AquaTop to dotykowy wyświetlacz stworzony z myślą o tych, którzy nawet podczas kąpieli nie potrafią rozstać się ze swoimi urządzeniami.
AquaTop to dotykowy wyświetlacz stworzony z myślą o tych, którzy nawet podczas kąpieli nie potrafią rozstać się ze swoimi urządzeniami. Wyświetla on na powierzchni wody pulpit naszego komputera (ze specjalnym interfejsem) i pozwala na sterowanie nim.
AquaTop może wyświetlić się na powierzchni wody w wannie, kiedy dodamy do niej specjalnie przygotowaną sól. Dodatkowo potrzebujemy także projektora rzutującego obraz oraz urządzenia Microsoft Kinect do obsługi gestów. Tak przygotowany zestaw pozwala na sterowanie poprzez dotykanie wody. Nad całym projektem pracuje grupa Koike Lab.
Całość charakteryzować ma się dużą intuicyjnością. „System umożliwia korzystanie z gestów dla płynnych wyświetlaczy. Na przykład, jeśli od spodu klikniemy jednym palcem na obiekt, możemy swobodnie go przenieść. Jeśli dwoma – powiększyć, zmniejszyć lub obrócić. Jeśli użyjemy pięciu palców i przeciągniemy je po wodzie, możemy wstrzymać odtwarzanie lub usunąć obiekt. Jeden gest jest naprawdę unikatowy w płynnych wyświetlaczach – możemy zabrać obiekt razem z wodą, a następnie upuścić go w innym miejscu” – chwalą się twórcy.
Do zestawu możemy także dołączyć głośniki, które mogą dodawać czuciowych doznań. Na przykład w przypadku gier, eksplozja może powodować rozbryzgi wody. „Woda cechuje się niewielkim w porównaniu do powietrza osłabianiem się fal dźwiękowych, dzięki czemu możesz uderzyć w coś w wodzie z potężną falą dźwiękową. Dotychczas gry nie pozwalały użytkownikom odczuwać bólu. Co najwyżej ekran lub kontroler mógł zawibrować. Teraz jednak bodziec może trafić w dowolny punkt. To coś, co nie było osiągalne w dotychczasowych ekranach”.
Jak to wszystko wygląda, możecie zobaczyć na filmiku poniżej:
Źródło: DigInfo
Komentarze
12Ludzie to jest prototyp.
Pokaz możliwości, umiejętności, znak że poszliśmy krok dalej.
Przecież wiadomo że coś takiego nie trafi do sprzedaży na jakąś zauważalną skalę.
Może byście wyszli poza poziom wanny? Wyobrażacie to sobie na basenie? Jako interaktywną grę, albo sport - od tenisa i hokeja po bilarda i kręgle, o piłce wodnej już nie wspominając... I to bez konieczności posiadania kortu czy boiska!
W dodatku te efekty dźwiękowe przenoszone na ciało! Wreszcie będzie można zrealizować marzenie ratownika i wyrzucić wszystkich z basenu, celnym kopem w d... ;)
Ja już będę powoli myślał o większej wannie. I wcale nie z myślą o grach dla dorosłych, choć i to może być fajne... ;)
Z drugiej strony niektóre efekty, jak kop w jaja, mogą być mocno nieprzyjemne. I miast się zrelaksować w wannie, można z niej wyjść mocno poturbowanym. Dlatego będzie trzeba rozsądnie dobierać gry... ;)
Ciekawe też, co z rozdzielczością i wielkością takiego "wyświetlacza"? Chyba będzie nieograniczona, nie? Więc ze względu na specjalną sól może nie będzie można tego stosować w zwykłym jeziorze czy stawie. Ale już np. w morzu? Choćby do ratowania rozbitków czy dostępu do netu na najbardziej nawet odludnej wyspie? Fajna, choć daleko idąca perspektywa, która pewnie rozbije się o źródło zasilania...
Ale otwarcie olimpiady z użyciem tego bajeru na basenach, jak najbardziej sobie wyobrażam... A także interaktywne widowiska typu światło i dźwięk, czy choćby miejską fontannę, jako terminal czy źródło rozrywki...
Ludzie to jednak mają łby. W odróżnieniu niestety, od większości komentujących tu gimbusów, całkowicie już odmóżdżonych przez swoje smartfony i inne gadżety, o których nawet nie wiedzą, że niedawno też przecież były nie do pomyślenia...
Życzę tej technologii rozwoju i wielu sukcesów. Oby sie udało...
Amen.