Głównym zadaniem jest tutaj danie graczom większej swobody i niedopuszczenie do tego, by rozgrywka była liniowa.
Chociaż od zapowiedzi Battlefield: Hardline nie upłynęło jeszcze wiele czasu, to i tak opublikowanych zostało już sporo materiałów dotyczących tej produkcji. W zdecydowanej większości koncentrowały się one jednak na trybie multiplayer. Co z kampanią?
Ta naturalnie się pojawi, chociaż trudno oprzeć się wrażeniu, że przez większość producentów zaczyna być traktowana jako zło konieczne. Visceral Games zarzeka się jednak, że skoro już zabrało się za Battlefielda, to o zwolenników pojedynczej rozgrywki zadba jak mało kto.
Dyrektor kreatywny gry, Ian Milham twierdzi, iż głównym zadaniem jest tutaj danie graczom większej swobody i niedopuszczenie do tego, by rozgrywka była liniowa.
"Myślę, że każdy kto nas zna wie, że kampania jest bliska naszemu sercu. Zrobiliśmy całkiem dobrą robotę wcześniej i mamy kilka bardzo fajnych pomysłów na ten projekt. Dla nas ważne jest to, by nie robić jednego liniowego toru, co zostało zrobione w przeszłości już nie raz. Chcemy dać możliwość bardziej taktycznych działań, aby gracze mieli większy wybór. Chcemy atrakcji innych niż po prostu strzelanie do wszystkich. To naprawdę nie wygląda tak w przypadku policjantów."
Premiera Battlefield: Hardline odbędzie się w październiku. Gra pojawi się na PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4, a także Xbox 360 i PlayStation 3. Przypominamy, iż obecnie trwają beta testy.
Źródło: videogamer, diit
Komentarze
12RIP BF.