Android 4.3 Jelly Bean może wprowadzić obsługę OpenGL ES 3.0 oraz Bluetooth Low Energy
Do sieci wyciekła niewielka lista nowości jakie mogą pojawić się w Androidzie 4.3. Mogą to być OpenGL ES 3.0 oraz BLE.
W przyszłym tygodniu rozpoczyna się konferencja Google I/O, na której powinniśmy zobaczyć nowe produkty giganta z Mountain View. Początkowo spodziewaliśmy się prezentacji nowej odsłony mobilnego systemu Android 5.0 Key Lime Pie, wszystko jednak wskazuje na to, że tej wersji prędko nie zobaczymy, a na samej konferencji pojawi się za to Android 4.3, o którym niedawno informowaliśmy. Teraz do sieci wyciekła nieoficjalna lista nowości, które mogą się znaleźć w nowej Androida.
Do tej pory wszystko wskazywało, że firma Google pracuje nad nową wersją mobilnego systemu operacyjnego Android 5.0. Wszystko jednak zaczyna wskazywać, że nowa wersja została opóźniona. W jej miejsce otrzymamy jednak większą aktualizację dla obecnej serii Jelly Bean, czyli Androida 4.3, którego obecność wykryto ostatnio w logach serwerów.
Z tego, co można wyczytać w sieci przyczyn wstrzymania wydania nowej wersji Androida może być wiele. Jedną z najbardziej wiarygodnych wydaje się chęć zwrócenia większej uwagi mediów i deweloperów na nadchodzące okulary Google Glass, którym na tegorocznej konferencji zostanie poświęcone wiele uwagi. Tym samym gigant nie chce robić konkurencji swojemu produktowi, który w ostatnim czasie otrzymuje coraz mniej pochlebną prasę.
Kolejnym powodem może być zbyt duża fragmentacja Androida. Wciąż wiele modeli smartfonów i tabletów dla, których oficjalnie została zapowiedziana aktualizacja do Jelly Bean – jeszcze jej nie otrzymało. Wprowadzenie nowej wersji w tym momencie pogłębiłoby tylko i tak wysoką fragmentację. Kolejnym powodem mogą być także sami producenci sprzętu, którzy według nieoficjalnych doniesień mieli wystąpić do firmy Google z prośbą o odłożenie w czasie premiery nowej wersji z powodu licznych opóźnień we wdrożeniu aktualizacji do 4.2 Jelly Bean.
Jakby jednak nie patrzeć dla twórców sprzętu dużo prostsze będzie wykonanie aktualizacji do Androida 4.3, który należy do rodziny Jelly Bean niż do zupełnie nowej serii 5.0, która może wykazywać duże różnice w budowie czy też w architekturze. Inne spekulacje wskazują, że Android 5.0 zadebiutuje jeszcze w bieżącym roku, a Google po prostu czeka z jego wydaniem na debiut jednego z topowych modeli smartfonów.
Przechodząc jednak do meritum, w sieci pojawiły się pierwsze przecieki dotyczące nowości, jakie mogą znaleźć się w aktualizacji Android 4.3. Nieoficjalnie mówi się, że podczas konferencji przedstawiciele firmy HTC mają omówić działanie technologii Bluetooth Low Energy (BLE) z którego obecnie korzystają m.in. wspomniany tajwański producent, jak i firma Samsung. Inni producenci, aby skorzystać ze wspomnianej funkcjonalności muszą przygotować ją we własnym zakresie. Technologia jest odpowiedzialna za zauważalne zmniejszenie zużycia energii bez wpływu na zasięg łączności Bluetooth.
Opracowanie technologii przez Google i zawarcie jej w Androidzie uczyni z tego API rozwiązanie z otwartymi źródłami, które nie dosyć, że będzie mogło być wykorzystane przez każdego producenta to i także dowolnie zmodyfikowane przez programistów. Implementacja wspomnianego API w systemie umożliwi lepsze wykorzystanie różnych sensorów pomocnych np. w uprawianiu sportu czy też kontrolowaniu stanu zdrowia.
Jedną z największych nowości w Androidzie 4.3 ma być dodanie obsługi otwartej i wolnej implementacji interfejsu programowania OpenGL ES 3.0, której specyfikacja została opracowana kilka miesięcy temu przez Khronos Group. Wdrożenie nowej wersji API usprawni działanie jednostek cieniujących i wzmocni teksturowanie, ale co najważniejsze umożliwi tworzenie nowych produkcji – gier i aplikacji przenoszących grafikę na nowy wyższy poziom.
