Wytrzymałość szkła Corning Gorilla Glass 3 poddana próbie na targach CES 2013 - wideo
Szkło Corning Gorilla Glass 3 kontra 130-gramowa piłeczka - zobacz co się stało?
Świetnie znana posiadaczom smartfonów firma Corning przygotowała interesującą prezentację na targi CES 2013 – pokaz wytrzymałości swojego najnowszego dzieła: szkła Gorilla Glass 3.
Szkło Corning Gorilla Glass trzeciej generacji zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią gwarantować ma „trzykrotne większą odporność na zarysowania, 40-procentową redukcję widocznych zadrapań oraz o połowę skuteczniejsze zatrzymanie procesu powiększania się zarysowanych już powierzchni”.
Aby zwiększyć ogólną odporność na zarysowania oraz inne uszkodzenia i jednocześnie zachować niewielką grubość wprowadzoną przez poprzednią generację, firma Corning zmodyfikowała skład chemiczny i atomowy surowców szkła, dzięki czemu zyskało ono większą gęstość.
Producent przygotował specjalną prezentację, mającą być potwierdzeniem dla tych słów. W tamtym roku szkło Gorilla Glass 2 było miażdżone przez prasę. Tym razem, trzecia generacja szkła jest poddawana próbie w inny sposób – wyrzucana jest na nią piłeczka o wadze 130 gramów z coraz większą prędkością. Efekty możecie zobaczyć na filmiku poniżej.
Podczas oficjalnej prezentacji, firma Corning zapowiedziała, że produkcja szkła Gorilla Glass 3 nabierze tempa pod koniec pierwszego kwartału bieżącego roku. W urządzeniach mobilnych natomiast element ten powinien pojawić się już w drugiej połowie 2013.
Źródło: Engadget
Komentarze
19Jednak mnie bardziej zastania wytrzymałość tego szkła, przy 5" patelni. Patrząc na to, co producenci wyprawiają z wyświetlaczami, minimum stanie się (chore) 5" lub więcej !
Na prezentacji, facet testuje malutki kwadracik wsadzony w aluminiowa ramkę. Szkło jest całkiem wytrzymałe.
Sadzę, że gdyby jeszcze bardziej zmniejszyli "wycinek", rozmiar kwadracika - szkło wytrzymałoby jeszcze więcej - to wydaje się logiczne. A co jeśli zaczniemy testować na 5" tafli? Będzie równie wytrzymałe...? ;)
jak mają być giętkie ekrany ,od 3 lat nas do tego przygotowują - ciekawe kto będzie pierwszy ?