Jedna z czołowych firm zajmujących się dystrybucją gier wideo na nasz rynek - Cenega - poinformowała, że w jej planie wydawniczym znalazła się oczekiwana przez wielu gra akcji pt. "Mafia II".
O drugiej części serii "Mafia" od jakiegoś czasu wiemy już niemal wszystko, mimo, że jej światowa premiera planowana jest dopiero na 24 sierpnia 2010 r. Cenega, tak jak pozostałe kraje w Europie wprowadzi produkt na rynek 27 sierpnia. Informacja o rodzimym dystrybutorze nie powinna nikogo dziwić, gdyż Cenega od dawna już współpracuje z Take 2 Interactive. Polacy otrzymają wszystkie trzy wersje, czyli: pecetową oraz przeznaczone na Xboksa 360 i PlayStation 3.
Myślę, że nikomu nie trzeba przedstawiać tej produkcji. Gwoli podsumowania przypomnę tylko, że jest to gra akcji z widokiem z perspektywy trzeciej osoby, której akcja toczy się w latach 40' i 50' ubiegłego stulecia. Jest to kontynuacja wydanej w 2002r. gry "Mafia: The City of Lost Heaven", która, jak informuje Cenega, znalazła ponad 2 miliony nabywców na terenie Polski, Czech, Słowacji i Węgier, czyli państw, w których swoje oddziały ma ta firma. PEGI sklasyfikowało ją, jako odpowiednią wyłącznie dla pełnoletnich graczy.
Źródło: Cenega.pl
Zobacz także: |
Komentarze
21Przecież specyficzny język i akcent jakim posługują się amerykanie włoskiego pochodzenia jest esencją gangsterskiego klimatu z pierwszej połowy 20wieku.
A powiedz mi jeszcze. W filmach typu Ojciec Chrzestny, Chłpcy z Ferajny też chciałbyś dubbing? :D
Żadnego dubbingu!
Nie jedźcie na CENEGE bo jak dla mnie już są ZAJE......! Nie każdy zna angielski perfect, więc napisy się przydadzą i to bardzo! Teraz przynajmniej kupię oryginała.
Bez PL na pewno bym nie kupił, choć na pewno bym grał :D!
Jednym słowem, jeśli linia fabularna jest rozbudowana oraz jest dużo dialogów (a podejrzewam, że tak właśnie będzie) możecie być bardzo szczęśliwi, jeśli Cenega w ogóle zdecyduje się na wydanie takiego (oczywiście cały czas mowa tylko o spolszczeniu kinowym - czyli tekstowym), nawet jeśli ma być to za rok czasu!
W tej firmie mają chyba 1 do 2 średnio rozgarniętych i znających język angielski tłumaczy, którzy odpowiadają za tłumaczenia wszystkich gier.
Nie wiem, czy nie szybciej będzie się nauczyć angielskiego, niż czekać na spolszczenie od Cenegi. Obym się mylił, ale taka jest smutna prawda na temat tego dystrybutora dla osób, które niezbyt rozumieją ten język...