Najbardziej rozgadany okazał się ten pierwszy - w pewnym momencie nawet za bardzo. Ale... zobaczcie, jak trio radzi sobie w Forza Horizon 3
The Grand Tour może nie dorównać popularnością Top Gearowi, ale legendarnej trójki prowadzących wciąż słucha się doskonale (tak, jak ogląda). Ostatnio Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May spotkali się, by pograć trochę w Forza Horizon 3. Jeśli to wasze klimaty, to ten filmik jest dla was pozycją obowiązkową.
Pierwszy wniosek, jaki można wysnuć po obejrzeniu tego filmiku, to że kultowe trio zdecydowanie lepiej radzi sobie za kierownicami prawdziwych samochodów niż przy konsoli. Jednak to nie sama rozgrywka, lecz charyzma i opowieści Clarksona, Hammonda i Maya najbardziej przykuwają do ekranu – szczególnie tego pierwszego.
Clarkson bowiem jest graczem i podczas zabawy opowiedział co nieco o swoich preferencjach. Przyznał, że lubi grać w Call of Duty i że zawsze wybiera tam największe karabiny maszynowe. Wspomniał też, że lubi wyścigi, przede wszystkim serię Gran Turismo – dość niezręczne oświadczenie przy nagrywaniu materiału promującego nową Forzę. Clarkson rozgrzeszył się jednak dodając, że w trzeciej części Horizon model jazdy jest niezwykle realistyczny.
Ale… zobaczcie sami:
Źródło: Grand Tour Nation
Komentarze
2