Nowa wersja OpenGL ES dodaje wysokiej jakości kompresję tekstur ETC2 / EAC, którą uczyniono standardem, a także wprowadza obsługę potoku renderującego, co przełożyło się na akcelerację efektów graficznych jak: occlusion queries, transform feedback, instanced rendering oraz możliwość renderowania czterech lub więcej framebufforów. Uproszczono implementację i pisanie przenośnych funkcji, dzięki dodaniu wymagań, wielkości tekstur oraz formatów buffora renderowania. Dodana nowa wersja języka shaderów GLSL ES dostała obsługę dla 32-bitowych stało i zmiennoprzecinkowych operacji.
Dodano dużo udoskonaleń i optymalizacji do funkcji tekstur jak: obsługa zmiennoprzecinkowych tekstur, trójwymiarowych tekstur, głębokości, wierzchołków, NPOT, R/RG, dynamicznych, stałych, dwuwymiarowych tablicowych oraz funkcji swizzles, LOD i mip level clamps, seamless cube maps i sampler objects.
Implementacja OpenGL ES 3.0 "Haiti" została wykonana z rozszerzeń pochodzących ze stacjonarnych interfejsów OpenGL 3.3 i kilku OpenGL 4.2, dodatkowo zachowuje ona pełną wsteczną kompatybilność z OpenGL ES 2.0 i jest przy tym zauważalnie bardziej energooszczędna – co znacząco wydłuży czas pracy urządzeń mobilnych na akumulatorach.
OpenGL ES 3.0 ma według jego twórców przenieść urządzenia mobilne w świat grafiki umiejscowiony pomiędzy DirectX 9.3c, a DirectX 10, możemy się więc spodziewać powstania wielu produkcji wyglądających bliźniaczo jak te znane z obecnych pecetów. Dodatkowo połączenie dwóch wersji desktopowego OpenGL, ma pozwolić na jednoczesne tworzenie aplikacji zarówno dla desktopów, jak i mobilnych konstrukcji, przy czym konwersja na nie, nie będzie już tak żmudna, jak dotychczas, a to dzięki kompatybilności i zastosowaniu większości takich samych rozszerzeń. Warto dodać, że z nową specyfikacją są zgodne już m.in. układy Qualcomm Snapdragon 600 i 800.
W Androidzie 4.3 ma znaleźć się również wiele poprawek dla funkcji Google Now, spodziewane jest także wdrożenie systemu „unified messaging”, którym najprawdopodobniej będzie Google Babble. Patrząc obiektywnie w aktualizacji Androida, nie należy się spodziewać zbyt wielu nowości – gdyż te są głównie zarezerwowane dla nowych odsłon jak wspomniana już wersja Key Lime Pie. Oprócz wspomnianych zmian możemy spodziewać się aktualizacji dostępnych aplikacji „gapss”, dodania nowej wersji jądra Linux wprowadzającego liczne optymalizacje dla ARM oraz drobnych poprawek błędów i ulepszeń.
Czy tak jednak będzie? Przekonamy się podczas konferencji Google I/O, która dla przypomnienia odbędzie się już w dniach 15-17 maja.
Źródło: TechSpot, Heavy, Androidandme, Androidauthority, TomsHardware, techsplure
Komentarze
43Trochę to przypomina Apple, które dostarcza soft w najnowszej wersji do swoich smartfonów, ale wykastrowany z Siri i innych funkcji.
OGL 3.0 ES Google ma tutaj możliwość dania bata na producentów SoC, bo teraz każde GPU ma inny system kompresji, cieniowania. OGL 3.0 ES standaryzuje pare kwestii (system kompresji). Ale przydałoby się zrobić jak w DX. Byłoby to przeciwko idei OGL, ale byłby porządek.
Fragmentacja tutaj to nie jest problem duży dla developera, ale dla użytkownika może być, bo gra zajmuje x więcej miejsca.
Mało tego powstają exlusivy na Adreno, Tegrę.
Ciekawe czy kiedyś i właśnie ACE II dostanie jeszcze i tą aktualizacje... zmiany dosyć ciekawe nie powiem.
No wlaśnie... nieoficjalne.
W ostatnim newsie o fałszywej nazwie xbox'a sami napisaliście, żeby nie wierzyć plotkom.
Może czasem zamiast pisać takie "plotki" poczekajcie na oficjalne informacje, bo pozniej wychodzi tak jak z tym xboxem.
Dziękuję za uwagę.