Wygląda na to, że huczne deklaracje o powrocie do korzeni są prawdziwe. Nowy Battlefield pojawił się na krótkim materiale pre-alpha i przywodzi na myśl Battlefield 3 oraz Battlefield 4.
Chyba wszyscy fani pierwszoosobowych strzelanek pamiętają burzliwą premierę Battlefield 2042. Twórcy zrezygnowali z kilku sprawdzonych rozwiązań, będących niemalże wizytówką serii, co wywołało lawinę krytyki pod adresem DICE oraz EA. Czas odrobić lekcje.
Battlefield Labs oraz Battlefield Studios
Nowa gra z serii Battlefield nabiera kształtów i nieśmiało materializuje się przed naszymi oczami. Deklaracje o powrocie do korzeni są prawdziwe. Dowodem jest krótki fragment, który umieszczono na materiale wprowadzającym do Battlefield Labs oraz Battlefield Studios. Uporządkujmy więc informacje.
Inicjatywa Battlefield Labs to w praktyce gigantyczny program testów. Prace nad nowym Battlefieldem wkraczają w decydującą fazę, więc opinia graczy będzie kluczowa. Pierwsze testy ruszą za kilka tygodni, ale wezmą w nich udział jedynie zaproszeni gracze. Z czasem program stanie się mniej hermetyczny.
Ogłoszono również Battlefield Studios, który będzie zrzeszać Criterion Games, Ripple Effect, EA Motive Studio oraz DICE w celu podziału prac nad kolejnymi odsłonami. Swego rodzaju deweloperskie centrum dowodzenia.
Jaki będzie nowy Battlefield?
Opublikowano specjalny materiał, który wyjaśnia niuanse powyższych inicjatyw. Na szczególną uwagę zasługują ostatnie sekundy, w których widzimy nowego Battlefielda w akcji (pre-alpha).
Co tu dużo mówić – skojarzenie z Battlefield 3 oraz Battlefield 4 jest słuszne. Według wielu graczy to właśnie te odsłony są najlepsze. Czy nowy Battlefield trafi na rynek w tym roku? Tego jeszcze nie wiemym, więc pozostaje śledzić oficjalne komunikaty lub zakulisowe doniesienia branżowych dziennikarzy, którzy niejednokrotnie z wyprzedzeniem donoszą o planach deweloperów.
Źródło: EA
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!