Myśleliście, że na rynku zasilaczy nie będzie niczego zaskakującego? Nic bardziej mylnego! Corsair zaprezentował zasilacze z serii RMx SHIFT, które wprowadzają rewolucję… w ułożeniu okablowania.
Zasilacze Corsair RMx SHIFT zapowiadaliśmy kilka tygodni temu, ale na ich premierę musieliśmy trochę poczekać. Jednostki w końcu pojawiły się na rynku i poznaliśmy wszystkie szczegóły o sprzęcie.
Corsair RMx SHIFT – nowy pomysł na… ułożenie okablowania
Zasilacze Corsair RMx SHIFT są dostępne w wariantach o mocy 750 W, 850 W 1000 W i 1200 W. Producent chwali się wysoką sprawnością energetyczną (potwierdzoną certyfikatami 80 PLUS Gold i Cybenetics Gold).
Głównym atutem modeli RMx SHIFT jest zmodyfikowany system okablowania. Producent zastosował modularne wiązki, ale panel do wpięcia wtyczek przesunięto na boczną ściankę – takie rozwiązanie nie tylko upraszcza podłączenie przewodów i aranżacją okablowania, ale też ogranicza potrzebę ich zginania i skręcania. Warto jednak zaznaczyć, że sprawdzi się ono tylko w obudowach z zasilaczem montowanym na dole w tzw. piwnicy (zaleca się zachowanie minimalnego odstępu 30 mm).
Modele RMx SHIFT są zgodne ze standardem ATX 3.0 i PCIe 5.0. W zestawie znajduje się przewód PCIe 5.0 12VHPWR, który pozwoli na bezpośrednie podłączenie nowych kart graficznych, takich jak GeForce RTX 4000 (nie trzeba tutaj stosować przejściówek ze złączy PCIe).
Wysoka jakość wykonania dla wymagających
Zasilacze mają wyróżniać się wysoką jakością wykonania (w środku znajdziemy wyłącznie japońskie kondensatory elektrolityczne działające w temperaturze 105 °C). Możemy liczyć zatem nie tylko na wysoką sprawność energetyczną, ale też stabilne napięcia wyjściowe. Jakość sprzętu potwierdza też długa 10-letnia gwarancja producenta.
Do chłodzenia elektroniki wykorzystano 140-milimetrowy wentylator z dynamicznym łożyskiem olejowym (FDB). Obroty zostały tutaj przystosowane do obciążenia zasilacza, dzięki czemu nie generuje on dużego hałasu (w zależności od modelu został on zakwalifikowany jako norma Cybenetics A-/A/A+). Co więcej, przewidziano tutaj tryb Zero RPM, zatem przy niskim obciążeniu wentylator pozostaje całkowicie niesłyszalny.
Innowacyjne zasilacze, a za innowację trzeba płacić
Zasilacze Corsair RMx SHIFT mogą być ciekawą opcją dla osób, które poszukują porządnego zasilacza i jednocześnie zwracają uwagę na wygląd sprzętu. Niestety, trzeba też liczyć się z niemałymi cenami:
- Corsair RMx SHIFT 750W – 699 zł
- Corsair RMx SHIFT 850W – 799 zł
- Corsair RMx SHIFT 1000W – 999 zł
- Corsair RMx SHIFT 1200W – 1099 zł
W porównaniu do zwykłych modeli Corsair RMx (z panelem na złącza z przodu obudowy i bez wtyczki 12VHPWR) trzeba dopłacić jakieś 100 zł. Czy warto? To już każdy oceni indywidualnie.
Źródło: Corsair
Komentarze
11Kwestia dyskusyjna. Zapewne wielu ta "innowacja" nie przekona do zakupu tego zasilacza tylko dlatego, że kable będą inaczej leżały.
Przypomnę, że już wcześniej można było sobie z tym poradzić. Od wielu lat kable spinało się tzw. paskami/zapinkami i można było je spiąć (wiązkę) i też przypiąć do innej części obudowy. Zatem to może przekona leniwych z grubszym portfelem.
ciepło zazwyczaj idzie do gory, zatem u góry i tak musi być wiatrak.