Liczba użytkowników odwiedzających chatbota ChatGPT spadła pierwszy raz od jego uruchomienia w listopadzie – zauważa The Washington Post powołując się na dane portalu Similarweb. Czy to może świadczyć o malejącym zainteresowaniu tematyką AI?
Niemal 10-procentowy spadek. Pierwszy w historii ChatGPT
Strona internetowa ChatGPT odnotowała w czerwcu spadek aktywnych użytkowników o 9,7 proc. Od momentu, kiedy sztuczna inteligencja została udostępniona szerokiemu gronu odbiorców 30 listopada, firma OpenAI (twórcy ChatGPT) mogła chwalić się regularnym wzrostem zainteresowania. Czerwcowy spadek jest jednocześnie pierwszym w historii popularnego narzędzia AI.
W ciągu pierwszych dwóch miesięcy funkcjonowania narzędzia, z ChatuGPT skorzystało łącznie ponad 200 mln użytkowników. To wynik, który nie mógł odbić się w branży bez echa. Z tego też powodu tzw. big-techy przyspieszyły tempo rozwoju własnych algorytmów AI.
Dość wspomnieć, że ogromna popularność ChatGPT jest nie tylko wynikiem bardzo dokładnych odpowiedzi i dużej kreatywności pomocnika, ale też łatwego dostępu. Korzystanie z ChatGPT jest banalnie proste, bowiem wystarczy odwiedzić stronę lub pobrać aplikację ChatGPT, by rozpocząć rozmowę z AI. To narzędzie, do którego dostęp może mieć każdy – a sporym udogodnieniem jest komunikacja właściwie w każdym języku, również polskim.
Czy to początek końca ChatGPT?
Mniejszy ruch na stronie ChatGPT może oznaczać mniejsze zainteresowanie AI. W praktyce jednak nie jest to takie oczywiste – zauważa z kolei Forbes. Narzędzie od OpenAI cieszyło się rosnącą popularnością, bo dla wielu stanowiło niemałą sensację. ChatGPT zmusił jednak konkurencję do zaangażowania się w rozwój AI.
Tak też się stało i firmy technologiczne z całego świata zaczęły uczestniczyć w wyścigu o jak najbardziej zaawansowaną technologię. Potwierdzenie tego widać niemal wszędzie, co potwierdza zainteresowanie AI przez gigantów takich jak Microsoft, Google lub Meta. Rynek jest zatem wypełniany kolejnymi alternatywami, z których korzystają użytkownicy.
Komentarze
13Zamiast prac nad takim "AI" wolałbym, żeby wróciła obsługa operatorów logicznych w wyszukiwarkach.
ChatGPT to nie cały świat AI szanowny autorze.
Ale też muszę przyznać, że skończyły mi się dobre pytania, które mógłbym zadać chatbotowi...
Alternatywa JEST TYLKO JEDNA. Rynek jest wypełniony _odpowiednikami_, konkurencyjnymi produktami.
Wbrew pozorom udostępnienie API przyczynia sie do jeszcze większej popularyzacji tego typu rozwiązań zwłaszcza w środowiskach gdzie takie narzędzia można efektywnie wykorzystać.