Nauka

W kosmosie człowiek młodnieje: mówi 70-letni astronauta

przeczytasz w 2 min.

Donald Pettit, który w dniu powrotu ze swojej czwartej wyprawy na Międzynarodową Stację Kosmiczną obchodził 70. urodziny, jest obecnie najstarszym czynnym astronautą. Ma nadzieję, że poleci na orbitę jeszcze nie raz, bo w kosmosie czuł się młodszym.

Donald Pettit: najstarszy czynny astronauta NASA, który spędził w kosmosie łącznie ponad 590 dni, jest znany ze swoich niesamowitych fotografii Ziemi i kosmosu. Fotografią zajmuje się w wolnym czasie, gdy nie jest obciążony obowiązkami w ramach misji. Dlatego, gdy jest na stacji, często można go spotkać w Cupoli, zbudowanym w Europie oknie na świat zewnętrzny, które dołączone jest do modułu stacji Tranquility. Stamtąd rozpościera się wspaniały widok na Ziemię i otoczenie stacji. Donald Pettit wykorzystuje długą ekspozycję i inne techniki, by wykonywać takie zdjęcia jak te poniżej.

Ziemia ślady

Zorza z ISS

Jednak nie z powodu zdjęć ten astronauta cztery razy był już na stacji. Jest doskonałym edukatorem, a dzięki zawodowi inżyniera chemika, ma doświadczenie kluczowe przy niejednym eksperymencie przeprowadzanym na stacji. Ostatni jego pobyt, zaczął się 11 września 2024 r. a powrót miał miejsce 20 kwietnia 2025 r. Co ciekawe, jest weteranem Sojuza, gdyż leciał nim już dwa razy w obie strony i raz w jedną stronę (na Ziemię). Dwa razy podróżował na stację wahadłowcem w jedną stronę, raz wracał na jego pokładzie, ale nie doświadczył jeszcze nie jednej podróży na pokładzie Dragona SpaceX. Warto tu też dodać, że gdyby załoga Starlinera dostała zielone światło na powrót wraz z ekipą Crew-10 jeszcze w 2024 r., Donald musiałby samodzielnie zarządzać amerykańską i europejską częścią stacji.

Powrót na Ziemię w wieku 70. lat i to nie koniec

Donald Pettit pierwszy raz w kosmos poleciał 23 lata temu, w wieku 47 lat. Wedle ogólnego poglądu na wiek astronautów, była to najwyższa pora na taką wyprawę. Nie był to jednak koniec, podróżował ponownie w wieku 53, 56 i 69 lat. Po ostatnim 220 dniowym pobycie, wrócił na Ziemię dokładnie w 70. urodziny. W historii NASA, tylko John Glenn był starszy, ale spędził on w wieku 77 lat jedynie kilka dni w kosmosie. Podróż Donalda Pettite’a była podróżą taką samą jak w przypadku dużo młodszych astronautów.

Donald Petitt w Sojuzie
Donald Petitt we wnętrzu kapsuły Sojuz.

Astronauta uważa, że - ma przed sobą jeszcze kilka dobrych lat i chętnie widziałby się na pokładzie stacji jeszcze raz albo dwa. To dobre nastawienie, które Petitt określa jako uczucie - małego dziecka w swoim wnętrzu - to konsekwencja zbawczej roli nieważkości jakie doświadczał przez wiele miesięcy.

Kosmos sprawił, że Donald Pettit czuł się młodszy

Moment, gdy astronauci wracają na Ziemię jest bardzo trudny bez wyjątku, choć każdy z nich inaczej doświadcza nagłej zmiany warunków egzystencji. Na orbicie, człowiek wciąż jest pod wpływem grawitacji (nieznacznie tylko mniejszej), ale równoważenie jej siły przez siłę odśrodkową sprawia, że czuje się jakby jej nie było (stąd nieważkość). Wszelkie siły, których działanie na Ziemi sprawia, że organizm odczuwa różnego rodzaju bóle i niedogodności podczas ruchu, przestają mieć znaczenie.

A przynajmniej takie wrażenie odniósł Donald Pettit, który uważa, że na pokładzie MSK czuł się o kilkadziesiąt lat młodszy - znowu jak 30 latek. Po powrocie, gdy jak to powiedział - wszystkie dolegliwości nagle dały znowu o sobie znać - wyglądał na pierwszych zdjęciach dość niepokojąco, ale wrócił do formy sprzed startu. Przyzwyczajając się ponownie do faktu, że jego metryka na Ziemi wskazuje już 70 lat.


Na orbicie Ziemi.

Tuż po powrocie na Ziemię
Tuż po powrocie na Ziemię.

W kosmosie zachodzą różnego rodzaju zmiany w organizmie. Także te, których wpływ nie jest dla niego korzystny. Jednakże widać, że niektóre negatywne konsekwencje funkcjonowania ludzkiego organizmu (pojawiające się wraz z wiekiem) w stanie nieważkości przestają doskwierać, choć nie oznacza to, że znikają. Można powiedzieć, że powiedzenie "Wiek to tylko liczba" na orbicie Ziemi ma jeszcze większy sens niż na jej powierzchni.

Źródło: phys.org, inf. własna

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login