Najnowsza edycja raportu Cisco Global Cloud Index wskazuje że do 2021 roku większość firm zrezygnuje z własnych fizycznych centrów danych i postawi na zewnętrzne rozwiązania chmurowe. Dlaczego miałoby się tak stać?
Własne fizyczne centra danych wkrótce przestaną być opłacalne, dlatego też zrezygnuje z nich większość przedsiębiorstw i prawie wszystkie zadania przetwarzane będą w chmurze. Do takich wniosków doszli eksperci z firmy Cisco.
Najnowsza edycja raportu Cisco Global Cloud Index wskazuje, że zarówno prywatni użytkownicy, jak i przedsiębiorstwa skutecznie przyczyniają się do rozwoju usług w chmurze i ich rynkowego znaczenia. Do 2021 roku mają one mieć ugruntowaną pozycję, co jest bardzo odważną prognozą, szczególnie że wciąż jest wiele części świata, w których zaufanie dla zewnętrznych dostawców przestrzeni dyskowej na kluczowe dane, nie jest zbyt wysokie.
Chmura ma zyskiwać na znaczeniu z wielu powodów. Po pierwsze: zwiększa się szybkość i niezawodność łączności z Internetem. Po drugie: zachodzą zmiany na rynku pracy, w wyniku których zachodzi konieczność udostępniania danych „zawsze i wszędzie”. Po trzecie: coraz częściej doceniane są biznesowe korzyści płynące z zewnętrznej chmury (niska awaryjność, optymalizacja kosztów itp.). Wreszcie: rośnie popularność Internetu Rzeczy i rozwiązań typu SaaS (software-as-a-Service, oprogramowanie jako usługa).
Cisco prognozuje, że ruch w chmurowych centrach danych wzrośnie z 6 zettabajtów w 2016 roku do niespełna 19 ZB w 2021 roku. W tradycyjnych centrach danych również się zwiększy, ale w mniejszym stopniu – z obecnych 849 EB do 1,7 ZB. Eksperci szacują też, że liczba urządzeń IoT wzrośnie z 5,7 do 13,7 mld.
Źródło: Cisco, SiliconANGLE, eWeek. Ilustracja: JuralMin/Pixabay (CC0)
Komentarze
13Jasne. Firmy zaczną trzymać swoje poufne dane w "chmurze"...
Założenie własnej chmury jest dziecinnie proste. Wystarczy własne centrum... oh, wait.