Dobre oprogramowanie antywirusowe to podstawa. Co kryje się jednak pod tym pojęciem? Skuteczność na pewno jest priorytetem, ale i wydajne działanie nie jest bez znaczenia. No właśnie – który antywirus najmniej, a który najbardziej spowalnia komputer?
Który antywirus najmniej spowalnia komputer? Mamy wyniki testu
Eksperci z niezależnej organizacji AV-Comparatives przetestowali 17 popularnych pakietów antywirusowych pod kątem wydajności, a uściślając: wpływu na wydajność komputera. Pomiary dokonywane były przede wszystkim podczas aktywnego działania aplikacji, w tym: na życzenie. Wydajność mierzono na komputerach z procesorem Intel Core i3, 4 GB pamięci RAM, nośnikiem SSD i 64-bitowym systemem Windows 10 (w wersji 21H2).
Co się okazało? Najmniejszy wpływ na wydajność komputera ma K7 Total Security, a poza nim na podium uplasowały się jeszcze Panda Free Antivirus oraz ESET Internet Security. Rekomendację otrzymało również sześć innych pakietów: G DATA Total Security, NortonLifeLock Norton 360 Deluxe, McAfee Total Protection, Bitdefender Internet Security, Avast Free Antivirus oraz AVG Free Antivirus.
Microsoft Defender wypadł słabo. To nie jest antywirus dla starych komputerów
A jakie rozwiązania znalazły się na drugim końcu rankingu? Najgorzej w teście wypadły: Malwarebytes Premium, Microsoft Defender oraz Total Defense Essential Antivirus. Zaskoczeniem może być szczególnie ten drugi.
Wyniki testu wydajności programów antywirusowych (mniej = lepiej).
Microsoft przekonuje, że jego antywirus to wszystko, czego potrzebujesz na komputerze z aktualnym systemem Windows. W ten sposób można wyeliminować konieczność korzystania z dodatkowego, zewnętrznego rozwiązania. I faktycznie – pod względem skuteczności Defender giganta z Redmond wypada naprawdę dobrze, plasując się w ścisłej czołówce. Jak jednak widać – nie ma róży bez kolców.
Wydajność w parze ze skuteczną ochroną – oto najlepsze antywirusy
Przypomnijmy dla porządku, które pakiety antywirusowe uzyskały najwyższą notę pod względem ochrony w teście AV-Comparatives. Są to produkty marek Avast, AVG, Avira, Bitdefender, Kaspersky, McAfee, Microsoft, NortonLifeLock, TotalAV, Total Defense i VIPRE.
Rekomendację zarówno za ochronę, jak i wydajność uzyskały więc następujące programy (w kolejności alfabetycznej):
- Avast Free Antivirus
- AVG Free Antivirus
- Bitdefender Internet Security
- McAfee Total Protection
- NortonLifeLock Norton 360 Deluxe
A więc tak to w tej chwili wygląda – przynajmniej według testów AV-Comparatives: poznaj szczegóły testu wydajności oraz testu skuteczności.
Źródło: AV-Comparatives, betanews, informacja własna
Komentarze
46Eset nie wpływa rzeczywiście na sprawnośc działania kompa, z Avastem też nie miałem problemu, ale McAffe, to zabójca dla wydajności. Nawet chyba Deffender nie ma podjazdu.
Podobnie przekonuje odnośnie przeglądarki i reszty swojego oprogramowania. Co jest oczywiste, bo chcą się zareklamować, a przy okazji użytkownik dostaje to w pakiecie.
AVG było ok, ale potem w wersji free masę reklam się narobiło, nie wiem, jak jest teraz.
I hurr durr, zacznie się, że ruskie, że szpiegi - ale ja używam, jest za free i działa.
https://niemencrystal.com/kategoria-produktu/misy-i-wazony/
Bitdefender? śmiech........... ten program to porażka. to nie jest program dla użytkownika tylko komputer dla programu a użytkownik jest na końcu ( to taki Norton antyvirus ..... podobnie się zachowuje czyli do dupy )