajdującą się na rynku od 2006 roku generację akceleratorów fizyki. Warto tutaj przypomnieć, że choć od premiery PhysX minęło już sporo czasu, nadal niewiele gier wykorzystuje możliwości dedykowanych PPU. Co więcej, John Carmack, twórca legendarnych gier Doom i Quake, stwierdził w jednym z niedawnych wywiadów, że jego zdaniem układy Ageia PhysX nie mają przyszłości.
PhysX produkcji Ageii jest pierwszym na świecie procesorem zaprojektowanym specjalnie z myślą o obliczeniach związanych ze zjawiskami fizycznymi. Jego zadaniem jest odciążenie jednostek, które tradycyjnie poświęcają część mocy na fizykę, czyli CPU i procesorów graficznych. Architektura PhysX pozwala na wielowątkowe przetwarzanie vertexów, co z kolei umożliwia twórcom gier pisanie szczegółowych, płynnych i niezwykle realistycznych symulacji ruchu postaci, włosów, ubrań, cieczy itp. Przedstawiciele Ageii uważają, że w miarę upływu czasu pojawi się więcej firm, które spróbują wybić się na rynku za pośrednictwem podobnej technologii.
Wzbogacanie tworzonych gier w efekty wykorzystujące możliwości procesorów PhysX wymaga, niestety, dodatkowego nakładu pracy ze strony autorów. Wszystko dlatego, że jest możliwe jedynie za pośrednictwem udostępnionego przez Ageię SDK o nazwie Novodex. Twórcy akceleratora fizyki mimo to twierdzą, iż obecnie w ponad 60 studiach powstaje około stu gier wykorzystujących bądź zaprojektowanych z myślą o PhysX.
Zobacz pokrewne informacje
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!