AMD jeszcze przed premierą planuje omówić kwestię optymalizacji gier pod nadchodzące jednostki Ryzen 2000. Wcześniejsza seria pokazuje, że przy odrobinie chęci można tutaj uzyskać naprawdę dobre wyniki.
Czekacie na procesory AMD Ryzen 2000? Co prawda nowe układy mają zadebiutować dopiero w drugim kwartale, ale producent planuje omówić szczegóły już na marcowej konferencji Game Developers Conference 2018.
Zapowiadane procesory przede wszystkim wprowadzą usprawnienia. Nowe jednostki będą produkowane w niższym procesie technologicznym - 12 nm LP zamiast 14 nm LPP, a producent zastosuje w nich udoskonaloną mikroarchitekturę Zen+ (w tym usprawniony pakiet technologii SenseMI). Pierwsze potwierdzone szczegóły na temat jednostek omawialiśmy tutaj.
Podczas konferencji GDC, jedna z sesji ma dotyczyć ważnego tematu z punktu widzenia deweloperów – kwestii optymalizacji gier pod nowe procesory Ryzen 2000. Cóż, pierwsza generacja Ryzenów pokazała, że przy odrobinie chęci można tutaj uzyskać naprawdę dobre wyniki, więc producent najwyraźniej planuje dalej edukować programistów.
Jak wypadną nowe jednostki? Tego najprawdopodobniej dowiemy się dopiero w kwietniu, bo właśnie wtedy mają zadebiutować procesory Ryzen 2000 i płyty główne z serii 400. Pozostaje czekać (i trzymać kciuki za deweloperów).
Źródło: GDC
Komentarze
32Intel jest jest mi obojętny, smrodek wokół luk w ich CPU się odbije ale taki gigant sobie z tym poradzi.
Czekam na Zen2 w 7nm, ewentualnie coś od intela ( następca Coffe Lake? nie jestem na bieżąco bo intel po smrodzie chyba zmienił plan wydawniczy) Może w końcu będzie coś rozsądnego żeby zmienić legendarnego 2500k @4.5GHz :)
Ja od roku 1994 miałem już kilkanaście komputerów i zawsze kupuje to co jest opłacalne cenowo względem wydajności więc u mnie raz to był intel a raz AMD tak samo było z kartami graficznymi raz Nvidia raz AMD.
Im więcej firm na rynku tym więcej my konsumenci zyskujemy.
Pozdrawiam.
Nawet jak za swojego R7 1800x przepłaciłem to biorąc pod uwagę ile kosztował by Mnie taki CPU od INTELA nagle okazuje się ,że zaoszczędziłem sporo kasy.
Najbardziej mi się podobają komentarze ludzi co narzekają na RYZENY nie pisząc o tym ,że wybrali model R3 czyli najniższej kategorii bo to jest dosłownie to sami jakbyśmy wybrali taniego i3 co w moim przypadku było nie do przyjęcia ze względu na to ,że moje zainteresowania jeżeli chodzi o gry to typ World of Warcraft a tutaj dopiero i5 w nowej generacji z 6rdzeniami i wątkami spełnia jakieś minimum a u AMD już R3 z ośmioma wątkami spełnia minimum więc nawet nie ma co porównywać bo jest różnica klas gdyż R3 jest odpowiedzią na i3 a PENTIUMY u INTELA to taki "TRASH" dla ludzi myślących ,że starczy im na lata nawet jak w to nie wierzą.
Wracając do tytułu ,w którym spędziłem najwięcej godzin życia biorąc pod uwagę inne gry okazuje się ,że firma porzuciła Vulkana na rzecz DX12 a więc kasa wygrała bo zawsze musi się zgadzać.
Bardzo ciekawi Mnie jak wykorzystanie wielowątkowości w DX12 w nowym dodatku będzie miało na efektywne zwiększenie wyciągnięcia większej mocy z tych wątków jak do tej pory bo gdy porównując teraz gra i tak mimo starego DX radzi sobie super z wykorzystywaniem wielowątkowości.
Tak się już podnieciłem zbliżającą premierą ,że chyba zmienię swojego R7 1800x na R7 2800x a właśnie ten RYZEN co mam miał mi służyć na 5lat przynajmniej.
Wszystko zależy o wzrostu energio-efektywności i wydajności na Watt.
Właściwy Zen+ (nie raven ridge, ten bez grafiki) ma byc na 12nm. Myślę że możemy patrzeć z nadzieją na 4,4-4,5GHz. To już dość dobrze wyrówna pole walki.