Usługa Apple Music nie istnieje na rynku od bardzo dawna, ale szybko zdołała skraść serca użytkowników. Ponad 40 milionów osób decyduje się już na płacenie abonamentu, dzięki któremu uzyskują dostęp do przeszło 45 milionów utworów.
Apple Music jest jedną z najmłodszych dużych usług strumieniowania muzyki, ale jej popularność rośnie w niezwykłym wręcz tempie. Gigant z nadgryzionym jabłkiem w logo pochwalił się, że za dostęp do niej płaci już ponad 40 milionów osób.
40 milionów użytkowników to naprawdę dobry wynik, choć to wciąż dużo mniej niż ma Spotify Premium. Szwedzkiego serwisu do słuchania muzyki używa bowiem ponad 70 milionów osób. Na podium plasuje się również Amazon Music, który nie zdradził dokładnej liczby, a jedynie wspomniał o „dziesiątkach milionów” subskrybentów.
Jednak nawet jeśli Apple Music nie znajduje się jeszcze na szczycie, szybko może się to zmienić, ponieważ jest to usługa notująca najbardziej dynamiczny przyrost użytkowników.
Czym Apple Music przyciąga? Przede wszystkim obszerną, bo liczącą 45 milionów utworów bazą. Wysoka jakość i bezproblemowa współpraca z rozmaitymi urządzeniami to kolejne jej atuty. Być może najważniejszy jest jednak aż trzymiesięczny bezpłatny okres testowy, po którym łatwo jest się przyzwyczaić, a trudno o lepszy motywator do wykupienia abonamentu.
Na koniec warto wspomnieć, że aplikacja Apple Music na Androida wreszcie umożliwia odtwarzanie teledysków.
Źródło: Ubergizmo, BGR
Komentarze
9