Polska Grupa Górnicza, we współpracy z samorządem woj. śląskiego i firmą Polchar, planuje uruchomienie wytwórni niskoemisyjnego błękitnego węgla na Śląsku. Paliwo to znacząco obniża emisyjność w porównaniu do standardowego węgla.
Polska Grupa Górnicza we współpracy z samorządem województwa śląskiego oraz firmą Polchar, zajmującą się technologią odgazowania węgla, planuje uruchomienie w regionie wytwórni niskoemisyjnego błękitnego węgla. Jak poinformowała PGG, projekt ten jest zgodny z postulatami umowy społecznej dotyczącej inwestycji w czyste technologie węglowe.
Polchar, firma specjalizująca się w produkcji dodatków dla koksownictwa i metalurgii, jest kluczowym partnerem w tym przedsięwzięciu. Dzięki technologii odgazowania termicznego, Polchar dostarcza PGG niskoemisyjny składnik, który jest dodawany do węgla z górnośląskich kopalń. Przekłada się to na redukcję emisji zanieczyszczeń.
Błękitny węgiel to paliwo, które ma na celu zmniejszenie emisji zanieczyszczeń, takich jak pyły PM2,5 i PM10 oraz benzo(a)piren. Wprowadzenie tego paliwa na szeroką skalę mogłoby zaspokoić zapotrzebowanie na węgiel opałowy z górnośląskich kopalń, jednocześnie przyczyniając się do poprawy jakości powietrza.
Wyzwania logistyczne
Jednym z głównych wyzwań w upowszechnieniu błękitnego węgla są ograniczone zdolności produkcyjne oraz logistyka. Obecnie surowiec musi być transportowany z Górnego Śląska na północny zachód kraju i z powrotem, co generuje dodatkowe koszty. PGG rozważała budowę własnych wytwórni, jednak problemem okazało się finansowanie projektu.
Samorząd województwa śląskiego aktywnie wspiera projekt, promując niskoemisyjne paliwo wśród mieszkańców. Leszek Pietraszek, były prezes PGG, a obecnie wicemarszałek woj. śląskiego, podkreśla, że błękitny węgiel jest idealnym rozwiązaniem na szybką likwidację niskiej emisji, szczególnie w sezonie grzewczym.
Paliwo Błękitny Plus, będące rozwinięciem błękitnego węgla, jest dostępne w sprzedaży internetowej PGG. Można je zamawiać w big bagach oraz w mniejszych workach, co ułatwia jego dystrybucję. PGG planuje również analizę możliwości dofinansowania zakupu tego paliwa przez gospodarstwa domowe, co mogłoby obniżyć jego cenę i zwiększyć dostępność.
Błękitny węgiel - czym jest?
PGG przypomniała, że historia błękitnego węgla, którego nazwa pochodzi od niebieskiego, równomiernego płomienia podczas spalania, ma ponad dekadę. Wynalazek zabrzańskiego Instytutu Technologii Paliw i Energiiprzetestowano w kilku miejscowościach, potwierdzając redukcję negatywnego wpływu na środowisko. Wysoka cena produktu sprawiła, że nie był konkurencyjny.
Spółka wyjaśnia, że będący tego efektem Błękitny Plus to produkt otrzymywany z polskiego węgla kamiennego przy zastosowaniu technologii odgazowania termicznego, które wykorzystuje w Polsce firma Polchar, realizująca swoje procesy w dwóch fabrykachw Polsce - w Kostrzynia nad Odrą i w Policach.
W wyniku tej współpracy do PGG zaczęły trafiać pierwsze ilości błękitnego węgla - niskoemisyjnego składnika, który w ilości 15 proc. dodawany jest do najlepszych węgli z górnośląskich kopalń. Zawiera go Karolinka - groszek węglowy, zapewniający 30-proc. redukcję emisji zanieczyszczeń, w tym pyłu PM2,5 i PM10, benzo(a)pirenu oraz 70-proc. redukcję WWA, czyli węglowodorów aromatycznych.
Obróbka termiczna przy wytwarzaniu błękitnego węgla wiąże się z emisją dużej ilości ciepła. Korzystne jest wobec tego umieszczenie fabryki blisko dużego odbiorcy ciepła lub pary technologicznej. Na Śląsku rozważana jest budowa zakładu w sąsiedztwie zakładu przemysłu papierniczego.
Dzięki bliskości kopalń zredukowany ma zostać koszt produkcji błękitnego węgla. Obecnie błękitne paliwo kosztuje 2 tys. zł brutto, podczas gdy standardowy węgiel kosztuje 1,4 tys. zł i mniej. Z tegow zględu rozważana jest możliwość dofinansowania zakupu ekologicznego węgla.
Komentarze
1klucz - dofinansowanie. Zamiast pracowac nad obnizeniem kosztow, dawaj, zrobimy dofinansowanie, w koncu to publiczne pieniadze, wiec nie nasze, mozna rozrzucic, zarobi sobie prywatna firma szwagra, dopiszemy ideologiczne uzasadnienie o ekologii i jedziemy.