Wbrew pojawiającym się ostatnio informacjom nic nie wskazuje na to, by producent miał większe problemy z tegoroczną premierą nowych smartfonów.
Apple zawsze idzie po swoje pewnym krokiem. Wbrew pojawiającym się ostatnio informacjom nic nie wskazuje na to, by producent miał większe problemy z tegoroczną premierą nowych smartfonów.
Chociaż ostatnio spekulowano o problemach giganta z Cupertino to wydaje się, że plotki te były wyjątkowo mało trafne. Zdaniem Economic Daily, które powołuje się na sprawdzone kontakty, niemal wszystko przebiega po myśli producenta.
Tym samym, masowa produkcja iPhone' a 6 z ekranem o przekątnej 4,7" ruszyć ma już w przyszłym tygodniu. Rynkowy debiut odbyć ma się tutaj zgodnie z pierwotnym planem i dotychczasową polityką Apple, a więc we wrześniu.
Większy ból głowy sprawia za to przygotowanie modelu z ekranem 5,5". Tutaj masowa produkcja planowana jest podobno dopiero na drugi tydzień sierpnia. Trudno przewidzieć czy w takim wypadku również większy iPhone trafi do sklepów we wrześniu. Być może się to jednak uda, ponieważ Foxconn i Pegatron obiecali podobno zapewnić dodatkowe ręce do pracy.
Pozostaje zatem tylko czekać. Za kilka tygodni przekonamy się, co w tym roku zaoferuje nam Apple.
Źródło: phonearena, blog.laptopmag
Komentarze
192Może i jabłkomputery są ładne i w ogóle stylowe No ale nie warto. Nie mam Maca bo używam komputera do pracy głównie. Na maca nie ma programów. Poza Photoshopem. Wolę mieć swoje 3 monitor EIZO niż iMaca lub maca pro na pokaz. Bo to komputer do internetu, nie do prac. Prędzej by eksplodował niż przerobił to co PC. Gdybym nie pracował to pewnie bym też nie korzystał z Maca.
Tak więc dorośnijcie... aha zapomniałem Apple nie ma klientów tylko wyznawców.
Tak samo, jak skopiowano wygląd 3GS, 4/4S w Samsungach Galaxy... Tak samo, jak skopiowano UI iOS w Samsungowym BadaOS... Tak samo, jak skopiowano czytnik linii papilarnych... Tak samo pomysły z nowego iPhone'a zostaną zaimplementowane wśród konkurencji :)
Jeśli będzie robiony w 20nm, to jest szansa na układy CPU i GPU x86 w 2015 w 20nm.
Teraz widać wyraźnie zarówno od strony Intela i AMD, że zmiana procesu technologicznego jest siłą napędową. Stagnacja na 22nm Intela i 28nm AMD, na lata praktycznie zatrzymała rozwój x86.
Obawiam się, że na rynku x86 każdy kolejny proces będzie dłużej eksploatowany, czyi mnóstwo odgrzewanych kotletów.
Być może za parę lat ARM, ze względu na dynamiczny rozwój wyruguje x86 z rynku nie tylko mobilnego.
generalnie nie widzę sensu by smartfony były coraz szybsze. soft jest niestety niedorobiony i pożera każdą moc wytworzoną przez sprzęt. dotyczy to ogółu, nie tylko apple.
Tak po za tym od jakiegoś czasu przesiadam się na jabłkowe urządzenia, ze względu na bezproblemowość. Wiem, że androidy i windowsy zapewniają podobne wrażenia, ale jednak wymagają od użytkownika jakiejś uwagi. Jabłka po prostu działają. I minusujcie jak chcecie, ale nie bez powodu w prawie każdym studiu nagrań większość komputerów to właśnie Mac'i, z resztą nie tylko...