Ciężarówki, które nie potrzebują kierowcy, jeszcze przed końcem przyszłego roku zaczną wykonywać zadania transportowe na terenie pewnej norweskiej kopalni. To pierwsze komercyjne zastosowanie technologii Volvo, a przy okazji kolejny jej test.
Autonomiczne ciężarówki stają się rzeczywistością, a jednym z głównych autorów piszących ten nowy rozdział w historii transportu jest Volvo. Na mocy podpisanej umowy wkrótce rozpoczną one wykonywanie zadań dla jednej z norweskich kopalń.
Volvo Trucks - testy zakończone powodzeniem
Volvo od lat rozwija samokierujące się ciężarówki. Ich użyteczność była i jest testowana między innymi przez plantatorów trzciny cukrowej czy przedsiębiorstwa zajmujące się wywozem śmieci, a od 2016 roku w Szwecji sprawdzano, czy takie pojazdy mogłyby znaleźć zastosowanie w kopalniach, gdzie miałyby zwiększyć wydajność i poprawić bezpieczeństwo.
Testy zakończyły się powodzeniem i dlatego też zainteresowanie tym rozwiązaniem wyrazili zarządcy norweskiej kopalni Brønnøy Kalk. Podpisali oni umowę z firmą Volvo, która dostarczy sześć autonomicznych ciężarówek FH16, które zostaną wykorzystane do transportu wapienia na pięciokilometrowej trasie złożonej z dróg i tuneli łączących kopalnię z portem.
Choć mówimy tu o pierwszym faktycznym zastosowaniu komercyjnym, Volvo podchodzi do tego też jak do swego rodzaju testu. Od autonomicznej ciężarówki w norweskiej kopalni nie będzie się bowiem wymagało szczególnie dużo, jako że teren, po którym będzie się poruszać jest dość ograniczony. Zebrane w ten sposób dane mogą jednak przyspieszyć proces wprowadzania takich pojazdów na drogi.
Autonomiczne ciężarówki to usługa transportowa
Czymś, na co jeszcze warto zwrócić uwagę, jest fakt, że nie bez powodu użyliśmy stwierdzenia, że Volvo dostarczy (a nie sprzeda) ciężarówki Brønnøy Kalk. W rzeczywistości bowiem Szwedzi zaoferowali Norwegom „jedynie” usługę transportową, której podstawowym elementem są właśnie autonomiczne pojazdy. Plusami dla zarządców kopalni mają być elastyczne koszty oraz brak dużych inwestycji z góry czy wydatków na konserwację.
Ciężarówki Volvo na razie będą poruszać się po terenie kopalni z tzw. kierowcami bezpieczeństwa, ale do końca przyszłego roku mają stać się całkowicie samowystarczalne.
Źródło: VentureBeat. Foto: Volvo Trucks
Komentarze
7