AMD Radeon Software Crimson ReLive Edition - mega aktualizacja sterowników
Nowa wersja Radeon Software Crimson ReLive Edition wprowadza kilka ciekawych nowości i sporo usprawnień.
Rok temu, przy wprowadzeniu sterowników Radeon Software, firma AMD zapowiedziała, że co roku będzie wydawana jedna duża aktualizacja, która wprowadzi szereg nowości do pakietu. Dotychczasowa wersja była Edycją Karmazynową (Radeon Software Crimson Edition), ale przyszła pora na kolejną aktualizację – na rynku debiutuje właśnie nowa wersja Radeon Software Crimson ReLive Edition.
Podsumowanie poprzedniej wersji Crimson Edition
Nim przejdziemy do omówienia nowych sterowników, warto jeszcze poświecić kilka słów starej wersji i podsumować to, czego producentowi udało się dokonać w ostatnim roku (a udało się naprawdę sporo).
W ciągu roku wydano 29 wersji sterowników, które zostały zoptymalizowane pod konkretne gry (często pojawiały się one wcześniej niż robiła to konkurencja). Warto też pamiętać, że producent miał tutaj trochę inne podejście niż konkurencja - entuzjaści mogą instalować coraz to nowe wersje, ale użytkownicy mniej zaawansowani mogą swobodnie poprzestawać na wersjach WHQL i nie będą z tego powodu odczuwać problemów w zdecydowanej większości przypadków.
Przy okazji warto wspomnieć o nowym podejściu do rynku profesjonalnego, a szczególnie o pakiecie Radeon Pro Software – oferuje on jeszcze lepsza stabilność, wydajność i funkcjonalność, ale oprócz tego producent bardzo mocno postawił na VR i CAD, współpracując z firmami odpowiedzialnymi za specjalistyczne programy. Pierwsza wersja nowych, profesjonalnych sterowników pojawiła się pod koniec października, a kolejne wersje będą wydawane w łatwych do przewidzenia kwartalnych cyklach wydań. Więcej o pakiecie Radeon Pro Software pisaliśmy w tym newsie.
Nie można też zapominać o inicjatywie open-source GPUOpen, która jest naturalną konsekwencją polityki AMD – zapoczątkowaną już podczas udostępniania zaawansowanych funkcji kart graficznych deweloperom przy okazji rozwoju interfejsu, a następnie przekazując cały projekt na bazę dla Vulkan API. Oczywiście jest to także „zagranie” obliczone na rezultat długoterminowy, zwłaszcza że okres przygotowania gier wynosi zazwyczaj 2-3 lata. Do tej pory w udostępniono tam za darmo ponad 70 narzędzi/bibliotek/SDK i innych oraz ponad 80 wpisów dla deweloperów.
AMD kładzie mocny nacisk na rozwój nowych interfejsów DirectX 12 i Vulkan API – widać to chociażby po wynikach wydajności nowych Radeonów, które w tytułach wykorzystujących potencjał nowych interfejsów otrzymują spory wzrost wydajności. Co istotne, prognozy są tutaj bardzo obiecujące, bo do końca 2017 roku na rynku powinno zostać wydanych ponad 50 tytułów zgodnych z DirectX 12.
Przy okazji wprowadzono też kilka nowych technologii graficznych (m.in. TressFX 4.0, obsługa Depth of Field pod DirectX 12, Advanced Media Framework 1.4, a także Radeon Loom).
Co nowego?
Pierwsze zmiany można zauważyć już podczas instalacji sterowników, bo producent zmodyfikował sam instalator na mniej skomplikowany. Mała rzecz, a cieszy :)
Nowa wersja sterowników nawiązuje do jednych z kluczowych funkcji udostępnionego pakietu - Radeon ReLive, czyli wbudowanego narzędzia do nagrywania, transmitowania, robienia zrzutów ekranowych oraz zapisywania powtórek. Można zatem powiedzieć, że jest to odpowiedź na konkurencyjne rozwiązanie GeForce Shadowplay.
Dostępnych opcji konfiguracji jest bardzo dużo: rozdzielczość, fps, jakość, bitrate audio/wideo, tryb enkodowania itd.. Co ważne, do transmisji można dodawać własne grafiki i dowolnie pozycjonować obraz z kamerki internetowej. Funkcja jest dedykowana nie tylko graczom, ale również profesjonalistom, a do korzystania nie jest wymagana rejestracja.
Producent chwali się, że korzystanie z funkcji Radeon ReLive wiąże się z niskim obciążeniem podzespołów (wpływ na wydajność to zaledwie 3-4%).
Drugą bardzo ciekawą nowością jest funkcja Radeon Chill, która pozwala obniżyć pobór energii elektrycznej przez kartę graficzną, a w efekcie także generowany hałas i ciepło. Producent zastosował tutaj specjalny algorytm, który sprawdza, czy użytkownik wykonuje ruchy i w razie potrzeby zmniejsza liczbę FPS.
