
Nowy Battlefield przechodzi aktualnie przez fazę zamkniętych testów. Te odbywają się za pośrednictwem specjalnej platformy – Battlefield Labs. Nie wszystko, co tam się dzieje, jest owiane tajemnicą. Do sieci regularnie wyciekają materiały z rozgrywki, a oto najnowsze z nich.
Twórcy Battlefielda chcą wrócić do korzeni serii. To coś więcej, niż branżowy przeciek. Dostępne w sieci materiały sugerują, że Battlefield 6 będzie bliższy temu, czego doświadczyliśmy w “trójce” i “czwórce”.
Battlefield 6 wycieka do sieci
Na początku roku informowaliśmy o nowej inicjatywie – Battlefield Labs. W praktyce jest to platforma stworzona do przeprowadzania testów na masową skalę. Fakt pojawienia się Battlefield Labs wskazuje, że nowy Battlefield wkracza w decydującą fazę. Wobec tego jak wygląda rozgrywka?
W serwisie X pojawiła się seria nagrań z testów wersji alfa Battlefield 6. Część z nich jest skrupulatnie usuwana i niewykluczone, że powyższe materiały też spotka taki los. Warto więc zapoznać się z nimi, a jest na co patrzeć. Mapa jest stonowana, bardziej “klasyczna”. Całość utrzymana w duchu wojskowości pozbawionej futurystycznego pierwiastka, który wkradł się przecież do Battlefield 2042.
Na uwagę zasługuje system zniszczeń; zdewastowane budynki podpowiadają, że ten element będzie szczególnie dopracowany. W końcu jest to wizytówka serii.
Premiera Battlefield 6
EA planuje wydać Battlefield 6 w bieżącym roku fiskalnym, a więc gra trafi na rynek najpóźniej w marcu 2026 r. Insider Gaming zauważa, że EA chce najpierw poznać datę premiery GTA 6 (my również). Wydaje się to logiczne, bo mowa o jednej z najbardziej oczekiwanych gier w historii, która bez wątpienia skupi na sobie gigantyczną uwagę graczy.
Źródło: Insider Gaming, X
Komentarze
2Nie rozumiem tego "hypu" wokół GTA... piątki nawet nie dałem rady dokończyć...