Różnego rodzaju transakcje, w tym przejmowanie mniejszych przez większych, nie dziwią i są normą także w branży gier. Tym razem doszło to transakcji, którą powinni odnotować sympatycy gier wyścigowych.
Codemasters na zakupach, Slightly Mad Studios przejęte
Chyba nikt nie pokusi się o stwierdzenie, iż Codemasters oraz Slightly Mad Studios to anonimowe studia. Obydwa skupiają się na grach wyścigowych i jak już potwierdzono, nie będą wchodzić sobie w drogę. Oficjalnie ogłoszono, iż Codemasters przejęło Slightly Mad Studios.
Wedle GamesIndustry.biz transakcja opiewa na kwotę 30 mln dolarów, ale ostatecznie może ona wrosnąć. Warunek? W ciągu 3 lat ekipa Slightly Mad Studios musi wypracować odpowiednio wysokie zyski. Wedle wstępnych wyliczeń analityków, finalnie cała operacja może zakończyć się na kwocie 67.9 mln dolarów.
Codemasters has agreed to acquire racing simulation specialists and creators of Project CARS, Slightly Mad Studios!
— Codemasters (@Codemasters) 28 listopada 2019
Full details ▶ https://t.co/KiUCVpaTlc pic.twitter.com/5ap8tMuPlG
Gracze nie powinni odczuć zmian
Przy tego typu informacjach zawsze pojawiają się pytania, jak wpłynie to na dalszą działalność stron biorących udział w transakcji oraz na efekty ich prac? W tym przypadku zmiany nie powinny być ogromne.
Na czele Codemasters oraz Slightly Mad Studios wciąż mają znajdować się odpowiednio Frank Sagnier oraz Ian Bell. Dotychczasowa ekipa Slightly Mad Studios ma pracować nad rozpoczętymi już projektami, w tym „niezapowiedzianym hicie hollywoodzkim”. Liczba mnoga sugeruje też Project CARS 3, o którym wpsominano już w zeszłym roku.
Obecnie, uwzględniając ludzkie zasoby Slightly Mad Studios, Codemasters liczy sobie około 700 pracowników.
Jesteście zaskoczeni taką transakcją?
Źródło: Codemasters
Warto zobaczyć również:
- GRID - powrót po latach, udany choć z lekką zadyszką
- Project CARS 3 ma nawiązywać do Need for Speed Shift
- Slightly Mad Studios pracuje nad Project CARS 3
Komentarze
4