Co ciekawe, nowa technologia może również skrócić czas reakcji (input lag) poprzez zwolnienie kolejki oczekujących klatek – według wewnętrznych testów może on zostać skrócony nawet o połowę.
Funkcja obecnie jest możliwa do uruchomienia w najpopularniejszych grach akcji (m.in. Counter Strike, Overwatch, Wiedźmin 3 i World of Warcraft). Wiadomo jednak, że lista ta będzie się poszerzać (jak na razie przewidziano wsparcie dla gier działających w trybie DirectX 9 i 11 pod systemami Windows 7, 8.1 i 10).
Na uwagę zasługuje również wsparcie dla obydwóch głównych formatów HDR – Dolby Vision oraz HDR10 (i to również w Radeonach serii 380, 390 i Fury/Nano). Ponadto dodano funkcję akceleracji dekodowania wideo w formacie VP9 (4K 60 Hz).
Kolejną nowością jest funkcja wykrywanie problemów z przewodem i sygnałem wideo – algorytmy wykrywają usterkę i ustalają możliwe ustawienia obrazu dla danego kabla HDMI.
Ciekawą funkcją jest też Upgrade Advisor – panel sterownika sprawdza wymagania sprzętowe gry z biblioteki Steam i określa, czy potrzebna jest modernizacja danego komputera (jednocześnie podsyłając link do sklepu).
Osobny akapit (albo i dwa) należy poświęcić nowemu narzędziu OCAT (Open Capture and Analytics Tool), które pozwala monitorować płynność animacji w tytułach korzystających z DirectX 11, DirectX 12 oraz Vulkan API.
Można zatem powiedzieć, że otrzymujemy podobne funkcje, jak w narzędziu PresentMon, ale całość została wzbogacona o intuicyjny interfejs. Jak przystało na AMD, nowa aplikacja jest całkowicie darmowa.
Poprawki, poprawki i jeszcze raz poprawki
Programiści usprawnili też wcześniejsze funkcje. Przykładowo narzędzie Radeon WattMan jest teraz dostępny dla kart z poprzednich generacji, takich jak: Radeon 260, 360, 285, 380, 290, 390, Fury i Nano (do tej pory były to tylko modele z najnowszej serii Radeon 400).
Oprócz tego poprawiono działanie technologii FreeSync. Technologia ta działa w trybie okienkowym bez ramek – czas reakcji przy włączonym FreeSync może spaść nawet o 24% (z przypisu: 100 vs 76 ms), a ponadto w laptopach z ekranami obsługującymi FreeSync możliwe jest dynamiczne obniżenie odświeżania, co przekłada się na mniejsze zużycie energii. Ponadto funkcja FreeSync jest też dostępna dla systemu Linux.
Nowy pakiet Radeon Software Crimson ReLive Edition przynosi naprawdę sporo przydatnych nowości, z których skorzystają zarówno gracze, jak i profesjonalni użytkownicy. Gdyby czegoś brakowało, producent udostępnił też ciekawą możliwość dla aktywnych użytkowników, bo poza zgłaszaniem uwag przez panel sterownika, będą oni mogli też... głosować na nowe funkcje. Chyba nie spodziewaliśmy się takiej niespodzianki.
Źródło: AMD, inf. własna
Komentarze
19Bez zbednego gledzenia w tym temacie, starajac sie tez byc dosc obiektywnym, nalezy stwierdzic, ze AMD robi ostatnio kawal dobrej roboty. Jak mowi przyslowie, "nie myli sie ten, kto nic nie robi" moge wybaczyc im drobne wpadki z temperaturami referentow, z wiekszym narzutem sterownika na cpu, z tym czy z owym ale relatywnie podoba mi sie ich podejscie. Inny temat to, czy wyjdzie im to na zdrowie, czy nie ale dla mnie to jest super. Wsparcie OpenCL i Vulcan na Win i Linux, szeroki dostep do narzedzi deweloperskich, sporo mocy drzemiacej w ich kawalkach krzemu do ujarzmienia i o zgrozo lepsze i stabilniejesze sterowniki jak u zielonych...
Kto chce niech narzeka, ale jezeli jest sie graczem i przy okazji developerem lub naukowcem, to AMD zapewnia troche wiecej za mniej.
Pozdro :)
"Drugą bardzo ciekawą nowością jest funkcja Radeon Chill, która pozwala obniżyć pobór energii elektrycznej karty graficznej, a w efekcie także generowany hałas oraz."
No i starsze gry nie zawsze wykrywają Radeona jak jest wbudowany w procesor Intela układ graficzny i pokazują w menu gry tylko jego a Radeona nie potrafią wykryć.
Tu właśnie sterowniki od AMD powinny zareagować i same przełączyć grę z Intela na Radeona!