Cliff Bleszinski ujawnia swoją nową grę - sieciową strzelankę BlueStreak
Gra określana jest jako innowacyjny shooter, który drobną część pomysłów czerpać może z Titanfall.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy, iż Cliff Bleszinski wraca do pracy i zakłada nowe studio - Boss Key Productions. Zgodnie z zapowiedziami we wtorek ujawniona została pierwsza gra nowej ekipy, a dziś poznaliśmy kilka informacji na jej temat.
Zwolennicy talentu byłej twarzy Epic Games powinni zapamiętać nazwę BlueStreak, bo to właśnie tak nazwana została debiutancka produkcja Boss Key Productions. Zaskoczenia nie ma, ponieważ zgodnie z przypuszczeniami będzie to strzelanka. W tym miejscu warto dodać jednak, iż mówimy o produkcji nastawionej na zmagania w sieci i model free-to-play.
"Każdy może po prostu wskoczyć i grać. Jestem zdecydowany, aby nie zrobić z tego tytułu Pay To Win. Jest to strzelanka, a więc chcę, żeby gracz, który nie ma zamiaru wydawać pieniędzy mógł udanie rywalizować z pracownikiem funduszu powierniczego, który wydał mnóstwo pieniędzy, aby mieć wszystkie możliwe rzeczy."
Gra określana jest jako "innowacyjny shooter", który drobną część pomysłów czerpać może z Titanfall, o którym Bleszinski wypowiada się w bardzo ciepłym tonie. Szczegóły dotyczące przedstawionej tu historii czy świata pozostają niestety sporą zagadką, ale wedle obietnic obydwa te elementy potraktowane zostaną z dużą uwagą.
Jednocześnie dowiedzieliśmy się czegoś o samym studiu. Do końca roku zatrudniać ma ono około 15-20 pracowników. W przyszłym roku Cliff Bleszinski chce mieć pod sobą już 60-70 osób, a dodatkowo wspomagać ekipę zewnętrznymi kontraktami.
Pozostaje nam życzyć powodzenia i wyczekiwać kolejnych informacji. BlueStreak powstaje z myślą o platformie PC.
Źródło: eurogamer.net
Komentarze
8