Autorzy DmC: Devil May Cry, Hellblade: Senua’s Sacrifice czy Heavenly Sword powracają z czymś zupełnie nowym. Dzisiaj ekipa Ninja Theory świętuje premierę Bleeding Edge. Dołącz do niej i zacznij grać już teraz – jeśli opłacasz Xbox Game Pass, to nic więcej za to nie zapłacisz.
Po wielu miesiącach hucznych zapowiedzi, jedna z najbardziej wyczekiwanych gier I połowy 2020 roku otwiera przed tobą swoje wrota. Właśnie dzisiaj Bleeding Edge zadebiutowało na Xbox One i pecetach z systemem Windows 10. Warto podkreślić, że jest to kolejna gra spod skrzydeł Microsoftu, która od razu w dniu premiery ląduje w katalogu Xbox Game Pass oraz na platformie Steam. Co więcej, we wszystkich przypadkach możesz liczyć na cross-play i cross-save.
Zobacz najnowszy zwiastun Bleeding Edge na premierę gry:
Bleeding Edge to dynamiczna, brutalna i …(miejscami) absurdalna bijatyka w komiksowym stylu. Wybierając (spośród wykluczonych ze społeczeństwa regeneratów) swoich bohaterów gracze tworzą drużyny, a następnie stają do sieciowych potyczek w formacie 4vs4, wykazując się z jednej strony zręcznością i refleksem, z drugiej zaś – zmysłem taktycznym i umiejętnościami. Znajdzie się też trochę czasu na modyfikowanie broni.
Potrzebujesz dodatkowych informacji? Koniecznie obejrzyj poniższy materiał…
Na czym polega zabawa w Bleeding Edge? Oto odpowiedź:
Korzystając z Xbox Game Pass zagraj w Bleeding Edge przed 31 marca, a zgarniesz pakiet Punk Pack. W jego skład wchodzą trzy skórki wojownika, trzy bonusowe zaczepki, naklejki Make Your Mark oraz latająca deska Riotera.
Źródło: Xbox Polska
Czytaj dalej o grach:
- Majstersztyk! Half-Life: Alyx to najwyżej oceniana gra na PC w tym roku - warto mieć gogle VR
- Borderlands 3 wkrótce się rozrośnie. I chyba będzie ciekawie
- DOOM Eternal wylądował w sklepach. Z dwiema niespodziankami
Komentarze
2Zdecydowanie wolę CoD Warzone.