Słuchawki douszne Bose QuietComfort 20 aktywnie redukujące hałas

Bose rozszerza swoją ofertę akcesoriów audio dla odtwarzaczy multimedialnych i smartfonów o słuchawki QuietComfort 20 z wbudowaną funkcją redukcji szumu, która pozwala całkowicie odciąć się od zewnętrznych hałasów. Druga z nowości to super przenośny głośnik Bluetooth SoundLink Mini, który mieści się w dłoni, a dzięki obudowie z anodowanego aluminium jest odporny na uszkodzenia.

Słuchawki QuietComfort 20 oraz QuietComfort 20i (kompatybilne z urządzeniami Apple) to pierwsze w ofercie Bose tego typu akcesoria z trybem redukcji szumu. Ważace 44 gramy pchełki wyposażono w dwa mikrofony, które stale monitorują dźwięk wewnątrz słuchawki i ten dobiegający z zewnątrz.

Wbudowany w słuchawki chip, który dzięki dołączonemu akumulatorowi może działać bez przerw 16 godzin, analizuje dane i wylicza przeciwstawny sygnał redukujący hałas. Dla tych, którzy nie zetknęli się z taką technologią, słówko wyjaśnienia. Dźwięk przeciwstawny dzięki zjawisku interferencji z dźwiękami dobiegającymi z zewnątrz całkowicie je redukuje.

Bose chwali się, że przy konstruowaniu słuchawek QC20 wykorzystano więcej niż kiedykolwiek patentów z ostatnich 30 lat.

Sama redukcja szumu to nie jedyny argument za słuchawkami Bose. Producent zapewnia, że jakość dobiegającego z nich dźwięku, pomimo że są to słuchawki douszne, może konkurować z możliwościami słuchawek nausznych. Tak to opisuje Bose:

W cichym otoczeniu wytworzonym przez system redukcji hałasu Bose, niuanse muzyczne – „niezauważalne” w tradycyjnych słuchawkach dousznych – zyskują wyjątkową wyrazistość. Porty wykorzystywane w ramach technologii TriPort rozszerzają efektywną przestrzeń akustyczną słuchawki, co umożliwia odtwarzanie głębokich dźwięków oraz realistycznych wokali i instrumentów. Aktywna korekcja dostosowuje częstotliwość, dzięki czemu dźwięki brzmią mocniej i bardziej naturalnie. Uzyskane w ten sposób lepsze brzmienie jest pełne, bogate i głębokie, bez sztucznych wzmocnień ani zniekształceń.

Słuchawki QuietComfort 20 stworzono z myślą o komforcie i jakości. Nowo wyprofilowane, nowatorskie końcówki StayHear+ w kształcie stożka dopasowują się do kształtu kanału słuchowego, pasywnie blokując dopływ dźwięków z zewnątrz, a udoskonalona obudowa akustyczna aktywnie pogłębia redukcję hałasu. Końcówki są stabilne, bezpieczne i niemal nieodczuwalne.

Redukcję szumów można wyłączyć również w trakcie pracy dla zapewnienia bezpieczeństwa w trakcie poruszania się na ulicy. W tym celu zastosowano przełącznik Aware, który przywraca słyszalność dźwięków z zewnątrz. Gdy akumulator zasilający system redukcji szumu się wyładuje, możemy korzystać ze słuchawek w tradycyjny sposób.

Druga nowość to miniaturowy głośnik z serii SoundLink. Model Bose SoundLink Mini waży 660 gramów i ma wymiary 5 x 18 x 5,8 cm. Tak go opisuje Bose:

W głośniku SoundLink Mini zastosowano szereg precyzyjnie wbudowanych ulepszeń: dwa nowe pasywne radiatory wyposażono w opatentowaną technologię do odtwarzania głębszych niskich tonów. Zastosowane po raz pierwszy w głośnikach SoundLink Mini, nowe przetworniki Bose wprawiają w ruch dwa razy więcej powietrza niż tradycyjne przetworniki tej samej wielkości, generując wyraziste dźwięki w średnim i wysokim zakresie częstotliwości.

Komunikacja ze źródłem dźwięku odbywa się za pomocą technologii Bluetooth A2DP. W pamięci przechowywane są ustawienia dla 6 urządzeń. Wbudowany akumulator litowo-jonowy zapewnia 7 godzin pracy.

Ach jak to Bose bosko gra, ach jakie to drogie. Niestety również w tym przypadku za komfort korzystania z produktów tej firmy przyjdzie nam niemało zapłacić. Douszne słuchawki QC 20 i 20i do salonów Bose trafią latem w cenie 1299 złotych. Głosniki SoundLink Mini, mimo że większe i cięższe, będą tańsze. Zapłacimy za nie „tylko” 895 złotych. W sprzedaży pojawią się 11 lipca 2013 roku. Przedsprzedaż rusza już teraz.

Źródło: Bose