Do serii Dark Power Pro 11 dołączyły zasilacze o mocy 550 W, 650 W i 750 W, które sprawdzą się z mniej rozbudowanymi komputerami.
W maju do sprzedaży trafiły pierwsze zasilacze z serii be quiet! Dark Power Pro 11 – były to mocniejsze jednostki dla wydajniejszych komputerów. Zgodnie z zapowiedziami, producent poszerzył ich ofertę o słabsze modele, które sprawdzą się ze standardowymi i słabszymi zestawami.
Nowe wersje oferują moc 750 W, 650 W i 550 W, a więc świetnie uzupełniają ofertę już dostępnych jednostek – te miały moc 1200 W, 1000 W i 850 W. Nadal mamy do czynienia z komponentami wysokiej jakości, które cechują się dłuższą żywotnością i pozwalają uzyskać sprawność sięgającą nawet 94% (potwierdzono ją 80 PLUS Platinum).
Do chłodzenia zasilaczy wykorzystano wentylator Silent Wings 3 o średnicy 135 mm, który zapewnia pracę na niemal niesłyszalnym poziomie. Aby zredukować poziom hałasu, producent zastosował nowoczesny silnik, łopatki o zoptymalizowanym kształcie i specjalnie dobrane łożysko. Dodatkowo, obudowa zasilacza została wyposażona w gumową powłokę, która oddziela jednostkę od komputera i zapobiega przenoszeniu się wibracji. Wszystkie wymienione powyżej rozwiązania techniczne sprawiają, że wersja Dark Power Pro 11 o mocy 550 W to najcichszy zasilacz, jaki kiedykolwiek stworzyło be quiet!.
Do dyspozycji oddano modularne okablowanie oraz możliwość kontroli zewnętrznych wentylatorów za pomocą czujnika temperatury. Entuzjaści docenią również funkcję Overclocking Key, która pozwala połączyć cztery oddzielne linie 12 V w jedną mocną szynę, zapewniającą maksymalną wydajność przy wysokich obciążeniach.
Specyfikacja zasilaczy be quiet! Dark Power Pro 11:
- moc: 550 W, 650 W, 750 W, 850 W, 1000 W, 1200 W
- sprawność: 80 PLUS Platinum (do 94%)
- okablowanie: częściowo modularne
- wentylator: SilentWings 3 135 mm
- zabezpieczenia: OCP, OVP, UVP, SCP, OPP, OTP
- wymiary: 86 x 150 x 193 mm
Nowe modele z serii Dark Power Pro 11 już są dostępne w sklepach, a ich sugerowane ceny wynoszą odpowiednio: 154 euro (550 W, 175 euro (650 W) oraz 199 euro (750 W). Niezmiennie producent udziela na jednostki 5 lat gwarancji.
Źródło: be quiet!
Komentarze
10przyzwoite 550 bronze plus mozna kupic za troszke ponad 300zl (roznica z stratach niecale 10%, dla zwyklych uzytkownikow bez wiekszej roznicy, entuzjasci kupuja raczej mocniejsze jednostki)
no ale co ja wiem
A tak poza tym to przydały by się jeszcze słabsze mocowo modele 450W i 350W a przynajmniej jeden - 400W. Byłby w zupełności wystarczający nawet dla wydajnych jednostek z dodatkową kartą graficzną. Typowe komputery klasy i5 z grafiką np GTX660,760 czy 960 w IDLE pobierają ok 50W a pod obciążeniem (np gry 3D) ok. 150W. Po co więc te kosmiczne moce zasilaczy??? Przypominam, że zasilacz ma największą sprawność przy ok. 50% swojej mocy a więc im większa moc zasilacza tym większy pobór prądu (mniejsza skutecznośc przy relatywnie małym obciążeniu). Dlatego taki 400W byłby idealny do ww. zestawu.
Certyfikat "bronze" mają już zasilacze za 100 zł ale Platinum to już najwyższa półka.