Bezpośrednio w wynikach wyszukiwania - niby mały dodatek, a cieszy. Bing rozwija się w niezłym tempie, ale czy Google ma się czego obawiać?
Chcesz przetestować szybkość swojego łącza? Wejdź na Google, wpisz „speed test” i uruchom speedtest.net lub którąś z innych stron odnalezionych przez wyszukiwarkę. Tak działa to dzisiaj. Microsoft chce jednak wyeliminować te ostanie kroki, przynajmniej dla użytkowników usługi Bing.
Redakcja serwisu Windows Central zauważyła, że technologiczny gigant eksperymentuje z nowym narzędziem o nazwie „Speed Test”. Jest to widżet uruchamiany wewnątrz wyszukiwarki, który – zgodnie ze swoją nazwą – pozwala przetestować szybkość połączenia internetowego.
„Wciąż testujemy nowe narzędzia i funkcje w usłudze Bing, a jednym z nich jest Speed Test” – powiedział rzecznik Microsoftu w rozmowie z VentureBeat. Nie zdradził jednak żadnych szczegółów na temat pełnej dostępności tego narzędzia. – „Nie mamy obecnie nic więcej do dodania w tym temacie”.
Podobnie jak inne tego typu narzędzia Speed Test pozwala użytkownikowi zmierzyć prędkość pobierania i wysyłania danych oraz ping, jak również sprawdzić adres IP. Tyle tylko, że dostęp do tych wszystkich informacji otrzymujemy z poziomu samej wyszukiwarki.
Dostarczanie informacji bezpośrednio w wynikach wyszukiwania nie jest niczym nowym – Bing korzysta z tej opcji od dawna, a firma Google opanowała ją niemal do perfekcji. Różnica polega jednak na tym, że narzędzie do testowania łącza jest nieco bardziej skomplikowane niż kalkulator czy przelicznik walut. Microsoft nie tylko znalazł więc ciekawe zastosowanie, ale też musiał się przy tym napracować.
To kolejny krok, którym Microsoft pokazuje, że nie musi być przegrany na rynku wyszukiwarek. I choć Google wciąż w wielu kwestiach przewyższa Binga, ten drugi także ma kilka elementów, w których pokonuje rywala. To między innymi możliwość wyszukiwania za pomocą emoji.
Najpewniej niewiele osób zdecyduje się na przejście z Google na Binga tylko dlatego, że Microsoft wprowadzi Speed Test (albo i szereg innych funkcji). Gigant nie zamierza się jednak poddawać i stale zawyża poprzeczkę. I bardzo dobrze, bo jeśli gdzieś przydałaby się mocna konkurencja, to jest to właśnie sektor wyszukiwarek internetowych.
Źródło: VentureBeat, Windows Central, Bing
Komentarze
6http://www.cfosspeed.de/speed-test/speed-test_en.htm?reg-10.10.2238