Nie planowali tego, ale zdołali odkryć sposób na skuteczne „trawienie” poli(tereftalanu etylenu) znanego jako PET. Naukowcy są na dobrej drodze, by wyeliminować albo przynajmniej zmniejszyć problem gór śmieci rozkładających się przez stulecia.
The Guardian podaje, że w ciągu każdej minuty na świecie kupuje się około miliona butelek PET. BBC dodaje, że około 6,3 z 8,3 miliarda ton wyprodukowanego tworzywa sztucznego to aktualnie śmieci. Problem więc jest, a naukowcy chcą go rozwiązać ...i są coraz bliżej.
Butelki PET, czyli wykonane z poli(tereftalanu etylenu) świetnie nadają się do napojów bezalkoholowych – są lekkie, całkiem wytrzymałe i tanie w produkcji. Jest z nimi tylko jeden problem – ich rozkład zajmuje całe stulecia. Naukowcy szukają więc sposobów na to, jak można by sobie z tym poradzić.
W 2016 roku nastąpił pierwszy przełom. Naukowcom udało się odkryć enzym nazwany później PETaza, który przyspiesza „trawienie” tego tworzywa, ale dopiero teraz, dwa lata później i to zupełnie przez przypadek, odkryto, że zmutowany enzym robi to jeszcze szybciej: rozpoczyna proces już po kilku… dniach.
Samo przyspieszenie to jednak nie wszystko. Prawdopodobnie udało się bowiem także opracować taką metodę, która pozwoli wykorzystać efekt działania enzymu nie tylko do produkcji odzieży czy dywanów, ale też do ponownego wytworzenia PET. To oznaczałoby, że ilość tworzywa sztucznego na świecie mogłaby zwiększać się znacznie wolniej niż ma to miejsce aktualnie.
Naukowcy twierdzą, że to przypadkowe odkrycie pozwala żywić nadzieję na to, że enzym można jeszcze bardziej poprawić. Potencjał jest ogromny, a sprawa poważna – dobrze więc słyszeć o sukcesach.
Źródło: The Guardian, BBC, Engadget. Foto: Hans/Pixabay (CC0)
Komentarze
3Mniej problemów z ram'em?