Firma Corephotonics skonstruowała moduł aparatu cyfrowego o grubości 5,4 mm, który jest w stanie pracować jak aparat z zoomem optycznym 5x.
Zoom optyczny to jedna z tych cech prostych kompaktowych aparatów cyfrowych, która nadal stanowi o przewadze nad smartfonami. Co prawda producenci sprzętu mobilnego coraz aktywniej poszukują i proponują rozwiązania, które wyeliminują problem pojedynczej ogniskowej, ale nadal smartfonów z optycznym zoomem i o smukłej, a nie pękatej obudowie, z drobnym wyjątkiem, na razie brak. To jednak może się niedługo zmienić.
Obliczeniowy zoom cyfrowy dobry jak zoom optyczny
Czy to może być prawda? Nie ulega wątpliwości, że w ciągu ostatnich lat producenci sprzętu foto znacznie poprawili zdolności aparatów związane z cyfrowym zoomem. Nie są to może rewelacyjne wyniki, ale lepsze niż to z czym mieliśmy do czynienia przed nastaniem ery smartfonów. Same smartfony jednakże, nadal nie zachwycają zoomem cyfrowym.
Idealnym rozwiązaniem byłby zoom optyczny, lecz jego wprowadzenie nie jest takie łatwe jeśli chcemy zachować obecne rozmiary urządzeń. Kilka lat temu Nokia 808 PV, a potem Nokia Lumia 1020, wykorzystywały nadmiar pikseli na matrycy by z kadru wycinać mniejsze zdjęcia co pozwalało naśladować zoom optyczny. Tam jednak był spory sensor, a dzisiejsze topowe smukłe smartfony nie mogą pozwolić sobie na aż tak duże przekątne matryc.
Receptą może być aparat z modułem wykorzystującym łamaną oś optyczną, jak wspominany już wielokrotnie ASUS Zenfone Zoom, ale pojawiły się także idee wykorzystujące fotografię obliczeniową w połączeniu z tego typu konstrukcjami. Proponuje je firma Corephotonics.
Hawkeye - prawie optyczny zoom w smartfonie
Moduł kamery dla smartfona, który opracowali inżynierowie Corephotonics został nazwany Hawkeye (Sokole Oko). Wykorzystuje on dwa 13 Mpix sensory. Jeden pracuje tradycyjnie jak w każdym innym smartfonie i ma obiektyw o szerokim polu widzenia. Drugi umieszczono w układzie optycznym z łamaną osią, którego efektywna ogniskowa jest 5 razy większa niż w przypadku pierwszego sensora.
To co jest w tym wszystkim interesujące, to sposób generowania obrazu. Dane z obu sensorów są łączone za pomocą specjalnych algorytmów w pojedynczy obraz. Zależnie od ustawień możemy uzyskać różne przybliżenia, a zdolności całego układu są odpowiednikiem (podkreślam jednak, że nie jest to to samo) optycznego zoomu 5x.
Algorytm stosowany przez kamerę Hawkeye
Zdaniem Corephotonics, podobne efekty dałoby się uzyskać stosując tradycyjny cyfrowy zoom w połączeniu z sensorem o rozdzielczości aż 130 Mpix.
Cały moduł Hawkeye ma tylko 5,4 mm grubości, dlatego nie powinno być problemu z zastosowaniem go w nawet najcieńszych smartfonach. Mimo niewielkich rozmiarów, oba sensory wykorzystują stabilizację optyczną, która dostępna jest zarówno podczas fotografowania jak i filmowania.
Pierwsza generacja takiego modułu podwójnej kamery, oferująca obliczeniowy zoom odpowiadający optycznemu zoomowi 3x, jest już gotowa i w połowie tego roku mogą pojawić się pierwsze smartfony z takimi aparatami. Hawkeye ma trafić do urządzeń rok później.
Zoom optyczny w smartfonie - czy jest potrzebny?
Należy docenić wysiłki producentów komponentów foto dla smartfonów, ale trzeba też zastanowić się nad istotną kwestią. Czy zoom optyczny w smartfonie jest nam potrzebny? Stosowanie pojedynczej ogniskowej wymusza pewną dyscyplinę fotografowania. Wiele osób przyzna się, że nie angażuje się w przypadku smartfona w coś więcej niż tylko okazjonalne pstryki. Jednak chyba każdy z nas miał przynajmniej jedną sytuację gdy żałował, że nie dysponuje optycznym zoomem, albo odpowiedniej jakości cyfrową alternatywą.
Źródło: Corephotonics, dpreview
Komentarze
5a nie kolejne Hz albo rdzenie czy rozdzielczość matrycy
http://www.dobreprogramy.pl/Samsung-Galaxy-S4-Zoom-smartfon-i-aparat-kompaktowy-w-jednym,News,41912.html
Co do tego Hawkeye to jeżeli aktualnie smartfony potrafią robić bardzo dobre zdjęcia moim zdaniem (i nie mówię tutaj o tych z zoomem optycznym) to ciekawe co zaoferuje ten nowy aparat.