Do producenta dotarły informacje o wycieku czynnika chłodniczego i postanowił on zbadać sprawę.
Niedawno na rynku pojawiło się kompaktowe chłodzenie cieczą Corsair Hydro H110i GT, ale producent postanowił wycofać je ze sprzedaży z uwagi na wady konstrukcyjne.
Źródłem problemu ma być transport w bardzo niskich temperaturach, który uszkadza membrany i powoduje wyciek czynnika chłodniczego. Do producenta dotarło kilka sygnałów o takich przypadkach, ale postanowił on tutaj zastosować środek zapobiegawczy i wycofać chłodzenia od dystrybutorów. Do czasu zbadania wszystkich egzemplarzy, zestaw nie będzie dostępny w sprzedaży – oczekuje się, że ponownie trafi on na sklepowe półki dopiero za 4-6 tygodni.
Jak rozpoznać wadliwy egzemplarz chłodzenia Hydro H110i GT? W większości przypadków usterka jest widoczna jeszcze przed montażem chłodzenia, bowiem czynnik chłodniczy wycieka do plastikowego woreczka w opakowaniu. W razie wątpliwości można również skontaktować się z producentem lub sprzedawcą.
Źródło: Sweclockers, Corsair
Komentarze
12Co do wypowiedzi Kolegi Vieworld. H220X może ma pewne wady jak każdy produkt. Nawet pompy Liang (i wszystkie rebandy) D5 mają problemy. Ostatnio dość popularna była informacja że D5 od Aquacomputer się tłuką. Zdarza się najlepszym, jednak jak czytałem forum Swiftecha na ileś set postów może 3 dotyczyły H220X i często wynikało to z złego zamontowania radiatora (do góry nogami) co w tempie ekspresowym uszkadzało ceramiczne łożyska i podkładki. Swiftech nie robi z tego problemów i wymienia. W piątek dostałem swojego H220X (z stanów) i działa jak marzenie. Zresztą tak już bywa. Tysiąc osób napisze pozytywnie od danym produkcie a jedna źle i już to rzutuje na cały produkt. Takie czasy i tacy ludzie. Ja Swiftecha szanuję i lubię za poziom obsługi.
Nie to co Nvidia, która nie poczuwa się do winy w związku z aferą wokół GTX 970 i jej pamięci WIDMO.