Po tym jak firma HIS przedstawiła karty 2400 i 2600 przeznaczone dla interfejsu AGP 4x/8x, zakładano że będzie to łabędzi śpiew tego złącza graficznego, który tak dzielnie spisywał się trzymając w objęciach karty graficzne od 1997 roku. Jak się okazuje, AMD postanowiła nie zapominać całkowicie o umierającym rynku i zaproponowała rozwiązanie zgodne ze standardem DirectX 10.1.
W związku z tym, że Nvidia zawaliła sprawę z serią GeForcec 8, ponieważ układy G8x nie współpracują z BR02, czyli mostkiem PCIe-2->AGP wyprodukowanym przez samą Nvidię, rynek otworzył się na AMD X1950 AGP i różne modele począwszy od serii 2000. Radeon 2900XT trafił na rynek w niewielkiej liczbie, aby zachęcić sprzedawców do opracowywania specjalnych płytek wyposażonych w łącznik AGP. Co ważne, pobór energii był na takim poziomie, że konieczne okazało się zastosowanie dwóch 8 pinowych wtyczek, które miały zrównoważyć znikome 35W dostarczane przez port AGP (PCIe 1.0a x16 jest w stanie dostarczyć 75W). Jednak Radeony 2400 i 2600 nie zapiszą się w historii jako ostatnie układy AGP.
RV670 wyposażono w zaawansowane funkcje zarządzania energią, zatem 35W z płyty głównej i pojedyncza 6 pinowa wtyczka zasilania PEG - zapewniająca 75W - to wszystko czego potrzeba, aby zaopatrzyć kartę Radeon HD 3850 AGP w odpowiedni prąd (90~100W).
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!