Bardzo ciekawy koncept nadchodzącego smartfona Apple.
Premiery nowych smartfonów od Apple to jedne z najważniejszych wydarzeń na rynku mobilnym i to każdego roku. Nie inaczej będzie tym razem, przy okazji debiutu iPhone'a 6 (Air).
Nieoficjalne informacje na temat smartfona pojawiają się dość często. Wydaje się, że ze sporym prawdopodobieństwem wytypować można przynajmniej część jego specyfikacji, co wykorzystują również osoby przygotowujące filmiki przedstawiające koncepcyjne wizje smartfona. W momencie, w którym dodają oni coś od siebie naszym oczom ukazują się naprawdę interesujące efekty.
Tak właśnie jest w tym przypadku. Najnowsza wizja nadchodzącego smartfona Apple obejmuje m.in. 5,7 " ekran o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli, 256 GB pamięci wewnętrznej oraz czterordzeniowy procesor Apple A8x. O ile akurat te elementy można sobie wyobrazić, o tyle kamera z funkcją nagrywania filmów 3D to raczej coś, na co liczyć nie powinniśmy.
Poniższy koncept zawiera zresztą jeszcze kilka innych elementów, których nowy iPhone raczej nie zaoferuje. Być może właśnie dlatego wygląda on naprawdę interesująco.
Źródło: youtube, funkyspacemonkey
Komentarze
42Ja to widzę tak. Ekran 4,3 do 4,5 cala, 720p by wystarczyło ale dla potrzeb marketingu pewnie dadzą coś więcej, nieco lepsze podzespoły, też głównie dla potrzeb marketingu, MOCNA BATERIA i zlikwidowanie tych ramek u góry i na dole. Aparat jak i system już jest ok. Wyszedł by normalny telefon, chociaż nie przełomowy, bo ten tak jak i poprzednie też raczej taki nie będzie. Ale jak chcą się nieco wysunąć przed szereg to niech w końcu czymś zaskoczą ;)
Rok z rok jest to samo. Wizje i pomysły - absurdy wyssane z palca czy też mokre sny zagorzałych wyznawców nijak się mają z tym co pokaże Apple.
A na serio, nawet jeśli odejmiemy tą kamerę 3D, ograniczymy pamięć i jeszcze zejdziemy do Full HD z ekranem, to taki Iphone znając życie będzie kosztował chore pieniądze... Telefon za 4-5 tys? Dla Apple nie ma rzeczy niemożliwych.
Miałem 4 tygodnie iPhone 5S i twierdze że to bardzo dopracowane urządzenie:
Dźwięk, jakość wyświetlacza(rozmiar kijowy), jakość wykonania,może aparat bo szybki jednak Note3 robi powalające zdjęcia.
iOS śmiga stabilnie bo JEDNO URZĄDZENIE WYDAWANE RAZ W ROKU I ZAMKNIĘTY SYSTEM więc było by dziwne gdyby się jeszcze wieszał!
Android ma pod sobą całe mnóstwo urządzeń.
Korzystając na co dzień z Androida brakowało mi wielu funkcji w iOS
Takie małe szczegóły jak sama klawiatura i języki wprowadzania i nie mam zamiaru podejmować dyskusji na ten temat.
Np. Książka telefoniczna.
I co najważniejsze aplikacje mają więcej możliwości.
Samo urządzenie to już po rozpakowaniu kombajn multimedialny, oraz komputer do prac biurowych obsługuje wiele formatów plików biurowych co w iPhone zaczyna się od poszukiwań aplikacji i metod przesyłania plików na pamięć urządzenia, porażka.
Ps. Note działa jakieś 2-3 doby na baterii.
iPhone ile?
I nie przekonuje do czegokolwiek!
Wrzucił kolejny, nic nie wnoszący render, a ludzie zamiast to skrytykować to zaczynają (jak na komendę) hejt i odbijanie piłeczki. Książkowy przykład...