Canon opracował sensor CMOS APS-H o największej gęstości pikseli w historii i najszybszej elektronice sterującej. Rozdzielczość wynosi 250 Mpix
Canon w lutym tego roku pokazał lustrzanki cyfrowe Canon EOS 5DS i 5DS R z sensorami pełnoklatkowymi o ponad 50 Mpix rozdzielczości. To produkty, które są seryjnie wytwarzane, jednak Canon pokazuje że sensor pełnoklatkowy może pomieścić dużo więcej. Dowodem jest matryca o nieco mniejszym rozmiarze, bo typu APS-H, ale licząca aż 250 Mpix. Taki układ Canon zaprezentował w Japonii.
Sensor APS-H, przypominamy, że ma on rozmiar 29,2 x 20,2 mm, czyli jest większy niż matryca APS-C, a mniejszy niż pełna klatka, pozwala uzyskać zdjęcia o wymiarach 19580 x 12600 pikseli. Spróbujcie policzyć, ile taki plik może mieć MB po zapisaniu na dysku. Podpowiedź - zdjęcia o rozdzielczości 50 Mpix z Canona EOS 5D S mają rozmiar około 10 MB dla formatu JPEG lub 54 MB gdy zapisane w formacie RAW.
Canon konstruując układ 250 Mpix musiał stawić czoła różnym problemom, które wiążą się z takim zagęszczeniem pikseli. Między innymi musiał opracować elektronikę sterującą, która pozwala na szybki odczyt. W tym przypadku jest to 1,25 gigapiksela na sekundę, co teoretycznie pozwala osiągnąć tempo około 5 kl/s. Z takim klatkarzem daje zapisać się również wideo w pełnej rozdzielczości sensora.
Sensor APS-H CMOS o rozdzielczości 250 Mpix to demonstracja możliwości technologii jaką dysponuje Canon, ale nie koniecznie musi ona trafić do szuflady. Może nie w takiej postaci, ale sensor 250 Mpix kiedyś ma szanse trafić do aparatów cyfrowych. Tak stało się z sensorami 50 Mpix, które jako demonstrację technologii pokazywano w 2007 toku.
Prototypowy aparat z sensorem 250 Mpix i obiektywem 35 mm f/1,4
W 2010 roku inżynierowie Canona poinformowali o opracowaniu 120 Mpix matrycy APS-H CMOS. Być może po drodze to tych 250 Mpix, czeka nas przystanek w połowie drogi.
Tymczasem Canon rozważa wprowadzenie technologii wykorzystanej w 250 Mpix sensorze przede wszystkim do urządzeń przeznaczonych do nadzoru technicznego i monitoringu. Możliwość bezstratnego powiększania sporych fragmentów obrazu (by na przykład rozróżnić napisy na samolocie znajdującym się 18 km od aparatu) wróży dobrze tego typu konstrukcjom.
Oczywiście sensor to tylko jeden z elementów, konieczna jest także odpowiednia optyka, która poradzi sobie z tak wyśrubowaną rozdzielczością.
Czy taka będzie przyszłość aparatów cyfrowych? Coraz więcej i więcej megapikseli, bez końca. Zdjęcia trzeba w końcu gdzieś przechowywać, przesyłać, a także komfortowo przeglądać. Nie zapominając o samym fotografowaniu. Jakie jest wasze zdanie?
Źródło: Canon
Komentarze
9APS-H to ok 530mm^2, kawałek matrycy, niewielki, ale kawałek :)
Ok. 250Mpix na 530mm^2, daje nam upakowanie na poziomie 0,471Mpix/mm^2 (czy jak kto woli = 471*10^3 [pix]/1 [mm^2]).
Jest nieźle. To teraz weźmy matrycę 1/2.3 cala, czyli jakies 30mm^2. Jak sobie policzymy szybciutko, to nam wyjdzie to samo upakowanie co 14,13Mpix na matrycy 1/2.3 cala...
Co zarazem jest przerażające jak i wprawia w zdumienie ;)
Więc co tu jest zdumiewające i przerażające zarazem?